Skocz do zawartości

Która z budżetowych używek byłaby lepsza?


perunvit

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam serdecznie.

Robię przymiarkę pod wykrywacz. Nie mam nadmiaru wolnej gotówki, a i nie chcę inwestować w coś, co - jeśli się nie zarażę szukaniem, będzie później zbierało kurz.

Generalnie biorę pod uwagę używany sprzęt, a na wydanie mam ~250 zł. Zdaję sobie sprawę, że w tej cenie to nie zaszaleję, ale też nie mam takiego parcia. Pod wstępną uwagę biorę to, co na szybko znalazłem:

- Radioshack Discovery 1000 (http://tablica.pl/oferta/wykrywacz-metali-ID1ma41.html#6e59a514;r:;s:)
- Pulsar IV
- Jabel (uruchomiony i zmontowany)

Co to za sprzęt, jakie ma ~osiągi, do czego jest dedykowany i który z nich byłby najlepszy? Jabel jest powszechny, więc info nie brakuje. Pulsar jest bez dyskryminacji i z tego co wyczytałem na militarkę bardziej, natomiast o tym pierwszym nic praktycznie nie znalazłem, jedynie trochę info o młodszych modelach (Discovery 2000 i 3000).

Swego czasu dostałem jakąś chińską konstrukcję zwaną MD-3006SS-A. Kosztowało mnie to całe 50 zł i już lepiej było kupić sobie kratę browara. Ta super czuła" wykrywka z dyskryminacją ma tyle wspólnego, że dyskryminowała mnie, i mój czas. Zdyskryminowałem i ją, więc siedzi grzecznie w szafie. W sumie to łapała" grzejnik już" z 40 cm, więc może wykryła by też czołg w krzakach, gdybym ją tam wrzucił.

A tak poważniej, to nie skupiam się konkretnie na militarce czy monetach. Mam na oku (i pod nosem) ciekawą miejscówkę po dawnych młynach. Całość porósł las i pokryły bagna i rozlewiska. Pewnie jakieś monety by się wysypały, ale czy któryś z w/w wykrywek to zasygnalizuje? Na militarkę też są szanse, chociaż tutaj póki co chcę zachować ostrożność, ale jeśli wpadnie coś większego będę b. zadowolony.

Pozdrawiam!
Napisano
ja osobiscie nie wział bym zadnego. na alle trwa teraz licytacja Garreta Ace 150 i moim nieskromnym zdaniem nie będziesz zawiedziony. Linków nie bd wrzucać bo nie wolno , cena poki co to 3stowki. Zastanów się dobrze . A sprzetu opisywać nie trzeba wiele. Z opowiadań kolegów to całkiem całkiem " jest Jabel. w dziale nasze odkrycia mozesz obejrzec co ludzie poznajdowali tym sprzetem.
pozdr M
Napisano
Kolega wyżej dobrze prawi.
Lepiej dozbierać i jak na monetki kupić jakiegoś firmowego dynamika -nawet taniego i używanego.
Bo inaczej kupisz teraz coś za 250 zł, później znowu coś i się zrazisz do tego sportu, a sprzętu będziesz miał za 1000 zł.
Sam na początku miałem jakiś szrot i jakiś czas przestałem w ogóle chodzić, później kupiłem ace 250 i od tej pory popadłem w nałóg kopania.
Pozdrówki
Napisano
Garret pójdzie pewnie za więcej niz 300 zł. Czytałem o tym sprzęcie sporo i wiem, że ma dobre opinie. Jednak to melodia przyszłości (myślę niedalekiej), a póki co myślałem o jakimś substytucie póki czas pozwala i pogoda względna. Znalazłem (nie na alle) Jabelka za... 100,00. Zmontowany, z cewką itd i oczywiście uruchomiony. Ciekawe, czy cena jest adekwatna do jakości/stanu wykrywki, czy może faktycznie okazja. Mam też namiar na Pulsara IV za ~~ 200,00, i Radioshock za ~250,00.

