DETER Napisano 9 Marzec 2004 Autor Napisano 9 Marzec 2004 czy skanowane zdjecia z lat 30 mogą ulec zniszczeniu po nasiwetleniu? kolezanka twierdzi ze po roku wyblekną.
Gość Napisano 9 Marzec 2004 Napisano 9 Marzec 2004 Zależy, jaką masz lampę w skanerze (czy aby nie a'la ksero). Ja mam tak słabą, że w zasadzie tylko do zdjęć jest. I mi nie wyblakną.Pozdrawiam
kolekcj Napisano 10 Marzec 2004 Napisano 10 Marzec 2004 Wydaje mi się, że opinia Twojej koleżanki jest mocno przesadzona. Gdybyś powiesił je na ścianie wystawiając na światło dzienne zrobił być mu znacznie większą krzywdę. Oczywiście światło skanera oddziaływuje na zdjęcie, ale nie w tak znacznym stopniu by miało ono blaknąć. Możesz spokojnie skanować.
kolekcj Napisano 10 Marzec 2004 Napisano 10 Marzec 2004 Zapomniałem jeszcze dodać, że zdjęcie jest przedewszystkim po to by utrwalić obraz. Samo w sobie kiedyś straci kolory zupełnie. Skan natomiast zachowa się znacznie dłużej. Dlatego sądzę, że skanowanie zdjęć jest nieuniknione. A im szybciej tym lepiej.
beyo Napisano 19 Marzec 2004 Napisano 19 Marzec 2004 Tak jak pisze kolekcj" krzywdy zdjęciu skanując je nie zrobisz. Musiałbyś czynność tę powtórzyć setki razy, aby zaczęło blaknąć.Światło dzienne jest o wiele bardziej szkodliwe (jest w nim przecież wiele rodzajów fal elektromagnetycznych od nadfioletu przerz światło widzialne do podczerwieni).Lampa skanera daje z reguły światło monochromatyczne o niskiej energii.Skanuj śmiało i opinią koleżanki zbytnio się nie przejmuj.
MK Napisano 20 Marzec 2004 Napisano 20 Marzec 2004 Skanuj, chłopie, póki masz co! Po wielu wielu skanach (słownie wielu wielu) żadnej różnicy nie widzę! POWAGA! Powodzenia w uchwytywaniu przeszłości na zerach i jedynkach!!! NARA!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.