PI - rozróżnianie dużych obiektów...

[kopijnik2]

czyli:
Jakie są możliwości interpretacji wskazań sygnału od:
rozsypane fragmenty blach alu - warstwa o małej miąższości
zalegająca na głębokości 1,5 m
względem
blok silnika na 2 m

w jakim sprzęcie możliwe jest prawidłowe wnioskowanie wskazań... od tych obiektów

- oczywiście wiem - że 100 % identyfikację daje łopata...

[banderas]

100% id daje łopata-to taka złota myśl [przydał by się taki wątek pt; złote myśli forum odkr.]

Nie szukaj jednego sprzętu na wszystko.
Raczej pomyśl jak rozbudować stajnię".

Na te same 100 m2 trzeba użyć trzech różnych sprzętów-wtedy teren jest zrobiony.

W stajni powinien być drobnicowiec pierwszego ataku" ;],potem jakiś doczyszczacz",no i na koniec jakiś sędzia ostateczny" zamykający temat.;]]]

pzdr.

[banderas]

oczywiście na terenie idealnie czystym to mój wpis jest nie na temat.

[mrand]

Dosyć długo zastanawiałem się nad możliwością realnego a jednocześnie skutecznego podejścia do tego tematu.
Próbowałbym przy użyciu ramowego detektora PI. Moja rama 2x2m weżmie silnik na pewniaka z 3.5 - 4m w ziemi. Aby uniknąć sygnałów od drobnicy aluminiowej niósłbym ją na wysokości 0.7-1m. Gdyby mimo wszystko wystąpiły jakieś problemy z sygnałami od rozsypanego aluminium, starałbym się przyłączyć pętlę 12m, która pozwala uzyskać cewkę 3 x 3m i przez to podnieść zasięgi dla silnika o dodatkowe 0.5 - 0.7m i niósłbym ramę jeszcze wyżej np. 1.5m nad ziemią. Aby uzyskać oczekiwane rezultaty, bez kilku eksperymentów niestety obejść się nie da.
Podobny przypadek miał miejsce kilka lat temu w miejscowości Żółtki k/Białegostoku. Właśnie przy użyciu ramy PI (nieskromnie dodam, że wyszła z pod mojej ręki) zlokalizowano w bagnie szczątki rozbitego niemieckiego samolotu. Nie mam w 100% pewnych informacji, ale silnik prawdopodobnie pozostał w ziemi z racji zbyt głębokiego zarycia się. Jak z tego widać w Twojej sprawie są całkiem niezłe rokowania i to bez uciekania się do nadzwyczajnych metod i sprzętu. Pozdrawiam
Mrand

[Klucznik]

Dłuzsze lata szukalem grubych rzeczy dobrym PI (juz go chyba N. nie produkuje),metoda Mranda jest idealna.Jak tak nie weżmie to pozostaje metoda oporowa.Podejrzewam ze chodzi o lokalizacje rozbitka, oprocz silnika mogą byc płycej duze blachy i wtedy tylko pozostanie kopanie.Ale takie blachy i osprzęt tez wart zachodu
Klucznik z Klucz

[banderas]

To co-olewamy wszystko co jest ponad silnikiem.
Szarpiemy tylko silnik a guziki,nieśmiertelniki,rzeczy osobiste itp. olewamy?

można i tak.

pzdr.

[banderas]

a kopijnik to jest straszny gaduła w tym wątku,nikomu nie daje dojść do słowa.

[kopijnik2]

kopijnik - zna historię wraku...
kopijnik - był - widział, miejsce
domniemanie o pozostawieniu silnik(ów) przez poprzednią ekipę - jest prawdopodobne

gdyż powinny" się urwać - i uciec"
- jako złom o znikomej wartości propagandowej szkoda było czasu na wyszukanie i odzysk
- przy zaspokojeniu propagandy - odzyskanym ogonem

-----------------------------
jakoś - kiedyś, trzeba będzie to zweryfikować...

[banderas]

no jak kiedyś się poznamy osobiście to udzielę ci paru rad.

Silnik z Kampinosu był na 4 metrach !!![w muzeum]

Z tego co piszesz,to silnik tam jest na 90%

[De Contrabando]

Rozsypane blachy każdy wykrywacz pokaże jako obiekt duży, ale po sygnale dźwiękowym można poznać, że to nie obiekt monolityczny. Wciskasz pinpointa albo przełączasz na statyka i wtenczas słyszysz falowanie" dźwięku. Dla mnie większym problemem jest stare, mocno przerdzewiałe żelazo- wykrywacz pokazuje je jako aluminium :(

[kopijnik2]

hm...
Rozsypane blachy...po sygnale dźwiękowym można poznać, że to nie obiekt monolityczny... - owszem - na małej" głębokości.

[mrand]

Akurat tak się składa, że moja rama na programie I, z niezłym prawdopodobieństwem, potrafi inaczej sygnalizować płytkie niewielkie obiekty niż duże głębsze. Dodatkowa funkcja FAST zmienia dynamikę reakcji co przy odpowiednim doborze prędkości przemieszczania sondy pozwala na uzyskanie znacznie wyższej rozdzielczości. Te wszystkie cechy nie są przypadkowe. Detektor z założenia był konstruowany do tego typu spraw. Pozdrawiam
Mrand

[kopijnik2]

ukłony...

temat - masa - powierzchnia - głębokość - charakterystyka sygnału

teoretycznie tak to rozumiem
zagadnienie sprowadza się do porównania krzywych narastania sygnału lachy" i masy" - w porządku: obok - nad- obok" cewki.

na małych głębokościach obie charakterystyki mają różny kształt - stromiznę zbocza - co daje czytelne ID

im większa głębokość - tym różnice trudniej zauważalne

zmienia się nie tylko - odległość od cewki- ale również kąt w jakim obiekt przekracza próg zadziałania urządzenia.

[mrand]

Masę odrzucamy. Liczy się powierzchnia-przewodność i głębokość. O próbie jakiegokowiek określeniu cech obiektu możemy mówić jedynie przy ekstremum sygnału czyli położeniu centralnym. Dlatego wszelkie tzw. sygnały boczne będą mylące z racji stopniowej zmiany odległości. Ogólny wzór na poziom sygnału: V=a*3 / h*6 działa, gdzie a=powierzchnia, h=odległość. Niewiele osób pamięta, że oprócz posuwistego, istnieje także ruch sondy w górę i dół i że w ten sposób też można uzyskać pewne informacje. Przy szczególnie trudnych zagadnieniach najczęściej decyduje wiedza i praktyka operatorska. Jeśli są potrzebne wyniki na poziomie 100%, pozostaje tylko Omnitron lub OKM. Pozdrawiam
Mrand

[Klucznik]

Kol.Mrand z tym Omnitronem to Ty na powaznie czy dla jaj?
Klucznik z Klucz