Miedziana moneta z orłem - boratynka?

[Alo]

Wielkość ~ 20 mm
Ciężar ~ 1,05 gr

Znaleziona okolice Legnicy - Lubina

[Alo]

2

[Alo]

Jako że jakość monetki woła o pomstę do nieba wstawiam drugie zdjęcie, to wszystko co mogę z aparatu wycisnąć.
Ma ktoś może pojęcie co to może być?
Ps. Nie wiem czemu - ale wydaje mi się że może być to jakiś fals, gdyż jest strasznie cieniutkie około 0.25 mm

[april_86]

nie boratynka, moneta jest zdaje się srebrna. Marnej próby oczywiście.

[Alo]

april_86 - Jak wyskoczyła mi z ziemi też pomyślałem, że to jakieś sreberko, lecz po oskrobaniu rantu - pokazał się kolor miedziowy.
Może to fals jakiegoś sreberka - tylko jakiego :/

[april_86]

w tego typu bilonach czasami srebro odpryskuje i ukazuje czerwone korozje. Nieraz zawartość srebra wynosiła kilkanaście % więc korozja miejscami może być typowa dla miedzi. Ale niech się wypowiedzą fachowcy

[manierka]

wygląda na srebrny kiepska próba do oliwki i co jakiś czas przecierać wykałaczka lub igła delikatnie osad usuwać możesz ew płynem argentum wacikiem przetrzeć to powinno usunąć syf ale patyny nie będzie z resztą stan kiepski mi wyglada na jakiegoś szeląga lub półgrosza za mało szczegółów

[manierka]

spróbuj odczytać choć fragment otoku to chłopaki ci pomogą pozdr

[SirBadFate]

Moneta to najprawdopodobniej miedziany fals, a (HR) w otokowym na 3 fotce sugeruje mi, że śląsk..
Ale przy tym stanie to tylko przypuszczenia.

[SirBadFate]

Gdybym miał strzelać to postawił bym na 3 krajcarówkę Ferdynanda III z sygnaturą Hansa Riegera :)

[Alo]

Dzięki za podpowiedzi co do oliwki to 4 dni się kąpała ale zero rezultatu, a co do płynu to mam tylko LIMPINOX
ciąg jaki daje się przeczytać to DVBV i prawdopodobnie C

[Romo]

cztery dni w oliwce ??? czasami trzeba to moczyć miesiacami ja swoje boratynki trzymałem po pół roku no i efekt był bardzo zadowalający :-)takie stany dobrze jest moczyć w PERYDROLU tylko że trzeba pilnować żeby zbyt bardzo nie wyczyściło :-)

[Alo]

SirBadFate troszkę poszperałem i rzeczywiście to raczej krajcar
tylko jaki :D (tego się już raczej nie dowiemy) nieszczęsnej 3 nigdzie nie mogę dostrzec, a i waga na 3 krajcary tez inna - czyli wszystko przemawia za falsem.
Spróbuje wkleić zdjęcie po czyszczeniu ale obawiam się że zniszczę ją :/

[SirBadFate]

Twoja pierwsza fota po obróceniu o 90 stopni w lewo :)
1. górna część kryzy
2. miejsce gdzie powinna być trójka, niestety mało czytelne.
Waga nie trzyma bo jak pisałem to fals, całkiem niezłego warsztatu.
Który to dokładnie rocznik niestety się nie dowiemy, ale koncepcja końcówki lat 20- tych może być całkiem bliska prawdy:)
Z czyszczeniem wiadomo ostrożnie, zaczął bym od kontrolowanej kąpieli w wodzie utlenionej. Jeśli nie to oliwka ale wtedy trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Pozdrawiam.