No nic, chyba pójdę za Waszą radą i poczekam do przyszłego roku, bo na coś lepszego to raczej nie znajde wolnej gotówki póki co. Dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam.
Napisano
Czytajcie uwazniej ! Kolega napisal ze ma na wydanie 250zl. Nikt z Was Ameryki nie odkryl ze lepiej dolozyc i kupic cos lepszego ale jak ktos nie chce wiecej przeznaczyc to szuka za 250zl !!!
Moim zdaniem bierz Pulsara.
Napisano
Jeżeli Twój budżet jest rzeczywiście tak wąsko skrojony i nie ma szans na dofinansowanie to kupuj jabelka , kiedyś natknąłem się na dwóch młodych adeptów poszukiwań z jabelkiem w dłoni i nie mogłem uwierzyć ,że chłopcy tyle drobnicy nakopali...a jednak , więc jak wyżej bierz jabelka ... zawsze możesz odsprzedać.
pozdrawiam.
Napisano
Dzięki Pablooos za zrozumienie:) Pulsar... chętnie przygarnę, ale z kolei RAJTAR pisze o Jabelku. Jeśli zakup sfinalizuję, to postawię chyba na Jabel z racji 2x mniejszej ceny (100 zł za całość, zostanie na saperkę i 4-pak ezalkoholowego";)). Nie mniej jednak dzięki Wam za odpowiedź! Poczekam jednak kilka dni jeszcze... może ktoś będzie miał dobry dzień i trafi się okazja na lepszy sprzęt;) Pozdrawiam.
Napisano
Dobrze zrobiony jabel może naprawde pozytywnie zaskoczyć,fakt nakopać się można.Szukaj mocnej i poręcznej saperki:),z resztą ta potrzebna z każdym sprzętęm.
powodzenia
Napisano
Perunvit To co wymieniłeś to o kant stołu rozbić ,nakopisz się drutów ,gwoździ kapsli i reszty szajsu.
Pójdziesz z tym w teren i szlak cię trafi .
Dołóż 150 zeta i wyczaj używanego kanarka 150 na allegro.
Napisano
Pablooos ,tak jak mówi Krychus .
To co się wykopie to inna sprawa ,zależy od miejsca ale najważniejsze że nie nakopiesz drobnego żelastwa .
Napisano
Moim skromnym zdaniem,zrób wszystko żeby dozbierać trochę więcej gotówki nawet jeśliby to miało zająć trochę czasu i zapoluj na jakiś lepszy sprzęt może jakiś starszy rutus czy nawet ten kanarek ale 250-ka byleby to miało względną dyskryminację i przy tym jakikolwiek zasięg bo na tych sprzętach które wymieniłeś będziesz po prostu zawiedziony i być może Twoja nowa pasja stanie się dla ciebie przekleństwem.Ja też kiedyś byłem początkujący i miałem to szczęście,że kupiłem stary sprzęt ale z porządną dyskryminacją jak na te czasy i z nie byle jakim zasięgiem i z paru godzinnych wypadów zawsze wracałem z jakimiś ciekawymi skarbelkami a nie kieszeniami wypchanymi Polmosem" i innymi śmieciami. Pozdrawiam i mimo wszystko życzę wytrwałości bo zainteresowanie jest piękne!
Napisano
Panowie... pozwólcie, że spasuję. Zwyczajnie mam już mętlik w głowie po tych odpowiedziach i faktycznie, jeśli mnie wciągnie - kupię lepszy sprzęt w przyszłym roku. Mam na chwilę obecną do dyspozycji ~250 i więcej nie mogę wydać, bo mam inne wydatki.

W niedzielę idę w teren z osobą, która dysponuje już całkiem fajną wykrywką i skonfrontuję moją pasję z finansami. Zobacze jak to wygląda w praktyce, a refleksje przyjdą same.

Dzięki jednak za rzetelne odpwowiedzi! Wszak każdy subiektywnie ocenił sytuację, ale wszelka pomoc jest jak najbardziej przydatna!

Powodzenia w terenie!:)
Napisano
Kolego powiem krotko ! Kup wykrywke Jabla lub Pulsara i jak po tym sezonie nie wrzucisz jej do szafy i nie stwierdzisz ze to nie zabawa dla ciebie to za rok kup cos lepszego ! Wystarczy wejsc na allegro i poczytac ogloszenia i zobaczysz ile osob sprzedaje prawie nowe wykrywki zapewne dlatego ze myslal ze pojdzie w teren , wbije lopate i wyciagnie skrzynie złota. Takze tak jak mowie pojdziesz kilka razy w teren i zobaczysz czy to dla ciebie czy nie !
Napisano
Ja zaczynałem z kanarkiem 150, i zaoszczędziłem w ten sposób sobie kopanie wszelkiego żelastwa. Miałem przez chwilę jakiegoś chinola, frustracja i zniechęcenie było tak wielka, że moja pasja by się nigdy nie rozwinęła. Na pewno kanarek nie wyciągnie wszystkiego - a raczej mniejszość z tego co zalega w ziemi, ale na pewno pozwoli rozwinąć pasję :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie