j. Napisano 6 Październik 2010 Autor Share Napisano 6 Październik 2010 Dziennik Polski": Łowiący w Dunajcu ryby wędkarz natknął się na spoczywające na dnie rzeki ludzkie szczątki. Prawdopodobnie należą one do żołnierza poległego podczas walki obronnej we wrześniu 1939 r.- Wędkarz o znalezisku poinformował policję. Znalezisko zostało zabezpieczone. W jego przeszukiwaniu pomagali strażacy z OSP w Radłowie. Znalezione szczątki w postaci kilkunastu kości prawdopodobnie pochodzą z okresu II wojny światowej i mogą mieć związek z podobnym odkryciem w czerwcu tego roku - informuje Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji.Przypomnijmy, że początkiem lata w dorzeczu Dunajca woda powodziowa, która obsunęła kilkumetrową skarpę, odsłoniła fragmenty czaszki, kręgosłupa i żeber. Odnaleziono także 150 sztuk amunicji strzeleckiej.REKLAMAZ dotychczasowych ustaleń wynika, że szczątki należały do żołnierza, który poległ na początku II wojny światowej. Nocą z 7 na 8 września 1939 w pobliżu Biskupic Radłowskich polscy żołnierze stoczyli ciężki bój z Niemcami o przeprawę na Dunajcu. W bitwie poległo 221 Polaków.Autor: mkw Źródła: Dziennik Polski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DOMILUD PL Napisano 6 Październik 2010 Share Napisano 6 Październik 2010 Niemiecki opis bitwy:Opis tej bitwy z ww2 day by day - stara wersja:14. Armia naciera w szybkim tempie walcząc przeciwko mądrze broniącemu się przeciwnikowi i swoimi zmotoryzowanymi czołówkami osiąga rejon Rzeszowa i na północny-zachód od niego. Naciera w kierunku na Jaworów.14. Armia bierze około 1500 jeńców z polskich dywizji 6. oraz 4. (4. Lekka, 2. Pancerna)."Około 2:45 siły nieprzyjaciela otwierają ogień na Kampfgruppe [Kampfgruppe von Thomy = II./PR.3, I./S.R.2, 2./A.R.74, 1./Pz.Abw.Abt.38] w Biskupicach. Zauważono silne oddziały npla. wychodzące z pobliskiego lasu. Nieprzyjaciel zbliża się w terenie, który zapewnia dużo osłony i osiąga przedpola Biskupic. Nieprzyjacielskie armaty ppanc. i artyleria zaczynają ostrzeliwać ogniem bezpośrednim (na wprost) czołgi, które są dobrze widoczne w świetle pożarów w wiosce. Ok. godziny 5:00 czołgi rozpoczynają kontratak na polskie oddziały. Atak rozpada się na kilka lokalnych bojów czołgów przeciwko armatom ppanc. Czołg dowódcy został trafiony trzykrotnie i dowódca batalionu oraz jego załoga są zabici. Także dowódcy kompanii 6. i 8. oraz adiutant batalionu są ranni. Kiedy amunicja zaczynała się kończyć czołgi, czołgi musiały wycofać się na drogę Radłów - Biskupice. Czołgi utworzyły obronnego jeża [obrona okrężna] i zaczekały na wycofującą się spod Biskupic piechotę. Wtedy reszcie / resztkom [w oryginale - "rest of] Kamfgruppe załadowanej na ocalałe 6 czołgów udało się przebić przez siły nieprzyjaciela do Radłowa. Kampfgruppe straciła 51 poległych, 18 zaginionych, 93 rannych. 21 czołgów i 2 czołgi dowodzenia zostało zniszczonych.Elementy 2. Dywizji Pancernej przekraczają Dunajec w Tarnowie i prą na północny-zachód w kierunku Biskupic - Żabna."Polski opis bitwy:7 wrześna oddziały 21 Dywizji, w tym pododdziały 4 Pułku, maszerowały wzdłuż nakazanych tras na linię Dunajca. Cieszyński pułk maszerował Puszczą Niepołomicką osiągając o świcie 7 września jej wschodni skraj. W czsie marszów i krótkich odpoczynków porządkowano jego stan i okreslano straty, które okazały się dośc poważne. Po osiągnięciu nakazanych rejonów wraz z resztą dywizji pułk miał zabezpieczyć przeprawy przez Dunajec w miejscowości Radłów i jej okolicy. Tempo tego wyścigu dyktowały jednak nie nogi polskich piechurów, ale silniki pojazdów 2 Pancernej. Wiedeńska dywizja działając po osi: Bochnia - Brzesko - Wojnicz sforsowała Dunajec i Białą, zajęła Tarnów, po czym częścią sił zawróciła na zachód, atakując Radłowo - cel i miejsce przeprawy podhalańczyków gen. Kustronia...Po zaatakowaniu Radłowa dywizji gen. Kustronia pozostała już tylko przeprawa pod Biskupicami, gdzie przeprawiła się już 6 DP gen. bryg. Bernarda Monda. Zdążyły tylko nieliczne pododziały, być może również elementy I batalionu 4 pułku, ale i tym razem nieprzyjaciel był szybszy - zdążył i pod Biskupice, atakując już wieczorem 7 września m.in. stanowisko dowodzenia gen. Kustronia. Gros sił dywizji, w tym 4. Pułku zostało odcięte na zachodnim brzegu Dunajca.Generał Kustroń podjął przeciwdziałania. O pólnocy z 7 na 8 września oba pułki podhalańskie uderzyły na Biskupice i Radłów. Biskupice Niemcy utrzymali, ale przejściowo utracili Radłów. Przed świtem 8 września Polacy raz jeszcze uderzyli na Biskupice siłami dwóch odwodowych batalionów - ON "Bielsko i II batalionu 4 pułku majora Adama Grudy. Tym razem natarcie częściowo się powiodło - zajęto północną część wsi. W obu natarciach Polacy ponieśli bardzo duże straty, a walki w pełnym nasileniu trwały jeszcze o świcieKrwawe - i to chyba dla obu stron - walki o przeprawy na Dunajcu pzwoliły jednak dywizji gen. Kustronia, choć już w osłabionym mocno składzie, wyrwać się z okrążęnia i wycofywać się dalej - na linię Sanu. Warto też zwrócić uwagę na racjonalne gospodarowanie rozporządzanymi siłami przez gen. Kustronia - w walkę zaangażował on tylko część posiadanych sił. Reszta nie biorących udziału w walce oddziałów liniowych, m.in. 3 pułk i tabory przeprawiała się w tym czasie powyżej Biskupic brodami pod Otfinowem i Niecieczą."http://www.historycy.org/index.php?showtopic=51038 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.