Wspólne wykopki Myszkow

[strong34]

witam kto chetny na wspolny wypad w ten wekend w Myszkowie bede tam 2 dni pozdro

[Poszukiwacz_skarbów]

a co tam jest ciekawego do kopania?

[ewelajla]

Gdzie i kiedy

[drag47]

W samym Myszkowie będziecie kopać? Proponuję Wam wybrać się pod nieodległe Żarki albo ogólnie w ten rejon jury na I i II wojnę. W grę wchodzi też powstanie styczniowe. Sam chętnie bym się wybrał ale niestety mam za daleko. Jeśli będziecie się wybierać w późniejszym terminie to mógłbym się tam pojawić między 15 a 21 sierpnia. Jesteście z okolic Myszkowa?
Pozdrawiam

[Poszukiwacz_skarbów]

Nie jestem z okolic Myszkowa ale jadę w te strony po niedzieli na kilka dni i tak się zastanawiam czy zabrać wykrywkę :) kolego drag47 napisz coś więcej o tych rejonach, co i gdzie się działo podczas I i II W.Ś.

[ewelajla]

Ja mieszkam pod Zawierciem i dreptam trochę po jurze,narazie sam.Nick jest żony.

[drag47]

Rejony dosyć ciekawe a co się z tym wiąże mocno już przeszukane. Jeśli chodzi o I wojnę to w tej okolicy rozegrała się itwa na jurze" Był to szereg mniejszych i większych potyczek. Chyba największa z nich rozegrała się pod Pilicą. Z takich bardziej znanych w troszkę bliższej okolicy Myszkowa to może Kotowice. Jeśli tam będziecie to proponuję zobaczyć też miejscowy cmentarz z Iwś. Praktycznie większość wzgórz w tym rejonie było świadkami różnych potyczek a to ze względu na to ,że w momencie wybuchu Iwś był to teren przygraniczny. Jeśli chodzi o II wojnę światową to można się wybrać w stronę Złotego Potoku. To jest przetrzepany teren ale we wrześniu 39 roku została tam okrążona i rozbita 7DP więc może przy odrobinie szczęścia coś tam traficie. Jest to teren gdzie często stanowiska z I i II wojny nakładają się na siebie. Proponuję wybrać się drogą z Żarek na Złoty Potok. Po paru kilometrach zaczną się lasy i można w nich trochę pobuszować. Jest na forum parę osób z tej okolicy więc może one coś Wam dopowiedzą.
pozdrawiam

[Poszukiwacz_skarbów]

Widzę te lasy na mapie :) w tych lasach toczyły się walki? Kotowice są bardzo blisko, Mirów i Bobolice też więc chyba wezmę wykrywkę :P

[drag47]

Toczyły się tam walki zarówno w I i II wojnie. Co do fantów to jak już pisałem, okolica jest penetrowana od wielu lat ale przy odrobinie szczęścia może trafisz coś ciekawego. Skądinąd wiem ,że jakieś dwa lata temu w tych okolicach wyszedł min.nasz kb UR tak więc chyba jeszcze nie wszystko wykopane.
Jak już będziesz na miejscu ,musisz uzbroić się w cierpliwość bo lasy są rozległe.Daj znać czy były jakieś fanciki.
PS 13 sierpnia kilkanaście kilometrów od tego miejsca(pod Lelowem) odbędzie się zlot i poszukiwania sztandaru 7 palu więc jeśli ktoś jest chętny to zapraszam.

[brudnyharry]

Witam.Do kol. ewelajla,jestem z pod Krakowa,ale zapuszczam się w tamte rejony,więc jeśli nie masz nic przeciwko to daj jakiś namiar na siebie to sie zgadamy.Pozdrawiam

[ewelajla]

Macie racje,teren jury jest faktycznie skopany no i wszędzie turyści siedzą ci na plecach.Z 2 wojny o fanty trudno no i dobże bo nikt żadnej bąbki nie wykopie,okopy i bunkry niemcy wybudowali rękami miejscowych ale dopiero pod koniec wojny i obsadzili je młodym wojskiem i żołnierzami po szpitalach to jak szli ruskie to tak spieprzali że ruscy nawet nie wiedzieli że mineli jakąś linię umocnień,1 wojna jak najbardziej ale przeważnie drobnica no i od cholery kulek ze szrapneli po wykopaniu 20 to się już nic nie chce chyba że browara.Mój tel.604 567 342.Jak ktoś chciałby szczeniaka syberian husky to dla kolegów odkrywców będzie w cenie preferencyjnej ja mam 2 dorosłe i jeżdżę z nimi rowerkiem to też niezła frajda.

