FALKE-63 Napisano 28 Wrzesień 2010 Share Napisano 28 Wrzesień 2010 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blackdog68 Napisano 28 Wrzesień 2010 Autor Share Napisano 28 Wrzesień 2010 Falke-63 a to nie ty przypadkiem w Hubercie miałeś rezerwację stolika po wystąpieniu Wołoszańskiego ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FALKE-63 Napisano 28 Wrzesień 2010 Share Napisano 28 Wrzesień 2010 Rezerwacji raczej nie miałem, ale siedzieliśmy całą grupą przy cytrynóweczce" do drugiej w nocy : ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dlugi134 Napisano 28 Wrzesień 2010 Share Napisano 28 Wrzesień 2010 Tutaj też coś znalazłemhttp://walbrzych.naszemiasto.pl/artykul/588832,walim-zlot-eksploratorow-filmy-i-wywiad-z-boguslawem,id,t.html?kategoria=645 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robos74 Napisano 28 Wrzesień 2010 Share Napisano 28 Wrzesień 2010 FALKE-63 chłopaki z SGP na pewno mają zdjęcia i pewnie niedługo pojawią się na stronie SGP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robos74 Napisano 28 Wrzesień 2010 Share Napisano 28 Wrzesień 2010 Co do artykułu pani Lamparskiej http://przewodnik.onet.pl/polska/sudety-odkryto-tajemnicza-sztolnie,1,3703396,artykul.htmlprzed Boczkiem zajmował się tą sztolnią Aniszewski i to na długo przed nim, a także Cera i pewnie inni a ostatnio jakaś grupa z Krakowa ale nikomu nie udało się do niej dostać. Chciałbym więc się dowiedzieć w jaki sposób według Lamparskiej Boczek ją odkrył? Jeżeli książki tej pani są takie jak ten artykuł to ja dziękuję... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blackdog68 Napisano 28 Wrzesień 2010 Autor Share Napisano 28 Wrzesień 2010 Rezerwacji raczej nie miałem, ale siedzieliśmy całą grupą przy "cytrynóweczce do drugiej w nocy : )"się pytam bo spotkało mnie niemiłe zdarzenie właśnie przy tym stoliku.Byłem umówiony z prezesem SGP i D.K. :) właśnie przy tym stole i kiedy zasiadłem z żoną i browarkiem jeden z Waszych w mundurze wermachtu (troszkę się jąkał) wyprosił nas bo niby stoły były zarezerwowane.Trochę przykro ale trudno i żyje się dalej.Jedynie Wasza grupa straciła okazję na gratisową oprawę dźwiękową do inscenizacji.pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FALKE-63 Napisano 29 Wrzesień 2010 Share Napisano 29 Wrzesień 2010 Na pewno to nie był nikt z naszych, to znaczy z GRH Kampfgruppe Schlesien" ponieważ zaraz po inscenizacji, przebraliśmy się w cywilne ciuchy i na tej imprezie nikt z naszych nie był w mundurze Wehrmachtu, więc blackdog68 nie mogłeś być przy tym stoliku. Być może to był ktoś z innej grupy?Sprawę trzeba wyjaśnić do końca by nie padł cień na naszą grupę.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wow Napisano 30 Wrzesień 2010 Share Napisano 30 Wrzesień 2010 dokladnie oskarzen bezpodstawnie nie mozna rzucac;) ale sprawe trza wyjasnic;) szkoda ze mnie nie byłó na zlocie, alecozmoze jak bede na nastepnym to cos wiecej sie odkryje z pod ziemi;)black dog a mi zrobil bys oprawe dziekowa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qaz Napisano 1 Październik 2010 Share Napisano 1 Październik 2010 Robos, niestety takich Kononowiczów eksploracji, gwiazd jednego dnia jak Boczek jest coraz więcej a prasa musi mieć sensację to na siłę pisze się takie michałki.Pozdrawiam Qaz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janowicz Napisano 2 Październik 2010 Share Napisano 2 Październik 2010 QazCzy Ty znasz człowieka, o którym piszesz? Brałeś czynny udział ( czytaj: z łopatą), w pracach w GS? Działanie poszerzające w jakikolwiek sposób wiedzę o obiektach GS jest godne pochwały. A jak to opiszą dziennikarze, to już zupełnie inna bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kjfg Napisano 2 Październik 2010 Share Napisano 2 Październik 2010 Czy my Polacy już się nigdy nie zmienimy, zamiast mieć satysfakcję że udalo się coś odnaleźć, to jak zawsze doszukujemy się drugiego dna. Zaplanujmy, po uzyskaniu wszelkich zezwoleń odnalezienie wejścia do tego korytarza, a nie wypisujemy kto personalnie ma większy wklad w odkryciu. Reasumując spróbujmy zachęcić sponsorów niech dadzą kase a my na wiosnę zrobimy co trzeba.piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.