Odkopali niemiecki skład amunicji na budowie w Toruniu

[Czlowieksniegu]

Skład niemieckiej amunicji z czasów II wojny światowej odkryli budowlańcy podczas robót ziemnych w pobliżu nowego bloku przy ul. Lubickiej. Pociskami zajęli się saperzy.
Amunicja została odkryta na terenie przyległym do budowy bloku stojącego między ul. Lubicką a Winnicą


Amunicja została odkryta na terenie przyległym do budowy bloku stojącego między ul. Lubicką a Winnicą
Niebezpieczne znalezisko zostało odkryte przez koparkę na terenie przyległym do budowy bloku stojącego między ul. Lubicką a Winnicą. - To pozostałość po zlokalizowanym w tym miejscu stanowisku obronnym wojsk niemieckich - mówi Jerzy Nadolski, rzecznik Budleksu, inwestora osiedla. - Amunicja została zabezpieczona i jest wywożona przez specjalistyczną firmę saperską.

Jak ustalono, w 1945 roku na skraju skarpy nadwiślańskiej znajdowała się niemiecka linia obronna. Po wycofaniu wojsk niemieckich zapasy amunicji pozostały w ziemi. Teraz w czasie prac ziemnych na skraju placu budowy natrafiono na arsenał składający się głównie z drobnej amunicji strzeleckiej. Wśród znaleziska były także 43 sztuki nieuzbrojonych w zapalniki pocisków artyleryjskich 105 mm. Kierownik budowy natychmiast powiadomił policję i wojskowe służby saperskie. Ponieważ zagrożenie w ocenie specjalistów nie było duże, działania ograniczyły się do oznakowania i zabezpieczenia znaleziska oraz bezpiecznego wywiezienia niewypałów. Teraz teren budowy badają saperzy.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11674784,Odkopali_niemiecki_sklad_amunicji_na_budowie_w_Toruniu.html?lokale=wroclaw

[Czlowieksniegu]

POLE RAŻENIA - 700 METRÓW"
Luksusowe osiedle zbudowano na polu minowym
Ponad 40 pocisków do armatohaubic, czyli niemieckich wozów bojowych i ponad 10 tys. sztuk drobnej amunicji znaleziono na nowowybudowanym osiedlu w Toruniu. Saperzy pojawili się tutaj dopiero kilka dni temu. - Pojedynczy pocisk, eksplodując, ma rozrzut odłamków 700 metrów - mówi Maciej Grabowski, saper - 2,5 kilograma na każdy pocisk, sumując, to ok. 200 kg materiału wybuchowego. Jest to znacznego rozmiaru zagrożenie.
Luksusowe osiedle Winnica" powstaje w Toruniu, w pasie obronnym Twierdzy Toruń, naszpikowanym pozostałościami po wojnie. W czasie II wojny światowej stacjonował na tym terenie garnizon niemiecki, który przygotowywał fortyfikacje obronne.

Zdaniem ekspertów, obecność wojennych pocisków na tym terenie nie powinna nikogo dziwić. - Niemcy bardzo przygotowywali się do obrony tego miasta. Zgromadzili tu bardzo duże zapasy różnego sprzętu materiałowego, w tym pocisków artyleryjskich - tłumaczy Piotr Klepacki, dowódca Grupy Rekonstrukcyjnej 63 Pułku Piechoty w Toruniu.

Inwestor zaniedbał?

Mimo tego deweloper nie przeczesał terenu wcześniej, a polskie prawo nie nakłada na niego takiego obowiązku przed rozpoczęciem prac. - Moim zdaniem to zwykła nieuczciwość i skandal. Mówiąc szczerze, to może zagrażać życiu - oburza się Janusz Szadkowski, mieszkaniec osiedla.

Skład amunicji odkryto tuż obok świeżowybudowanego i jeszcze nie zamieszkałego bloku. Jednak tuż obok, za płotem stoją bloki, w których od dawna mieszkają ludzie. - Pojedynczy pocisk, eksplodując, ma rozrzut odłamków 700 metrów - mówi Maciej Grabowski, saper - 2,5 kilograma na każdy pocisk, sumując, to ok. 200 kg materiału wybuchowego. Jest to znacznego rozmiaru zagrożenie.

Pierwsze pociski odkryto na osiedlu już w styczniu. Do 7 maja saperzy podjęli siedem interwencji i rozbroili 57 sztuk amunicji oraz 10 tys. sztuk amunicji strzeleckiej.

Rzecznik prasowy dewelopera Jarosław Nadolski twierdzi jednak, że firma nie popełniła żadnego błędu. - Jest wyciągnięcie wniosku, co do tego, że należałoby może szybciej zatrudniać firmy zewnętrzne w tej sytuacji - mówi.

Most sprawdzili

Kilkaset metrów od osiedla Winnica budowany jest most drogowy. Przed rozpoczęciem budowy saperzy przeszukali teren i znaleźli potężny arsenał amunicji, w tym 700 zapalników.


http://www.tvn24.pl/-1,1744041,0,1,luksusowe-osiedle-zbudowano-na-polu-minowym,wiadomosc.html