[ewelajla]

Brudnyharry widzę że masz kawałek ze Skały,ale oczywiście możemy się umuwić na wspólny wypad,jak będziesz jechał w te rejony to daj znć w tym wątku,sprubuję się dostosować i się gdzieś spotkamy.

[Poszukiwacz_skarbów]

Są gdzieś jakieś mapki jak w tym rejonie przebiegały walki?

[ewelajla]

Mapy ci są niepotrzebne cała jura to pasma wzniesiń na których są linie okopów i umocnień ,a wątpię żebyś znalazł takie mapy co najwyżej wojskowe z okresu 1 i 2 wojny.Na szczęście rolnicy nie dojechali tam swoim sprzętem.Poczytaj aktualne mapy większość wzniesień ma nazwy które ułatwią ci sprawę np.ruskie góry itp.W Zawierciu działa dość prężnie PTTK i zajmują się w miarę możliwości linią umocniń z 1944,część jest już oznaczona.

[strong34]

Poszukiwacz_skarbów kiedy bedziesz wybieral sie na myszkow to zrobimy wspolny wypad

[Poszukiwacz_skarbów]

Kolego drag47 możesz coś więcej napisać o poszukiwaniach sztandaru? Do kogo się zgłosić, ilu będzie poszukiwaczy, jak długo to będzie trwało? I na jakich zasadach można się dołączyć :)

Kolego strong34 będę w tych okolicach po niedzieli, dokładnie nie wiem bo zaczynamy od Częstochowy i jedziemy w stronę Krakowa i nie wiem ile nam zajmie zwiedzanie :) może się załapie do poszukiwań tego sztandaru :P Podobno ukryto sztandar oraz złoto (w niewiadomej ilości) i 50kg srebra! Więc temat dość ciekawy :)

ewelaja, chodziło mi o mapki jakimi drogami wycofywało się Wojsko Polskie, w którym miejscu były większe potyczki no i w którym miejscu została okrążona i rozbita 7DP bo czytam na ten temat i relacje są sprzeczne. No ale czytając trochę stwierdzam, że tereny są bardzo ciekawe i interesujące.

[ewelajla]

Witaj poszukiwaczu_skarbów,trasy wycofywania się wojska polskiego są tak znane jak miejsce ukrycia tego sztandaru pod lelowem,niby wszyscy wiedzą gdzie,ale nikt go nie znalazł do tej pory.Wojsko Polskie wycofywało się w stronę Krakowa,ale większość żołnierzy zrzuciła mundury i rozpuściła konie,a to co mieli z sobą to zakopali.Miejscowe chłopy połapały koniki to ich niemcy rozstrzelali razem z tymi końmi.Mój dziadek jak sobie przyniusł z takiego dołka tylko pasek od spodni bo reszty bał się zabrać do domu to choć ma teraz 83 lata to do tej pory pamięta jak go bolało gdy go ojciec lał.

[danielbre]

ewelajla twoja powieść mi przypomina opowieść mojego wujka a mianowicie wuj mój pochodził z pobliskiego Cieszyna,po walkach w tych rejonach wraz z ojcem swoim wybrali się po kartofle blisko ich pola znalezli dwóch zabitych polskich żołnierzy ojciec wuja bał się podchodzić i pochować ich wrócili do domu powiadomili sołtysa i sprawa czekała,co zrobił wujek? miał 10 lat,sam poszedł do tych nieżyjących i z karabinków pościągał paski i jak wrócił historia jak u ciebie ;)ja mam rodzinę i znajomych w Trzebniowie pozdrawiam

[Poszukiwacz_skarbów]

Powiedzcie mi gdzie jest lub była leśniczówka Bogdaniec, bo podobno stacjonował tam 2 września jakiś sztab Wojska Polskiego... czy ktoś zna to miejsce?

[drag47]

Tak znamy to miejsce:) Jednak jestem całkowicie pewien ,że nic tam nie znajdziesz. Całe pokolenia poszukiwaczy się tam przewinęły...Lepiej wybrać się w miejsca o których w książkach nic nie wspomniano. Tam jest jeszcze szansa na jakieś fanty.