steell Napisano 23 Grudzień 2010 Autor Share Napisano 23 Grudzień 2010 Piwonia, czyli skąd nadaje WikileaksNiemal każdego dnia media publikują nowe rewelacje ujawnione przez portal Wikileaks. Największe mocarstwa świata próbują dopaść jego założyciela, a demaskatorska strona internetowa jest atakowana przez hakerów. Niewiele osób wie, że część serwerów serwisu znajduje się w sztokholmskim bunkrze z czasów zimnej wojny. W głębokim na 30 metrów schronie, wydrążonym w ogromnej skale, dokumenty Wikileaks mogą przetrwać nawet atak bomby atomowej. Tajny przez lata bunker o nazwie Pionen (Piwonia) powstał w 1943 roku wewnątrz wzgórza w południowej dzielnicy Sztokholmu Södermalm. Miał służyć jako centrum cywilnego dowodzenia na wypadek wojny, również nuklearnej. Był samowystarczalny energetycznie i mógł pomieścić aż 400 osób. Tak naprawdę nigdy nie został użyty, a po 1989 roku zaciemnione pomieszczenia wykorzystywali artyści na scenę teatralną.W 2007 roku do jaskini wprowadziła się firma Bahnhof AB, która zbudowała w jej wnętrzach serwerownię. Przy okazji powstał bardzo ciekawy projekt architektoniczny (patrz zdjęcia!). Przeszkolone boksy, metal, sztuczne światło i bujna roślinność sprawiają wrażenie, że jest się w jakimś innym świecie przyszłości. Kontrast jest spory, na zewnątrz żyje miasto. Na szczycie góry znajduje się kościół oraz popularny park z muszlą koncertową.Szefowie firmy zarzekają się, że nie współpracują z Wikileaks, a jedynie wynajmują im miejsce na dwóch serwerach". Nie chcą mieć problemów, gdyż mają również innych klientów, w tym uznane firmy i organizacje.Natomiast Wikileaks korzysta z pomocy technicznej w kilku krajach, często zmienia też adresy strony internetowej.Zdjęcia: za zgodą Bahnhof ABhttp://www.wprost.pl/blogi/daniel_zysk/?B=1454 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.