Czlowieksniegu Napisano 10 Lipiec 2013 Autor Share Napisano 10 Lipiec 2013 Szczątki samolotu Liberator oraz sowiecki czołg - to znaleziska, których spodziewają się archeolodzy, przeszukujący dno Wisły w Krakowie. Mają jednak nadzieję, że w mule czekają niespodzianki. Zawodowi nurkowie wkroczą do akcji na przełomie lipca i sierpnia.Jak wyjaśniają naukowcy, Wisła była ważną arterią komunikacyjną i handlową, łączącą ziemie leżące w granicach historycznej Małopolski i Polski południowo-wschodniej. Tędy spławiano do portów bałtyckich m.in. płody rolne oraz sól z żup wielickich i bocheńskich. Źródła historyczne wspominają o licznych przeprawach i brodach zlokalizowanych w okolicach Krakowa. Jeszcze w pierwszej połowie XX wieku Wisła była znacznie intensywniej wykorzystywana niż obecnie. Zarówno przed jak i podczas I Wojny Światowej w rejonie Krakowa stacjonowała Austro-Węgierska Flotylla Rzeczna. Po wojnie, ocalałe jednostki zostały przejęte przez Polaków.Pod koniec II Wojny Światowej, w 1944 r. nad Krakowem został strącony Brytyjski Liberator. Jego szczątki spadły na miasto, m. in. na obiekty należące do fabryki Schindlera. - Przypuszczamy, że niektóre fragmenty maszyny wpadły do Wisły pomiędzy dzisiejszymi mostami Powstańców Śląskich a Kotlarskim. Sprawdzenia wymaga również pogłoska, jakoby tuż po wojnie, pod koniec lat 40. lub na początku 50. w rzece zatonął radziecki czołg – mówi Sławomir Chwałek, kierownik projektu z ramienia krakowskiego Stowarzyszenia Archeologów Terenowych Stater".Wstępne badania archeologiczne prowadzone są od kwietnia. Trzeba sprawdzić gdzie warto szukać dokładniej. W tym celu wykorzystano sonar boczny.- Prowadzone obecnie badania podwodne mają na celu zlokalizowanie i wstępną weryfikację ewentualnych zabytków spoczywających na dnie koryta rzeki. Jeżeli natrafimy na interesujące obiekty, będziemy starać się o wpisanie ich w rejestr zabytków, w celu objęcia prawną ochroną – wyjaśnia Andrzej W. Święch, jeden z uczestników badań.Już teraz udało się wytypować kilka rokujących miejsc na odcinku liczącym ok. 26 km (pomiędzy stopniami wodnymi Kościuszko" i Przewóz"). W celu ich precyzyjnego namierzenia użyty zostanie sonar działający na większej częstotliwości oraz profilograf osadów dennych (sub bottom profiler), który pokaże obiekty przykryte przez muł.- Odcinek Wisły przepływający przez miasto, poczynając od XIX wieku, a kończąc na chwili obecnej, był niestety wielokrotnie pogłębiany i regulowany. Bez wątpienia wiele zabytkowych obiektów mogło zostać wówczas zniszczonych. Mamy jednak nadzieję, że nie wszystkie – dodaje Święch.Ze względu na fakt, że przez wieki rzeka meandrowała i w różnych okresach jej koryto znacznie różniło się od dzisiejszego, ważnym uzupełnieniem badań podwodnych będą rozpoczęte w lipcu prace lądowe na wybranych odcinkach starorzeczy i obszarów zalewowych Wisły. Badacze zastosują pomiary geofizyczne, skorzystają też z fotografii lotniczych. Natomiast nurkowie rozpoczną pracę pod koniec lipca lub na początku sierpnia – w zależności od warunków pogodowych.Część prac podwodnych współprowadzą - Andrzej W. Święch i Bartosz Pankowski. Za badania nieinwazyjne odpowiada Marcin Przybyła ze stowarzyszenia Stater. W projekcie uczestniczą także nurkowie zawodowi z firmy Lobodive.Projekt finansowany jest z grantu przyznanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz wkładu własnego stowarzyszenia Stater".http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/krakow/poszukiwania-skarbow-na-dnie-wisly-w-krakowie,1,5558803,region-wiadomosc.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopacz18-82r Napisano 10 Lipiec 2013 Share Napisano 10 Lipiec 2013 http://odkrywca.pl/beda-szukac-is-3-na-dnie-wisly-,719920.html#719920 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.