Sd.Kfz.250 - Sfl 5cm PaK38 L/60

[silent111]

Witam wszystkich serdecznie. Szukałem czy temat tego pojazdu był poruszany tutaj na forum, ale chyba nie.
Jeden egzemplarz tego pojazdu jest w muzeum broni w Belgradzie,większość znawców tematu twierdzi że jest to hybryda stworzona przez muzeum i że nigdy coś takiego nie istniało. Na stronie Pojazdy Wermachtu 1939-1945"
http://reocities.com/Pentagon/3620/250_50.htm natomiast opisane jest że wiele tych pojazdów użytych było w Jugosławii
po przejęciu przez partyzantów zostało wcielonych do walki.
Służyły w armii Jugosłowiańskiej do lat 60tych.
Problem polega na tym że istnieją tylko zdjęcia z tego muzeum,
a może ktoś z szanownych kolegów dysponuje wiedzą lub jakimkolwiek innym foto tego pojazdu ?!

[Slajmi130]

Proszę
http://www.wehrmacht-history.com/heer/sd.kfz.250/sd.kfz.250-neu-sfl-5-cm-pak-38-l-60.htm

[Slajmi130]

http://en.valka.cz/viewtopic.php/t/35022

[links76]

Muszę stwierdzić ze niestety silent111 zwrócił uwagę na bardzo istotną kwestię w sprawie tego pojazdu. Dopiero teraz zwróciłem uwagę że jedyne zdjęcia jakie znam dotyczą pojazdu z muzeum w Belgradzie. Te pokazane w linkach wstawionych przez Slajmi130 również. Czyżby faktycznie ta wersja pojazdu była tylko radosną twórczością muzeum. Wariacja na temat sd.kfz. 251/22 na podwoziu 250-ki? Znając niemieckie podejście od oznaczania każdej wersji pojazdu osobnym numerem ten też powinien mieć jakiś symbol. Coś na przykład pokroju sd.kfz. 250/13.

[silent111]

Dokładnie jest tak ja pisze links76. Niby on posiada oznaczenie 250/8 ale coś mi to nie pasi. Podobny problem jeszcze parę lat temu był z Sd.Kfz.251/23,ale wreszcie ktoś
się gdzieś czegoś doszukał i temat się wyjaśnił,nawet jest taki modelDragona".
Dla mnie problem jest już nie tyle w numeracji kolejnego wozu,
tylko czy muzeum w Belgradzie chciało by się dospawywać tak dokładnie tył tego wozu, nie wspominając już o montażu armaty?. Trochę to dziwne.

[links76]

Tak tylko że sd.kfz. 250/8 to pojazd wsparcia grenadierów pancernych uzbrojony w krótkolufową armatę 7,5 cm Stu.K.37 kalibru 75 mm, na podwoziu neu, czyli późniejszej wersji. Niemcy raczej oznaczyli by tą wersję inaczej tak jak to miało miejsce w wypadku sd.kfz. 251/9 i 251/22. Jeśli pojazd powstał w trakcie wojny to był jedynie improwizowaną konstrukcją powstałą w warsztatach polowych i liczącą najwyżej kilka egzemplarzy. w tym wypadku mogła go ominąć oficjalna numeracja.

[links76]

Co do poziomu przeróbek to w gruncie rzeczy nie ma ich aż tak dużo. Odcięto tylną płytę i ustawiono ją pod odwrotnym na wstawkach do pancerza. Działo zostało usadowione wewnątrz kadłuba i zdjęty został strop nad kierowcą. Blachy nad przedziałem załogi to na pewno inwencja muzeum, taka sama jak w su-76 w MWP, gdzie brezentową osłonę przedziału zastąpiono metalowym dachem". Na tym zdjęciu widać gdzie łączy się stary seryjny kadłub z dostawką.

[links76]

Mocowanie działa. Tu dobrze by wypowiedział się jakiś specjalista czy może ono się przemieszczać na boki przy taki mocowaniu, bo mi wydaje się że tylko w pionie.

[links76]

Zdjęcie na którym widać bok kadłuba.

[links76]

Dla porównania 250/8.
Widać różnice w budowie tyłu. W gruncie rzeczy pierwszy lepszy spawacz by sobie poradził z tą przeróbką ;)