torba5 Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 ok fajnie że fajniezamykam w takim razie impreze mamy kompletodezwe sie na priv później ,jak jakieś konkretne pytaniato pisać na mójpozdro
KlemenS Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 Chcialbym to wszystko jutro obserwowac z auta:D po dzis mam jeszcze traume, to przypominalo predzej ucieczke z gułagu a nie sielskie wykopki. W taka pogode, tylko lasy zostaja. Przypomniala mi sie tez fotka chlopakow z pod Tannenbergu lata temu na tym forum. Tak bedziecie jutro wygladali :P
krzysiek9559 Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 mówisz kościej że jak bym Cię zobaczył to oddałbym fanty na kiju i w nogi???
kosciej Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 darowane fanty mnie nie ruszają ,ale jak chodzę po sianych polach rolnicy przychodzą i przepraszają że zasiali ja im to wspaniałomyślnie wybaczam chyba boją się że przyjdę nocą
krzysiek9559 Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 oj to straszny potwór z Ciebie. I nie mów że jak przejdziesz przez wieś to krowom mleko odbierasz, a koń z rozpaczy na płocie się wiesza. :):):) Ot czort jeden, bo jak na Wawelu jednego pochowali to Smok Wawelski udał się na banicję.
kosciej Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 nie wiem jak tan na wawelu trzeba będzie krakersów zapytać przy okazji
cornic123 Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 my wlasnie z wodzem wybieramy sie opony zmienic na zimowe bo nigdy czasu nie ma :) wodzu wlasnie sie whisky-aczem wysmarowal by mu cieplej jutro bylo:) pzdr
kosciej Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 ja przed chwilą robiłem testy szpadel-ziemia-szpadelmiętko nie było
OpryskStonki Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 kosciej chopie jesli po drodze na dziećkowice zaglądasz w telefonie na forum to zadzwon do mnie bo nie idzie sie dodzwonic do Ciebia. Jada za Toba przez las w stronę zalewu ale na razie znalazłem tylko Twój rower a śladów butów ni widza. Ogólnie już nie podoba mi się pomysł żeby w taka zowirucha jechać o tej porze rowerami a jeszcze bardziej to że Twój rower stoi na drodze a ciebie nie widza i nie słysza. Dzwoń chopie bo się martwia - ja czekam przy Twoim rowerze.
OpryskStonki Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 Nie wiem czy to miałeś na myśli ale tylko to znalazłem idąc jego śladami wgłąb lasu - ktoś się orientuje gdzie te bunkry? może tam poleciał?
OpryskStonki Napisano 6 Grudzień 2013 Napisano 6 Grudzień 2013 Obiecane fotki z ostatniej soboty na Dziećkowicach - ekipa przy oglądaniu fantów:
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Jak widać nie każdy odpoczywa w szabat ;] Łaził za mną cały dzień. Dziwny typ ten Dawid.
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Liczenie moniaków. Zauważyliście, że Dawid (koleś w płaszczu i księżycowych gumiakach) liczył jednocześnie moniaki wszystkich w trakcie liczenia swoich i ciągle powtarzał pod nosem mało!" ? :D
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Oprych i Kostucha - normalnie jak dwie krople wody haha :D
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Ostatnia fota - pikuś, nasz stały kompan, miejscowy koleżka. Z początku nieśmiały, z czasem wyluzował i daje się teraz nawet drapać i głaskać. Troszkę śmierdzi ale co tam - swój chłop. Miewam wrażenie, że kopie więcej od nas :D Nie wiem czy szukał kreta, myszy czy pachniało mu kością (nie mylić z kosciej) Jak widać na fotce lubi również wspinaczkę wysokostogową. wierzcie lub nie ale najpierw na ostatnim piętrze zaznaczył teren w swoim stylu a następnie zeskoczył na ziemię z samej góry wykonując bardzo efektowanego frontflipa ahahaha :D
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Z ostatniej chwili - znalazłem koscieja! Wykopał depozyt z bańką bimbru, zgubił telefon i sam (a nie wypada samemu co nie?) nieźle się jak widać na fotce wstawił... nic tam - wiedziałem, że nocny rowerowy wypad nad dziećkowicki zalew musi się nie udać. Jesteśmy tam gdzie zawsze - czekam(y) na Was do rana.PS. Nie wiem ile ma lat ale bimber pierwsza klasa w smaku i pewnie ma z 70% vol bo bez zagryzienia śniegiem nie idzie połknąć :) Nie wiem gdzie zapodział resztę ciuchów i buty a boję się, że jak przykryję go swoją kurtką lub swetrem to w alkoholowym amoku przebudzi się, odwinie mi latarę i wybiję zęby... możecie tu do nas jakoś wcześniej podjechać? Cornick? barov? wodzu? HIIILFEEEE!!!!!
wodzu_ Napisano 7 Grudzień 2013 Autor Napisano 7 Grudzień 2013 e to tylko kosciej rano was widzę na zbiórce
cornic123 Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 co tu sie dzieje !!! do spania zaraz po was jestem heehee
cornic123 Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 i wypraszam sobie ale ja do opryska nie jestem podobny :) nawet w nocy
wodzu_ Napisano 7 Grudzień 2013 Autor Napisano 7 Grudzień 2013 czekam jak mnie skarcisz ale tylko z kosciejem na mrozie
OpryskStonki Napisano 7 Grudzień 2013 Napisano 7 Grudzień 2013 Jesteś w sumie identyczny jak ja. Prosty przykład: osoba niewidoma z całą pewnością stwierdziłaby, że na polu brzmimy identycznie. Ktoś kto nas za dobrze nie zna nie byłby w stanie rozróżnić nas po fryzurach. Twoja kamizelka i moja kurtka to ten sam brytyjski kamuflaż. Obaj uważamy, że wodzu jest wybitnie niekoleżeński (akurat w tym przypadku większość forum okazałaby się do nas podobna więc chyba przykład odpada...) I zapomniałbym o chyba najważniejszym - jesteśmy tego samego wzrostu.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.