Skocz do zawartości

amunicja czarnoprochowa oraz okres przydatności amunicji


panzerhrabia

Rekomendowane odpowiedzi

witam

mam 2 pytania i liczę na konkretną pomoc

1 Czy można posiadać amunicję scaloną wypełnioną czarnym prochem? np Berdany lub inne stare pociski ( ze spłonką lub bez spłonki)

2 Czy istnieją jakieś przepisy/instrukcje/rozporządzenia które określają przydatność do użycia amunicji np: wojsko lub policja lub inne służby? Czy jest jakaś procedura, instrukcja która mówi np że: amunicja po okresie 50 lat już nie nadaje się do użytku i nie jest już amunicją?

Pozdrawiam
M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panzerhrabio, pytasz o amunicję bez spłonki (artyleryjską) więc kiedy CP jest zamknięty szczelnie w metalowym pocisku i nie dochodzi do niego żadna wilgoć (niekiedy gwinty do takich pocisków zalewano specjalnie dla uszczelnienia płynnym ołowiem) nie traci on NIC na swych właściwościach. Rok temu był przypadek, że chłop coś kombinował przy czarnoprochowym, powiedzmy 130-letnim pocisku, i chłopa już nie ma. Podobny przypadek był w USA parę lat temu i dotyczył amunicji artyl. z okresu wojny secesyjnej. Podobnie sprawa może wyglądać w przypadku amunicji karabinowej z mosiężną łuską i szczelnie wetkniętym ołowianym pociskiem. Na pewno nie ma zapisów prawnych wykluczających taki typ amunicji spod jej pojęcia, a czas jej leżenia w ziemi przy odpowiednich warunkach nie ma w praktyce wiele do znaczenia i wówczas taki CP nie jest w cale dla aszego zdrowia" mniej groźnym materiałem wybuchowym niż inne substancje. Nikt bowiem nie może i nie da Ci 100% pewności, że taki pocisk artyl. lub nabój karabinowy jest JUŻ bezpieczny. Tym bardziej, że oprócz samego CP stosowano przecież w tych amunicjach materiały inicjujące, które bez dostępu wilgoci również mogą się całkiem nieźle przechowywać i być nadal aktywne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest w sumie dziwne... Piszę o przepisach wojskowych/policyjnych. W 2001 na poligonie w Łochowicach wojsko zniszczyło około 30.000 naboi do kałacha z pociskami smugowymi, z lat 68-72 (oznaczenia na skrzynkach). Uzasadnienie - bo ermin wyszedł". A w 2003 osobiście widziałem policjantów strzelających z tetetek, bo taniej i amunicji w magazynie od groma. Amunicji z lat 50tych, ostatnia partia ze Skarżyska. Więc ki diabeł ? Gdzie logika?

PS - Pamzerhrabia - niestety biegły badający nielegalne zbiory, nigdy nie będzie się kierował wojskowymi przepisami", a prostą zasadą - ma spłonkę, ładunek, więc jest amunicją i basta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie strzelam z legalnie posiadanego mosina rocznik 1944 rosyjską specjalną amunicją snajperską. Produkcja wojenna. Skąd? - ze znanego sklepu militarnego a kupiona z polskich magazynów wojskowych. Właśnie oficjalnie wyszedł" jej termin przydatności do spożycia.
Amunicja w pełni sprawna, znakomite osiągi. Po prostu bomba.
Pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie