Skocz do zawartości

Fisher F2 kontra Teknetics Alpha 2000-pytani?!


jan-80

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam

Poważnie zastanawiam sie nad kupnem Fisher F2 lub Teknetics Alpha 2000(cena jest podobna na chwile obecna ):) Wcześniej chodziłem z GARRETT ACE 150(czy są lepsze od niego?) ! Mam pytanie czy osiągi tych wykrywaczy są podobne, wyważenie(kanarek był słabo wyważony i rękę jednak męczył :) ) itp
!? No i z zużyciem baterii jak w tych dwóch modelach wygląda bo baterie 9V nie są tanie :)

Ps. Proszę nie pisać ze był bo nigdzie nie znalazłem w wyszukiwarce konkretnej odpowiedzi :)


Pozdrawiam
  • Odpowiedzi 58
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Heyka, F2 jest bardzo energożerny" i do tego strasznie wybredny w kwestii źródła zasilania - raczej baterie czy akumulatory made in Tesco" go nie zaspokoją ;>
Wyważenie jest rzeczywiście niezłe.

Pozdroofki


IdeL
Napisano
czy są lepsze od niego?

Tak, bez znaczenia czy alfa czy f2.

wyważenie(kanarek był słabo wyważony i rękę jednak męczył :)

Wyważenie lepsze, waga niewiele mniejsza.

No i z zużyciem baterii jak w tych dwóch modelach wygląda bo baterie 9V nie są tanie :)

O bateriach zapomnij. W grę wchodzą tylko akumulatorki - bez względu na to czy to alfa czy f2, baterie alkaliczne to zbyt kosztowny interes.

F2 jest bardzo energożerny" i do tego strasznie wybredny w kwestii źródła zasilania

Jesteś tego pewien? F2 wcale nie jest aż taki energożerny". Pobór prądu w granicach 35 mA na głośniku nie jest jak widać aż tak duży. To, że wykrywacz pada szybciej lub wolniej zależy od ogniw, które zakupimy. Jeśli wybierzemy takie zwykłe cynkowe, za 2 złote sztuka, to wykrywacz włączy się, ale podziała te 2 godzinki i z symbolu baterii znika nam jedna kreseczka. Na dobrych alkalicznych (koszt, niestety ponad 2 dyszki sztuka) można pośmigać >35 godzin. Dlatego tu nie liczy się to, czy baterie kupujemy w tesco czy nie, ale to, jakie one mają własności. Kwestię wyboru sklepu pozostawiam autorowi.

Pozdrawiam serdecznie, K.
Napisano
Kwestia zasięgów zdaje się została już tu gdzieś opisana. W każdym razie, alfa i f2 mają nieco większy zasięg jak ace, z naciskiem na ieco". Jakichś strasznych głębokości proszę się nie spodziewać - tak z czystej praktyki, monetki wychodzą najczęściej nie głębiej jak sztych (ok. 25 cm przy mojej saperce), lecz większe ilości stali, np. kany 30 litrów można sięgnąć spokojnie z ponad 1 metra.

Pozdrawiam, K.
Napisano
W tym wątku na końcu http://www.odkrywca.pl/po-ace-150-whites-,702725.html#702725 napisałem Ci moje zdanie na ten temat.
Jeśli będziesz miał niedosyt z takiego ulepszenia Ace 150 zawsze i tak go łatwo sprzedaż, i możesz kupić F2 albo alfe, ale wtedy dopiero odczujesz niedosyt po tej zamianie.
Napisano
samulb - czyli wg ciebie ace 150 z wieksza cewka jest jak EuroAce a F2 i Alpha to lipa gorsza od ace150 z duza cewka ?? Jezeli tak to nie mam pytan !!! I chyba dla osoby ktora zalozyla watek lepiej bylo by zeby nie sluchal twoich rad ! Pozdro
Napisano
Krychus. Nie mierzyłem nigdy poboru prądu w F2 (unikam tworów okołobountyhunterowych), ale widziałem co się dzieje z tymi detektorami w terenie. Może po prostu traf padł na marny egzemplarz, choć z drugiej strony: nówka z Vikinga.
Dla przykładu: praktycznie po trzech-czterech godzinach biegania człowiek z F2 musiał szukać nowych baterii (akumulatorów) - jakimś ratunkiem była zamiana miejscami. I tak kilka/kilkanaście wypadów pod rząd. Baterie/akumulatory - rozmaite: Chiny, Varta, Energizer. Na markowych trochę lepiej, ale szału nie było.
Oczywiście można powiedzieć, że ten typ akumulatorów/baterii to nic specjalnego: 180 - 300mAh (tak jest napisane na niektórych) - ale dla porównania: Vaquero (które mam do testów i kombinacji z tym sprzętem) spokojnie można było używać na jednym, byle jakim akumulatorze z Tesco przez cały wypad i jeszcze starczało na parę godzin następnego wypadu.
Zarówno F2 jak i tesorak używane były na słuchawkach. Wypady co najmniej ośmiogodzinne.

