piger Napisano 28 Czerwiec 2012 Autor Share Napisano 28 Czerwiec 2012 http://wpolityce.pl/artykuly/31366-niech-nikt-nie-mowi-polakom-ze-sa-dziwni-bo-stawiaja-pomniki-bohaterom-brytyjczycy-tez-stawiaja-tez-duze-nawet-wieksze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1962 Napisano 30 Czerwiec 2012 Share Napisano 30 Czerwiec 2012 Ten pomnik ma przedstawiać załogę Lancastera po powrocie z zadania bojowego.Ten pomnik jest,, polityczny,,na jego postawienie zgodę musiał wyrazić Rząd Niemiec.I Rząd Niemiec taką zgodę wyraził.Na wybudowanie tego pomnika Rząd Brytyjski nie dał ani grosza czyli ani penny.Pieniądze dali sponsorzy,organizacje kombatanckie i prywatni obywatele.Panowie ,,patrioci,,lubiący budować ogromne pomniki za budżetowe pieniądze,przeczytajcie to i przemyślcie.Bycie w ,,klubie to korzyści ale i ograniczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1962 Napisano 30 Czerwiec 2012 Share Napisano 30 Czerwiec 2012 Teraz dla porównania nasza tfórczość.O ile intencje autorów rozumiem,to wykonanie jest śmieszne.Niczym z filmów Jasia Fasoli,to z ,,Metro,,Glasgow UK.Dlaczego wydział architektury dał zgodę na to cudo?Oto jest niepolityczne pytanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macvsog Napisano 1 Lipiec 2012 Share Napisano 1 Lipiec 2012 Kompozycja rochę gęsta", i pod dachem (ale jak rozumiem to mauzoleum). Pięknie odwzorowany ekwipunek- nie mam nic przeciwko takim pomnikom. Chyba najlepszym przykładem jest The Three Soldiers":http://en.wikipedia.org/wiki/The_Three_SoldiersPS: Dodam jeszcze że Brytyjczycy mają kompleks na temat działalności Bomber Command podczas wojny. Z tego co wiem to nie wysilili się oni po wojnie aby odnaleźć szczątki swoich lotników zaginionych nad Europą- w przeciwieństwie do tego co robią Amerykanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek1962 Napisano 1 Lipiec 2012 Share Napisano 1 Lipiec 2012 Tu się z Tobą nie zgodzę,szukali i szukają nadal.Ale Oni tego nie robią własnymi siłami, tylko finansują siły miejscowe.To jest ich tradycja , a Oni o tradycję dbają.Oni kompleksu nie mają.Oni prowadzą politykę zagraniczną.A w polityce liczą się efekty a nie przeszłość.Natomiast w żadnym miejscu nie może być kojarzeń z kim?Może ta załoga wróciła znad Włoch? może Japonii?a może gdzie indziej.Bo to jest polityka,w przeszłości wiele krajów wojowało ze sobą, my z Niemcami to każdy wie,ale co robili Turcy z Grekami,tam było rżnięcie na całego.Belgowie z Holendrami Włosi z Austriakami,Szwajcarzy z Francuzami, Norwedzy z Finami ,Hiszpanie z Brytami i Francuzami.Katalogi krzywd można wypełniać po brzegi.Tylko po co?Rządy muszą budować przyszłość,aby to zrobić muszą ze sobą współpracować.Starymi animozjami zajmują się hobbyści tacy jak my.My to możemy,bo to jest nasz sposób spędzania wolnego czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.