Skocz do zawartości

art 189 kc w praktyce


masorz

Rekomendowane odpowiedzi

Ja znam kilka przypadków, w których niby się udało. Problem jednak w tym, że znalazcy należy się odpowiednie wynagrodzenie". Zwykle uważa się, że powinno to być co najmniej 10% wartości znaleziska. I tu kłopot, a w zasadzie dwa. Po pierwsze kto ma określić wartość i jaki jest tryb postępowania? Tego nikt do końca nie wie. Często jest ona niska, bo ocenia się stan w chwili przekazania, a nie taki, do którego znalazca mógłby przedmiot doprowadzić. Kolejnym problemem jest to, czy owo 10% jest wystarczającym wynagrodzeniem. Tym bardziej, że nie jest regułą, że ma to być właśnie tyle. Jeśli kwota wydaje się zbyt niska, to można oczywiście uruchomić kilkuletnią procedurę sądową...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie