longin1 Napisano 14 Lipiec 2011 Autor Napisano 14 Lipiec 2011 Jest w miejscowości Zimnice pow Grodzisk Maz. cmentarz tzw. niemiecki (a raczej to co z niego zostało). Cmentarz ten widziałem po raz pierwszy w 1965 roku, w tym czasie cmentarz ten był ormalnym cmentarzem" tzn. były zachowane groby z pomnikami, cmentarz był ogrodzony, a przy bramie cmentarnej stał okazały krzyż. Jednak w latach 90-dziesiątych, jak głosi miejscowa wieść, pewien poszukiwacz skarbów, mieszkaniec tej miejscowości postanowił wzbogacić się na tym nieszczęsnym cmentarzu. Pan N"gruntownie przekopał cały cmentarz, używając do tego podobno koparki.Miejscowi powiadają że rzeczywiście wzbogacił się, znajdując jakieś kosztowności. Dziwi mnie obojętność mieszkańców okolicznych miejscowości na poczynania tych hien cmentarnych, wszak niejeden mieszkaniec jest spowinowacony z tymi co byli tam pochowani, dziwi obojętność ówczesnych władz, a w tym sołtysa mieszkającego kilkaset metrów od cmentarza. Jak to jest że można w naszym kraju bezkarnie, w świetle reflektorów" dokonywać takich nikczemnych grabieży. Zaciekawiła mnie historia tego cmentarza, może ktoś zna jakieś fakty, dokumenty, dotyczące tego cmentarza. Udało mi się znaleźć część nagrobka z napisem w języku niemieckim. Cyt.[1914Fritz SchulzIhr Freiw. Gefr. (Ihr Freiwilliger Gefreiter)Koenigl. Sachs. Ulanen Reg.Gefallen am 10. OktoberRuhe in Friedenczyli:1914Fritz SchulzJej dobrowolny ochotnik, starszy szeregowyKrolewskiego Saksonskiego Pulku Ulanowzginal 10 pazdziernikaSpoczywaj w pokoju }http://imageshack.us/photo/my-images/26/img0770nw.jpg/Pozdrawiam Longin.
abcd Napisano 14 Lipiec 2011 Napisano 14 Lipiec 2011 W kosztownosci na I wojennym cmentarzu raczej nie wierz,to nie grobowiec wodza scytyjskiego,żołnierze frontowi do krezusów nie należeli jeżeli już któryś miał jakąś namiastkę dóbr np.zegarek,obrączkę to po śmierci delikwenta podpieprzali mu to inni wojacy lub ludność szabrująca pobojowisko.
longin1 Napisano 16 Lipiec 2011 Autor Napisano 16 Lipiec 2011 To nie jest kwestia wiary w mityczne eldorado, wyraźnie zaznaczyłem, że na tym cmentarzu pochowani są przodkowie, przynajmniej części okolicznej ludności.I raczej nie jest to cmentarz I-wojenny", wydaje mi się że jest to cmentarz dla byłej mniejszości niemieckiej czyli tzw. osadników czy też kolonistów niemieckich.A jeden przedstawiony przykład pochówku ułana niemieckiego o niczym nie przesądza, i nie należy z tego wyciągać pochopnych wniosków. Faktem jest że znalazł się szaleniec, może nie jeden, który zbezcześcił bądź co bądź ludzkie szczątki.Zamiarem moim było; cyt.<historia tego cmentarza, może ktoś zna jakieś fakty, dokumenty,> Wspominając o poszukiwaniu kosztowności miałem na myśli cel jaki przyświecał tej hienie cmentarnej panu N" (z małej litery). Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.