Holdery i przechowywanie monet

[Kosa2]

Cześć. Jako że munzów się trochę nazbierało to wypadało by to jakoś poukładać . Powiedzcie mi no ( bo się znacie i wiecie ) jak to jest z tymi holderami. Czy rzeczywiście folia wchodzi w reakcje z monetą ? Wg mnie to najpraktyczniejszy sposób przechowywania monet. Doradźcie : holdery czy kapsle ?
Liczę na Was. Dzięki z góry.
Kosa się kłania z Galicji

[IdeL]

Część monet (zarówno srebrnych jak i miedzianych) przechowuję w klaserach, które na grzbiecie mają napis Fischer i nic się na razie z nimi nie dzieje. Trzymam w nich monety od sześciu do dziesięciu lat. Natomiast u mojej teściowej wynalazłem kiedyś klaser z monetami (zabór rosyjski - miedź i srebro), które dostała jeszcze w podstawówce i w liceum od dziadków. Ze srebrnymi nic się nie stało. Miedziaki wyglądają na lekko zaśniedziałe. Ale też folia dziwnie oblała" większość monet. Można założyć, że jej klaser pochodzi z lat siedemdziesiątych dwudziestego wieku.
Wygląda na to, że po dłuższym przechowywaniu monety mogą reagować z tym tworzywem.

IdeL

[Kosa2]

Mogą reagować lub folia użyta do klasera była marnej jakości. A co do holderów to myślałem nad tymi z leuchturma . Sprawdzona firma chyba i dobry towar.Może ktoś sie jeszcze wypowie w sprawie holderów i kapsli ?
Wszelkie informacje będą jak najbardziej przydatne dla mnie.

Kosa.K2.

[meteor1]

To zależy czy monety chce się schować do szuflady, czy chce się je prezentować. Jeśli mają być pokazywane to stosuję kapsle na paletach lub segregatory z plastikowymi kartami. Jeśli tylko do przechowania - aby się nie niszczyły - to holdery. Ważne aby stosować materiały dobrej jakości - znanych firm. Tania chińszczyzna może reagować z monetami.

[Sobow99]

Holdery i album to wg. mnie dobry sposób przechowywania i prezentacji monety. Holder jednocześnie zabezpiecza i dobrze prezentuje monetę. Folia w nich jest obojętna chemicznie. Podobno, choć ja przez kilka miesięcy nie zauważyłem negatywnego jej wpływu na numizmaty.

[krank]

Na rynku są fajne klasery na 60, 80 i więcej monet w holderach. Co do samych holderów używam zarówno leuchtturma jak i Hartbergera przy czym w leuchtturm są wygodniejsze kalki i nie trzeba ich odklejać paznokciem tak jak folii wewnętrznej w hartbergerze. Sam jestem zwolennikiem trzymania monet w holderach lub w kapslach quadrum. Wielokrotnie w swoim życiu napotkałem się na zniszczone monety poprzez słabej jakości klaser i to nie tylko te z okresu lat 70-80-90. niektóre monety mam w holderach po ładnych kilka lat i nie zauważyłem żeby na monetach tworzył się jakiś nalot lub folia wchodziła w reakcję z monetą....

---

Post został zmieniony ostatnio przez moderatora krank 08:26 29-08-2014