Skocz do zawartości

Helm M35 i sprawa farby


Szczepek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wykopki czas zacząć!
Co prawda pierwsza wyprawa z wykrywaczem nie wyglądała z początku najlepiej, ale później spotkałem przyjazną babcinkę, która chętnie oddała mi całkiem ładny hełm, który wcześniej służył w kurniku. Do konkretów - mam mały problem z farba (wkleję parę zdjęć to zobaczycie o co chodzi). Nie wiem czy farba która jest pomalowany nie jest czasami powojennym dodatkiem polskiego chłopa. Wydaje mi się, że oryginalna wygląda do mnie z pod spękanej nowszej farby. Jednakże może być też tak, że stara farba ściemniała, a to co na mnie wygląda to podkład. To co wiem na 100%: pasek pod brodę na pewno nie jest oryginalny, tarcza jest domalowana i to średnio profesjonalnie, także o tym już pisać nie trzeba.
Rozpisałem się :) poniżej kolejne zdecia.
pozdro
Szczepek

Napisano

Przyglądnijcie się, gdyby ktoś chciał to mogę wysłać lepsze oczywiście. Popękana farba jest za ciemna na oryginalna, no chyba że tak ściemniała w kurniku. Miejscami widać jaśniejszą zieloną.

Napisano

no i ktoś go TROSZKĘ okaleczył... możecie mi napisać - i to głownie dlatego dział o konserwacji - jak się pozbyć powojennej ingerencji.

Napisano
ładny hełm, gratuluje zdobyczy ;)
mógłbyś spróbować (ja nie miałem okazji testować) środków do usuwania farby (są takie - oczywiście nazwy nie kojarze teraz - które usuwają farbę warstwami)

kiedyś znajomy z któregoś forum używał i podobno działało..
Napisano
moim zdaniem to ta farba jest tak jak już napisałeś powojenna bo widać że się ktoś nim bawił jak namalował tarcze to czemu by go nie miał przedtem pomalować całego?! może i dobrze, że go pomalował bo go ochronił przed korozją! a kto wie jakby go zjadła rdza.
niezły fancior ci się trafił! Gratuluje pzdr
Napisano
widać, że ktoś nieudolnie obchodził się z farbą bo go od razu grubo pomalował i tak popękała! poczekaj jeszcze na opinie bardziej doświadczonych i dopiero się bierz za niego żebyś później nie żałował.
Napisano
Spróbuj czy nie uda się zdrapać,np skalpelem tej spękanej warstwy.Jeśli nie da rady to pozostaje tylko środek do usuwania farby,oryginalna nie powinna zbytnio ucierpieć przy ostrożnym użyciu.

Pozdr.
Napisano
Nie jest przypadkiem połyskowym lakierem bezbarwnym pomalowany?wnioskuję po tym zacieku na nakarczku,oryginalna farba przez to mogła stać się ciemniejsza.
Pozdro.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie