Skocz do zawartości

Minelab Etrac v F75 LTD


krisk23

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Sprzęt trzeba mieć w ręku potem umieć się nim posłużyć a póżniej opisywać na forum, a nie robić kopiuj wklej czytać jakieś teorie cwaniaków,moje pytanie czy kogoś kto ma e-traca ten wykrywacz zawiódł????czy nie zwrócił się szybko???myślę że niema takich,jeszcze raz pisać bajki to w przedszkolu
Napisano
mader111 F 75 a F75 LTD to jednak jest róznica. co widzi mół a co widzi ryba i gdzie i kto to widzi to jst ........................................... oj oj oj .
Napisano
co do zracania sie wykrywaczy mhhhhhhhhhhh tak licząc jak chodze kilka wiosen z wykrywka i na wykrywacze wydałem dobre ponad 10 tyś zł. to powiem ci że nawet GROSIK mi siee nie zwrócił .
Napisano
w wędkarstwie mówią na takich Ludzi MIĘSIARZE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


a w naszym gronie jak nazywa sie osoba robionca na ZWROTY ....????
Napisano
Oj zawiódł i to zawiódł nie jednego tylko na forach nie chcą pisać bo zostali by zlinczowani przez takich co im musi się zwracać.
Znam już dwie osoby(ja jestem trzeci) co pozbyli się okrzykniętej techniki FBS , poszli w inne firmy i są zadowoleni.

Pozdrawiam
Napisano
Dobra panowie bez jaj,bez takich nazw piszę ogólnie że e-trac złomu nie wyciąga z ziemi to wszystko.Kolego maxim026 jaki masz wykrywacz za dyszkę?
Napisano
kolego Raned tak robie z rybami a do tego co znajde to poprostu nie przeiczam na gotówkę .
Nie posiadam wykrywacza za 10 tyś . na wykrywacze wydałem dobre ponad 10 tyś zł."
Napisano
A wracając do postu autora wątku, to naprawdę trudno to jednoznacznie stwierdzić. Na pewnych gruntach (np. mokra plaża), gdzie Etrac czuje się jak w domu, F75 to totalna porażka, ale w ormalnym" gruncie jest bardzo czuły i potrafi wychwycić ultra drobnicę, ultra szybko.

Pozdrawiam

VW
Napisano
Ty a co się stało że napisałem że się zwrócił?Dlatego tak napisałem potwierdzając tym że dobrze kosi fanty z ziemi i to jest takie twierdzenie,jacek111 bajek mi nie opowiadaj,znasz takich ?????kogo????ty się pozbyłeś FBS?sądzę że ty i twoi koledzy jej nie mieli wcale żadnego wykrywacza w ręku chyba że z seri md
Napisano
dobra ,Minelaba E-trec-a nie miałem.
ale miałem i f75 i mam f 75ltd. obsługa prosta ,lekki , ergonomiczny, wyważony jest dobrze ,osiągi ma dobre i ddobrze sie mim zbiera małe sreberka i nie tylko.
Ale co byś nie wybra z tych 2 to bedziesz zadowolony i będziesz zbierał to co zostawiłeś wczesniej i to co zostawili koledzy. Co do F 75 tld to jak na początek bendziesz z nim latał to kop wszystko co daje sygnaał na kolor ,małe i ienkie sreberka to pokazuje 20-23 i niżej .
Napisano
Witam.
Sory, że się wtrącam, ponieważ mam do czynienia ze sprzętami etrac kontra etrac,ale adam zaczynasz się trochę ośmieszać. Nie kojarzę, abyś miał etraca, tylko EX SE i chyba nie tyle lat abyś poznał go na wylot. Udzielasz się jako znawca minelaba, w jednym poście chwalisz, w drugim szukasz czegoś dobrego i tańszego, w kolejnym kupujesz coś droższego. Plączesz się we własnych wypowiedziach, a stwierdzenie, że się zwrócił wykrywacz nie świadczy dobrze o Tobie. Zgadzam się z maxim026 .
Napisano
Ja brykam z T2LTD (taki uproszczony F75LTD) a kumpel z e-trac. Po dziesiątkach wspólnych wypadów mogę wnieść do dyskusji takie wnioski.

1. Głębokość
Nic, co zobaczył e-trac nie umknęło uwadze T2. Wielokrotnie jeden prosił drugiego aby sprawdził co może być pod cewką (zazwyczaj na granicy widzialności, więc sygnał niepewny). Zarówno T2 jak i e-trac pokazywał sygnał podobnie, z podobną pewnością identyfikacji. Jednak po odpaleniu boosta, nieznacznie T2 pokazywał bardziej stabilne ID.

2. Gleby
Nad morzem razem nie byliśmy ale sam byłem. T2 dostał tęgie baty od Proximy a ACE250 nie był daleko w tyle. Na polach, których było dziesiątki ani e-trac ani T2 nie wyróżniał się zbytnio.

3. Trafność identyfikacji
Kumpel łaził wcześniej kilka sezonów z Quattro, więc z E-trackiem zaprzyjaźnił się bardzo szybko. ID w e-trac, przy doświadczonym użytkowniku robi wrażenie. Może po kolejnych 2-3 sezonach z T2 będę mógł się do tego poziomu zbliżyć.

4. Czułość
W terenie, gdzie nie ma zbyt wielu śmieci wsio ryba czy lecisz z T2 czy e-trackiem. Jednak w zaśmieconym terenie (najczęściej bardzo blisko zabudowań lub w granicach wsi) T2 zamiatał etrackiem podłogę a wracając wycierał o leżącego minelaba buty. Przy jednym przemiotnięciu T2 potrafił zidentyfikować 4-5 sygnałów. E-trac całkowicie się gubił, pokazując w tym samym miejscu 1 czasem 2 sygnały. Możecie wierzyć lub nie ale wracaliśmy w to miejsce 3-krotnie. Zawsze z tym samym efektem. T2 był w ilości znajdek daleko z przodu. Tak daleko jak nigdy e-trac na żadnym innym polu.

5. Komfort użytkowania - tylko wady
etrac
- ciężki,
- dość wolny (choć przy quattro to przecinak),
- mega upierdliwa zmiana cewek,
- co jakiś czas trzeba odpocząć bo czacha dymi od mnogości sygnałów, - tylko dla osób, które przestudiują instrukcję od A do Z i rozumieją o czym ona mówi
- potrzebuje dużo bateryjek :)

T2
- robi wrażenie delikatnieszego,
- czasem można zaczepić o pokrętło głośności i ściszyć sobie nieświadomie wykrywkę,
- brak podświetlania,
- większa wrażliwość na zakłócenia z sieci wysokiego napięcia,
- czasem irytyjąca właściwość do reagowania na zardzewiały złom pomimo włączonej dyskryminacji.

Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie