Mamucie armaty miały bronić Helu

[Czlowieksniegu]

Na Helu powstała pierwsza na świecie bateria największych dział nadbrzeżnych. Tworzyły ją gigantyczne armaty, które miały kaliber 406 mm (40,6 cm). W ich potężnych lufach mógł zmieścić się dorosły człowiek.
Większości ludzi na świecie wydaje się, że największymi lądowymi działami bojowymi były te, o których czytali w książce Działa Nawarony" znanego pisarza Alistaira MacLeana i widzieli w kasowym filmie nakręconym na jej podstawie.

Nie ma jednak greckiej wyspy Nawarona i jej potężnych armat. Były one jedynie fikcją literacką wymyśloną przez znakomitego autora sensacyjnych i wojennych powieści.

[...]

http://poznajpolske.onet.pl/reportaze,49/mamucie-armaty-mialy-bronic-helu,27828.html

[atos73]

jakże mylny jest tytuł- gdybym od początku nie wiedział że chodzi tu o niemiecką baterię Schleswig- Holstein" to bym pomyślał że te armaty miały bronic polskiego wybrzeża we wrześniu 1939 roku (nota bene na Helu mieliśmy 4 z 6 armat Canet- właśnie najcięższych na polskim terenie w tym czasie).
Dla zainteresowanych- porównanie Schleswig-a" z baterią Trondenes" koło Harstad w Norwegii na Wale Atlantyckim
http://hela.com.pl/schleswig/porownaj.htm

oraz krótka notka co to było z wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/40,6_cm_Schnelladekanone_C/34

[dolek2]

Nie bardzo wiem co miałeś na myśli pisząc że ota bene na Helu mieliśmy 4 z 6 armat Canet- właśnie najcięższych na polskim terenie w tym czasie)" , bowiem wg mojej najlepszej wiedzy w 1939r na półwyspie posiadaliśmy baterię 4 dział kal. 152mm firmy Bofors oraz dwie baterie po 2 działa kal. 105mm firmy Schneider , natomiat jeżeli chodzi o działa firmy Canet to były dwa takie w baterii na Oksywiu