Witam, czy można stwierdzić z jakiego granatu moździerzowego może pochodzić taki zapalnik: http://imageshack.us/photo/my-images/27/img2723d.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/15/img2724nn.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/51/img2725jy.jpg/ Wysokość ok 5,5cm, średnica w najszerszym miejscu 4cm, na gwincie ok 3,5cm. Rozumiem, że takie zapalniki bez detonatora są w pełni bezpieczne oraz pod ustawę nie podchodzą? Na aukcjach internetowych też ich pełno. Słyszałem jednak, że nawet sama część mechaniczna zawiera spłonkę inicjującą. Czy zatem elektrolizy, autolizy, gotowanie po kwasie szczawiowym są w pełni bezpieczne?
Pytanie
maurycy
http://imageshack.us/photo/my-images/27/img2723d.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/15/img2724nn.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/51/img2725jy.jpg/
Wysokość ok 5,5cm, średnica w najszerszym miejscu 4cm, na gwincie ok 3,5cm.
Rozumiem, że takie zapalniki bez detonatora są w pełni bezpieczne oraz pod ustawę nie podchodzą? Na aukcjach internetowych też ich pełno. Słyszałem jednak, że nawet sama część mechaniczna zawiera spłonkę inicjującą. Czy zatem elektrolizy, autolizy, gotowanie po kwasie szczawiowym są w pełni bezpieczne?
5 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.