W przypadku F2 rozważałbym przebudowę na inny rodzaj zasilania, choć czy warto w takim sprzęcie?


Pozdroofki

IdeL
Napisano
praktycznie po trzech-czterech godzinach biegania człowiek z F2 musiał szukać nowych baterii (akumulatorów)

Czyli coś nie tak ze sprzętem lub stare, wyjałowione akumulatory niklowo-kadmowe. Normalnie, nawet ja na swoim, przy akumulatorkach 200 mah o u 8,4v pochodzę spokojnie 7-8 godzin - czyli sytuacja podobna jak w Twoim vaquero. Wiadomo, że akumulatorki mają inną krzywą rozładowania i nie jest możliwe ciągłe dokładne sprawdzanie poziomu napięcia tak, aby płynnie znikały kreska po kresce na symbolu baterii (jak aku pada, to albo gwałtownie, albo jest poprzedzony szybkim zanikiem dwóch-trzech kresek), także nie wiem, ile jeszcze pozostało energii" w krańcowym czasie używania tych akusiów, ale przy 6 godzinie wykrywacz pracował stabilnie, bez żadnych strat w zasięgach.

W przypadku F2 rozważałbym przebudowę na inny rodzaj zasilania, choć czy warto w takim sprzęcie?

Kiedyś próbowałem. Powiem szczerze, że to w ogóle się nie opłaca. Chciałem to zrobić tak, aby w obudowie Z4 umieścić dwa zasobniki mieszczące po 6 sztuka paluchów każdy (jak te z rutusów), ale nie wyjdzie to na dobre, gdyż paluchy łączone szeregowo jakoś szybciej padają. Gdyby kupować alkaliczne, to cenowo wyjdzie na to samo (dwie 9 po ok.20 zł = ok. 40 zł, a 12 po ok. 10 zł za 4 sztuki = ok. 30 zł) tylko średnio dycha mniej, ale fatygi więcej i to o wiele. A gdyby kupić akusie aa, to znowu problem z ładowaniem (12 sztuk, przypominam), do tego niektóre ogniwa padną szybciej, bo to jednak nie jednolite ogniwo, a składanych te 12. I można by tak wyliczać w cholerę, ale wydaje mi się, że prościej jest na standardowym zasilaniu - 2x 9v, prostota w ładowaniu, cena za aku ok. 4 dychy łącznie, i spokój na rok, jeśli weźmiemy naprawdę dobrej firmy.

Oczywiście każdy, kto by chciał może próbować, ale trzeba pamiętać, że zasilania i tak trzeba zrobić tak jakby rozdzielne 2 źródła, a nie łączyć dwa wejścia w fisherku i podpiąć 18 woltów.

Ja bym radził nie kombinować.

Pozdrawiam, K.
Napisano
Panowie no dobra kupie akumulatorki i na jakiś rok wystarcza (dobrej firmy) ok :) tylko cała sprwa jest w tym ze potrzebuje głebszego sprzetu od (kanarka 150)nie potrzebuje takiej funkcji jak pain pont bo w kanarku nie było i chodziło sie mi dobrze :) Poprostu szukam czegoś głebszego i tyle :)
Alpha 2000
fisher F2
a moze warto dołorzyć ta 100 i kupić whites coinmaster?!



Ps.samulb kanarka juz nie mam wiec dokupywanie cewki nie wchodzi w gre :)


Pozdrawiam
Napisano
a moze warto dołorzyć ta 100 i kupić whites coinmaster?!

Jeśli chodzi o zwykłego Coimastera to nie ma sensu - jednotonowy. Jeżeli natomiast chodzi o Coinmastera PRO to już inna sprawa.

