Wykrywacz do lokalizacji depozytu.

[jarek_s]

Witam. Poszukuję sprzętu, którym będę mógł zlokalizować depozyt, chodzi o skrzynie z dokumentami. Nie wiem jakiej są one wielkości ani na jakiej w przybliżeniu głębokości są zakopane. Nie interesuje mnie wykopywanie monet, ani żadnej innej drobnicy, dlatego najlepiej gdyby była możliwość wycięcia" tego typu znalezisk. Czy wystarczy do tego celu zastosować wykrywacz z trybem statycznym i ewentualnie jakąś większą cewką, czy sprzęt wyposażony w antenę ramową lub tzw two-box? Dobrze, gdyby był to sprzęt w miarę prosty do opanowania. Cenowo raczej nie jestem ograniczony. I jeszcze jedno pytanie, mam nadzieję że i w tym temacie coś podpowiecie. Jakimi urządzeniami sprawdzić ściany i posadzki, czy coś się pod nimi nie kryje? Bo chyba zwykły detektor się za bardzo do tego nie nadaje? Może znacie kogoś, firmy, które dysponują takim sprzętem i mogłyby wykonać takie sprawdzenie, bo pewnie i koszt i obsługa takiego sprzętu to już kosmos? Pozdrawiam. JS

[Michel18]

Jezeli zalezy ci tylko na zasiegu to nadają sie do tego PI z duza cewka np. Pulsar,midas, traper, smetek. Wykrywki te mozna np wypozyczyc. Prawie w kazdym województwie jest jakas wypozyczalnia, bo jesli chcesz tylko 1 rzecz znalesc to kupowanie sie nie oplaci. Co do szukania za scian to nadaja sie do tego np kamery na podczerwien ktora wykrywa roznice temp, za sciana jest przewaznie inna od otaczajacej. Ewentualnie wynajecie kogos z georadarem ale to bedzie raczej kosztowne. W programach Bylo nie minelo jest to pokazane. Mysle ze pomoglem, wiecej pomyslow nie mam. Pozdrawiam i przepraszam za brak polskich znakow(pisze z telefonu).

[sza.man]

Zapytaj proscana

[jarek_s]

Sporo wyczytałem na różnych forach właśnie na temat HS-3. Relatywnie duży zasięg i małe zainteresowanie" drobnicą ;-) Ale wykrywacz to łatwiejsze zagadnienie do rozgryzienia, nawet jeśli w grę wchodziłby zakup, bo spędzając ostatnio dużo czasu w necie nie spotkałem się z żadną wypożyczalnia takiego sprzętu. Może jakaś mała podpowiedź gdzie szukać? Ciekawe jak zachowuje się kamera termowizyjna, jakie przedmioty rozróżnia i jak głęboko sięga"? A co do georadaru, to może macie namiary na kogoś, kto się zajmuje kompleksowo takimi urządzeniami?

[kempa]

Hs3 to nie PI. A
wypożyczalnie" -
na allegro
czasem ktoś się
ogłasza w dziale
detektory.
Pozdrawiam

[Michel18]

Przepraszam mój błąd co do smętka. A kamerę możesz sobie zobaczyć np. w tym odcinku było nie mineło ok 12min i 30s
http://www.tvp.pl/vod/audycje/historia/bylo-nie-minelo/wideo/podziemia-chelma-i-bombowiec-b24-w-lodzi/543207?sort_by=POSITION&sort_desc=false&start_rec=80&listing_mod=&with_video=
Jeśli coś by było za ścianą (np jakiś schowek, zamurowany pokój)to na ekranie pokazało by się trochę cieplejszy, jaśniejszy odcień (zielony albo nawet wchodzący w czerwień). Pokaże ci ona tylko schowek, pomieszczenie zamurowane ale raczej kształtu rzeczy nie zobaczysz.
Pozdrawiam

[Taktyk]

Niestety to bzdury - nie ma to nic wspólnego z badaniami termograficznymi.

Do lokalizacji dużych obiektów nadają się tylko detektory - sensu stricto znacznie tańsze od średniej jakości kamery FLIR + soft. Koszt w granicach 25.000 PLN

Są to detektory impulsowe. Próba pracy z innymi, tym z Two-box jest tylko stratą czasu.

Pozdrawiam
Taktyk

[VanWorden]

jarek_s - chyba jednak nie czytałes zbyt dokładnie bo gdybyś użył wyszukiwarki, choćby na tym forum, to miałbyś odpowiedź. Na skrzynie ama PI", koszt to kilka tysięcy złotych a sprawdzanie ścian i podłóg możesz zacząć od lampy UV. Idź za tropem i znajdziesz kilka wątków gdzie temat był rozwijany.

Pozdrawiam

VW

[sza.man]

Rzeczywiście- o ile skrzynia jest spawana z blach pancernych, to PI będzie dobrym wyborem.Obawiam się jednak, że skrzynia jest drewniana z niewielkimi wstawkami metalowymi typu gwóźdź i zawias.Jeżeli nie znasz w miarę konkretnie lokalizacji to żaden wykrywacz tutaj nie pomoże.A jak znasz, to kawał zaostrzonego pręta vel sztycy jest najwłaściwszym urządzeniem do poszukiwań.
Co do szukania w budynku- żeby sprawdzić, czy coś jest pod podłogą, trzeba zerwać podłogę, żeby przekonać się czy nie schowano czegoś w ścianie, kuje się w ścianach dziury...
Żadne kamery, lampy, georadary nie pomogą.
Takie są realia poszukiwań.
Zapewne masz już na mailu kilka propozycji od różnej maści speców z cudownym sprzętem, których jedynym celem jest wyciągnięcie kasy od naiwniaka.Nie daj się zrobić w h.
Pzdr

[VanWorden]

sza.man ma 100% racji - jeśli mówimy o drewnianej skrzyni z niemetalową zawartością (a faktycznie pisałeś o dokumentach) to prętu/kłujki nic nie przebije;-) Co do lampy to się nie zgodzę. Jeśli podłoga to wylewka a ściany murowane i mamy nieskrępowany dostęp do pomieszczenia, to warto użyć UV zanim się zacznie kuć. Przynajmniej mniej szkód narobimy a jeśli depozyt był zamurowany to spokojnie powinniśmy zobaczyć w którym miejscu coś było robione. No i popieram to żebyś nie słuchał żadnych propozycji na PW.

Pozdrawiam

VW

[Taktyk]

Sza.man napisał:

Rzeczywiście- o ile skrzynia jest spawana z blach pancernych, to PI będzie dobrym wyborem".

To nie ma znaczenia czy PI czy VLF. W dużej mierze przypadków dla detektorów metali większe znaczenie ma powierzchnia metalu niż jego grubość - łatwy test do przeprowadzenia przy pomocy monety zwróconej do sondy prostopadle lub równolegle. Wynik potwierdzi zachowanie detektora również dla większych celów.

W przypadku poszukiwań niemetali: kość słoniowa, porcelana, etc. używa się georadaru, który rejestruje anomalie terenu. Dopiero później można zostawać jedne z tysiącu dostępnych modeli detektorów metali.

Pozdrawiam
Taktyk