Obiekty wojskowe na granicy Katowic i Chorzowa

[CzekoladowyJamnik]

Witam, interesuje się terenem na granicy Katowic i Chorzowa który według moich ustaleń przez dziesięciolecia był poligonem, przed wojną ćwiczył tam 73 pp po wojnie 6 pułk KBW później przemianowany na 6 brygadę NJW.
Tworzę na ten temat swoiste opracowanie i prosiłbym wszystkie osoby zainteresowane i orientujące się o dyskusję. Sam posiadam już znaczą wiedzę i chciałbym się nią podzielić lub zweryfikować.

Serdecznie pozdrawiam
Michał

[suchy ss]

Znajdź na forum kolegę o nicku Neptunak, On powinien mieć sporo informacji na ten temat.

pzdr
Dawid

[CzekoladowyJamnik]

Dziękuję, na pewno się do niego zgłoszę.

W dalszym ciągu zachęcam do dyskusji bo widzę że jakieś zainteresowanie jest.

[NEPTUNAK]

witaj. Nie mam ostatnio za dużo czasu, ale napisz co Cie interesuję, co chcesz zweryfikować. jeśli będę coś wiedział to odpowiem lub podpowiem.
Pozdrawiam

[matthias.skl]

Witam

Chodzi np. o strzelnicę zlokalizowaną w panewnickim lesie?

[CzekoladowyJamnik]

Witam Panów, dziękuję za odzew

Kolego Neptunak, wedle moich informacji na tym terenie (przy wjeździe od ulicy Upadowej) znajdowały się magazyny amunicyjne oraz wartownia dalej idąc w głąb znajdują się strzelnice (konkretnie cztery) a w ich pobliżu znajduje się magazyn paliwowy wraz rampą załadowczą oraz co ciekawe chlewiki a przynajmniej tak przypuszczam.
To są informacje które uważam za pewne jeżeli tak nie jest proszę o poprawkę i ewentualne argumenty.
Najbardziej interesuje mnie teren który znajduje się w głębi lasu otoczony wałami ziemnymi (jeden z wałów zbudowany jest z miału węglowego) znajdują się tam sporej wielkości ruiny których nie jestem w stanie rozszyfrować, na pewnej stronce z dokładnymi mapami miejsce te jest oznaczone jako Instytut Systemów Sterowania" szczerze mówiąc nie mam pojęcia co może kryć się pod tą nazwą.
Słyszałem również plotkę iż wojsko ćwiczyło na poligonie strzelania artyleryjskie, nie wierzyłem w to dopóki nie znalazłem miejsca w którym pociski mogły trafiać w ziemie, (teren zryty niczym księżyc kraterami) może coś na temat wiecie?
Kolego matthias.skl z tego co wiem to strzelnica o której mówisz to obiekt użytkowany jeszcze przed I wojna później przez użytkowany prze WP a po II wojnie używany w latach 50 przez KBW, jeśli masz jakieś info to pisz śmiało.

Pozdrawiam

[matthias.skl]

Kolego matthias.skl z tego co wiem to strzelnica o której mówisz to obiekt użytkowany jeszcze przed I wojna później przez użytkowany prze WP a po II wojnie używany w latach 50 przez KBW, jeśli masz jakieś info to pisz śmiało."

Na tej strzelnicy mój znajomy znalazł kiedyś ćwiczebny pocisk do granatnika ppanc :)

Proponuję jeszcze poczytać ten wątek, bo to te okolice:

=> http://www.kochlowiczanie.fora.pl/kochlowice,5/co-tam-bylo-kiedys,131.html

[Shade]

Potwierdzam Mati że znalazłem :) a dokładnie 2 sztuki PG-2 .

[CzekoladowyJamnik]

Muszę przyznać że kolega mathias mnie miło zaskoczył :) nic nie wiedziałem o budynkach w pobliżu kopalni, będę musiał się tam wybrać w najbliższym czasie, może panowie chętni na wycieczkę? heh.
Shade, po Twoim wpisie mam ogromne wrażenie że wojsko w ogóle po sobie nie posprzątało... Nie daleko wyżej wspomnianych budynków znajdują się resztki rzutni granatów (okopy, ziemianki i stanowisko do rzutu) nie dość że wszędzie walają się puszki po zapalnikach do granatów F1 to jeszcze można znaleźć całkiem dobre zapalniki które jak gdyby nigdy nic leżą sobie na ziemi... podobnie jak stalowe tarcze do których rzucali żołnierze. Ciekawe co jeszcze kryje ten niezwykły las.
Jeszcze raz dzięki za odzew, mam nadzieje że ten temat się bardziej rozwinie i gorąco zachęcam do dyskusji.

[NEPTUNAK]

Uważaj bo jest tam pełno urwiłapek, a rzucano tam granatem f-1 z transzei, a rg-42 rzucano niedaleko tego miejsca na zwykła polankę tam nie było okopów, po prostu z pozycji leżącej.