Ale jeśli o zwykłego Coinmastera - to brałbym F2.

Pozdrawiam, K.
Napisano
Krychus ty to jednak uwielbiasz tego fishera :) hehe :)!a tak chodziło mi o zwykłego Coinmastera bo pro jest droszy wiec to nie wchodzi w gre !sam juz nie wiem co mam kupic alpha przekonuje mnie 5 lat gwarancji a fisher i Coinmastera tylko po 2 lat ruznica spora ! no ale fisher i Coinmastera ma pain pont co jest przydatne ale nie ze nie da sie bez tego chodzić :) a ewentualnie do max 900zł co jeszcze mozna z nowych mniec wykrywek ? Moze cos z firmy ARMAND ( ale tylko na kolor )
Napisano
!a tak chodziło mi o zwykłego Coinmastera bo pro jest droszy wiec to nie wchodzi w gre

Czyli lipa. Zwykły Coinmaster to prawie jak F2, też zasilany z 2 9-woltowych baterii, tyle, że lepiej wykonany, ale jednotonowy.

alpha przekonuje mnie 5 lat gwarancji a fisher i Coinmastera tylko po 2 lat ruznica spora

Prędzej jak te 5 lat na pewno coś zmienisz, bo Ci się znudzi sprzęt. Mimo wszystko, swojego F2 dożynam po polach, lasach - i choć troszkę gwarancji zostało - nic nie wskazuje na to, że trzeba będzie z niej skorzystać. Zresztą, jeśli trafi Ci się dobry egzemplarz F2/Coinmastera to z gwarancji i tak nie skorzystasz, tylko minimum dbania o sprzęt.

no ale fisher i Coinmastera ma pain pont co jest przydatne ale nie ze nie da sie bez tego chodzić

Tak. Ja np. w fisherku nie korzystam z pinpointa - na polach. W lesie sygnały żelazne sprawdzam jedynie pinpointem, czy aby to coś większego jak gwóźdź :)

Moze cos z firmy ARMAND ( ale tylko na kolor )

W tej kwestii wolałbym być ostrożny. Nie chcę jednak niczego spekulować.

A może jakieś Tesoro?

Aaaa i tak przy okazji.

Krychus ty to jednak uwielbiasz tego fishera

Tak - bo elegancko mi się z nim pracuje, no i fanty niczego sobie - raz lepsze, raz gorsze - ale są! :)

Pozdrawiam, K.
Napisano
a tak firma tesero ok podobno kosa na kolor ale jaki model w tej cenie to nie wiem bo raczej nie maja chyba w tej cenie wykrywaczy :)?!
A co do dbania o sprzet to nie ma sie co martwic w moim wypadku o kanarka tak dbałem ze jak go sprzedawałem jak nowy wygladła :)
Napisano
Jest. Nazywa się Compadre. Ostatnio jeden kolega na forum sobie taki sprawił i mówi, że ta jego dyskryminacja super. Ja jednak ten model bym pominął, bo to jednak jeszcze ępsze" jak Ace - nawet regulacji czułości nie ma. Jak z osiągami - tego nie wiem, także się nie wypowiem.

Pozdrawiam, K.
Napisano
no to nie wiem sytuacja wyglada tak:
1.Fisher F2
2.withes coinmaster
3.TEKNETICS Alpha 2000
4. Tesoro Compadre
moze ktoś coś jeszcze dozuci do tej listy ?!
Napisano
jan
Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak...
Ze się tak nieelegancko wyraże,doruchałbym" 2 stówki a może mniej i kupił użuwanego Tesoro Cibola.Dla Ciebie to chyba najlepszy wybór.
Napisano
Tak ale niestety ciężko trafić używna cibole normalnie jak by były łatwo dostępne to nawet bym się nie zastanawiał tylko kupował ale używek żadnych nie ma :( nie wiem co mam zrobić nie mam wkrywki już od poniedziałku i nudzić mi się zaczyna :)
Napisano
Jan-80, z Tesoro zamiast Ciboli pomyśl nad Silver umax, lub z Minelaba x-terra 30/305 używane, albo używana Proxima.
Myślę,że natych wykrywaczach się nie zawiedziesz, a z wymienianych przez Ciebie to F2 jako najłatwiejszy w ewentualnej odsprzedaży ( a to bardzo ważna cecha wykrywacza) albo używany F4.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie