Mazow Napisano 5 Sierpień 2011 Autor Napisano 5 Sierpień 2011 Witam,Obserwuje od pewnego czasu osobnika wystawiającego różne przedmioty, opisując je jako złote, srebrne itd.Moneta z załączonych zdjęć została wylicytowana za 1025 zł.Pozwolę sobie zacytować opis z aukcji:WITAM MAM DO ZAOFEROWANIA BARDZO STARĄ MONETĘ PRAWDOPODOBNIE POLSKĄ....MOETA JEST BARDZO DUŻA MA OK 5 CM SREDNICY I WAŻY PONAD 25 GRAM...NIE ZNAM SIĘ ALE WYGLĄDA NA ORGINAŁ JEST BARDZO DOBRZE WYKOANA I WIDAC NA NIEJ KAŻDY SZCZEGÓL...NALEŻAŁO BY JĄ WYCZYŚCIĆ...GDYŻ TROCHE ZASNIEDZIAŁA OD WODY... "Człowiek ten stosuje takie opisy jak ORGINAŁ" co nie oznacza, że jest to oryginał.Szkoda jest mi tych ludzi, którzy wydaja tak olbrzymie pieniądze za coś, co może być nic nic warte.I teraz pytanie do specjalistów (bo już zgłupiałem).Jak dla mnie jest to podróbka, którą można kupić w zestawach po 10 sztuk za 20 zł.Proszę o pomoc.
Mazow Napisano 5 Sierpień 2011 Autor Napisano 5 Sierpień 2011 drugie zdjęcie.Pozdrawiam i dziękuję.Mazow
tyfus Napisano 5 Sierpień 2011 Napisano 5 Sierpień 2011 na marginesie - cyt. :Szkoda jest mi tych ludzi, którzy wydaja tak olbrzymie pieniądze za coś, co może być nic nic warte."Babcia zawsze mi powtarzała, że za głupotę trzeba płacić, a dziadek, że nie wkłada się palców do imadła.abstrahując od tego czy oryginalne czy nie - jest jeszcze wiele mądrości narodu, ale widać niektórzy ich nie znają lub ich rozum opuścił ...
sigis3 Napisano 5 Sierpień 2011 Napisano 5 Sierpień 2011 Szkoda jest mi tych ludzi, którzy wydaja tak olbrzymie pieniądze za coś, co może być nic nic warte."Ależ nauka, w każdym wieku, jest bezcenna. Tysiąc złotych za dobrą lekcję to naprawdę niewiele. Niedawno czytałem o oszustach sprzedających jakieś wypolerowane centy czy penny za złote monety, ktoś kupił za kilkadziesiąt tysięcy PLN. Cóż taki tysiączek...Choć już coraz mniej naiwnych (mam taką nadzieję?)na okazje" na Allegro, typu ie znam się na monetach, wystawiam zbiór znaleziony na strychu,(w starym piecu, przy rozbiórce domu, itp.)". Zwykle zbiór bezwartościowej drobnicy plus jakiś arytasik" zręcznie niby-ukryty, ale, żeby każdy zauważył. Tu nawet nieźle na zdjęciu wyglądająca podróbka, podaje wymiary i wagę, pewnie i tak napalony nie porówna z oryginałem. W dobie internetu liczyć na niewiedzę sprzedawcy? Toż to samo w sobie niezbyt uczciwe. A po fakcie- o tak, chciałem wykorzystać jego brak wiedzy, a dałem się nabrać". Można powiedzieć, gra uczciwa, obaj próbowali oszukać.A tak na marginesie, zgłoszenie takiego faktu niewiele kosztujehttp://allegro.pl/phorum/read.php?f=274&i=184323&t=184323
Anarchista Napisano 6 Sierpień 2011 Napisano 6 Sierpień 2011 Kolejna ciekawostka z cyklu moneta z jeziora". Widać bardzo zasobne to jezioro, same grubsze nominały z całego świata :>
strong34 Napisano 6 Sierpień 2011 Napisano 6 Sierpień 2011 witam raczej orginaly chodza po tyle :) pozdrohttp://www.fortresskatalog.com/index2.php?cat=1760PL03350&page=Coin_Details&details_menu=no
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.