[matthias.skl]

Cieszę się że mogłem pomóc :)

Zwróćcie jeszcze uwagę że w tamtych okolicach (niedaleko tych byłych magazynów amunicji z linka którego wrzuciłem w moim ostatnim poście) doszło do radziecko-niemieckiej potyczki w 1945 roku. Dokładnie wiem gdzie miała miejsce. Po wojnie w tych samych okopach ćwiczyło WP.

Niemieckie ofiary tego starcia NAJPRAWDOPODOBNIEJ zostały pochowane w miejscu gdzie w 2007 roku została przeprowadzona słynna ekshumacja żołnierzy WH (bo to w sumie bardzo niedaleko miejsca potyczki).

=> http://katowice.naszemiasto.pl/archiwum/1450136,ekshumacji-zolnierzy-niemieckich-dokonano-wbrew-wszelkim,id,t.html?sesja_gratka=7166bc6cd0fbc93c6483f55b74dc2a18

=> http://katowice.naszemiasto.pl/archiwum/1492052,listy-zolnierzy-niemieckich-poleglych-w-halembie,id,t.html#czytaj_dalej

[siwy101]

Witam, jeśli chcesz więcej info na ten temat to odezwij się na priv. pozdrawiam

[CzekoladowyJamnik]

Dziękuje Mathias za kolejne cenne i ciekawe informację.

Po wojnie w tych samych okopach ćwiczyło WP." - mathias czy chodzi Ci o okopy wzdłuż ulicy Kochłowickiej? Są dość długie (długość około 700 metrów) bardzo dobrze zachowane, różne ciekawe rzeczy można tam znaleźć np. polskie guziki przed i po wojenne.

g-42 rzucano niedaleko tego miejsca na zwykła polankę tam nie było okopów, po prostu z pozycji leżącej" - ta polanka jest na zachód od transzy? pytam bo chciałbym wykluczyć miejsce w ewentualnych spacerach"

Dziękuje za zainteresowanie i pomoc :)

[CzekoladowyJamnik]

Kolego siwy101 z racji tego iż jestem nowym użytkownikiem nie mogę pisać wiadomości prywatnych, wobec tego proponuje kontakt mejlowy, proszę o kontakt na ten adres: zaszczyt666@gmail.com

Serdecznie pozdrawiam.

[matthias.skl]

mathias czy chodzi Ci o okopy wzdłuż ulicy Kochłowickiej? Są dość długie (długość około 700 metrów) bardzo dobrze zachowane, różne ciekawe rzeczy można tam znaleźć np. polskie guziki przed i po wojenne."

Okopy o których mówisz powstały w latach 1937-1939 i są częścią samodzielnej grupy bojowej Kłodnica" Obszaru Warownego Śląsk".

=> http://www.fortyfikacja.pl/index.php?a=klodnica

W trakcie okupacji na tamtym obszarze Niemcy wybudowali stanowiska przeciwlotnicze, a po wojnie WP także miało tam ćwiczenia. Tak się składa że naprawdę wiele razy przeszukiwałem tamten teren, ale nic szczególnego mi nie wyskoczyło (kilka łusek, pozostałości z budowy schronów bojowych w postaci gwoździ/prętów zbrojeniowych, a przede wszystkim mnóstwo drutu kolczastego, poza tym masa śmieci szczególnie w stanowiskach plot ). Moi znajomi trafili LWPowskie guziki i orzełki, ale dosłownie w śladowej ilości...

Obszar który miałem na myśli jest w lesie dosłownie na północny-zachód od osiedla Kokociniec, bliskie okolice tamtejszego niewielkiego jeziora.

[CzekoladowyJamnik]

matthias - Dziękuję za info rady. Nie wiedziałem że ten punkt oporu ciągnie się aż tak daleko. Polecam tamte okopy choć wychodzi tam sama drobnica, ale świadczy to o tym iż zostały użyte we Wrześniu.
Myślę że temat się powoli wyczerpuję lecz i tak zachęcam wszystkie osoby które mogły by coś dodać o wpis.

[matthias.skl]

Mam nadzieję że chodzi Ci o okopy które znajdują się w obrębie tylko schronu bojowego Nr 71 i obiektu pozornego Nr 74 (które też łączą te dwie budowle). Komora na linku z mojego ostatniego posta znajduje się w zakończeniu okopu biegnącego od schronu Nr 71.

Nie. Nie zostały one użyte we wrześniu. Wojsko Polskie opuściło tamtejsze pozycje bez walki w nocy z 2 na 3 września. Jaka drobnica tam Ci wyskoczyła?

[NEPTUNAK]

wojsko opuściło rejon bez walki, ale stacjonowało przez jakiś czas wiec drobnica może wychodzić

[CzekoladowyJamnik]

No cóż, mi się tam udało wyciągnąć łuski do mausera - polskie, niemieckie i czeskie a także jak wcześniej wspomniałem guziczki do mundurów polskich.