Skocz do zawartości

Sprzęt na drobnicę: Proxima vs. Ace 250


mike_whiskey

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam,



Powiedzcie jakie są istotne różnice między tymi wykrywaczami i jak się rozkładają plusy i minusy między nimi jeśli chodzi o szukanie drobnicy (monety, ozdoby, medaliki, biżuteria)?



Pozdrawiam,
Mike
Napisano
Nieco absurdalne zestawienie...
Po pierwsze - Proxima jest zdecydowanie głębsza. Po drugie - posiada cyfrową identyfikację przedmiotów. Po trzecie - posiada trzy tryby pracy (dynamik, statyk i mix czyli połączenie statyka z dynamikiem), z których prym wiedzie tryb MIX. Po czwarte - masz do dyspozycji więcej danych odnośnie przedmiotu znajdującego się pod sondą. Po piąte - rewelacyjny pinpoint. Minusy - brak sondy innego rozmiaru, dosyć duża masa oraz trzyczęściowa konstrukcja, która ma tendencje do ozklekotania" co z resztą nie jest regułą.
Pozdrawiam.
Napisano
Kolega ma Proximę. Wyciąga ładne fanty, drobiazgi z naprawdę głęboka. Był w terenie z gościem, który ma ACE250 i po tym wypadzie stwierdził, że dokupi sobie ACE250 do swojej Proximy, bo na kolorek jest świetny.

I teraz pytanie czy to dokupienie ACE'a jest sensowne czy też po prostu tak się złożyło zbiegiem okoliczności, że ACE250 wyciągał tego dnia lepsze fanty?
Napisano
Nie można postawić znaku równości miedzy tymi wykrywaczami.
Rodzimy twór jest o wiele badziej uniwersalnym od Ace i to co oczekujemy aby był głeboki" w zasiegu,czego o Ace nie można powiedzieć.To moje spostrzeżenia.
Pzdr.
Napisano
Witam,
Poprzednio posiadałem ACE150. Teraz mam proximę.
Proxima jak dla mnie jest dużo lepsza od 150-tki. Nie używałem 250-tki i nie mogę się wypowiedzieć.
Pozdrawiam,
Napisano
Mam ace 250. Wypowiedziałem sie na innym forum wiec skopiuje: TESTY ACE 250.

Czytałem parę dni wszystko po necie o ace 250 , i postanowiłem go sobie kupić bo nigdy nie miałem wykrywacza VLF.

Wczoraj w domu się bawiłem dając pod cewkę różne znaleziska.

Moja opinia po ponad 10 latach chodzenia z wykrywaczami jest taka ze mając VLF nic się ciekawego nie znajdzie,to sprzęt dla maniaków monet i na plażę.(sorry)

TESTY:

Porobiłem testy w powietrzu i z nich jasno wynika ze na militarkę na małej cewce się nie nadaje(co nie znaczy ze w okopach kutych w skale nie można wyciągnąć wszystkiego )

Przykładowe zasięgi w powietrzu>/ zasięg / wyświetlany kwadrat / ton sygnału

Bagnet dlugosci 33cm - ok 37cm 1-5 TUK
łuska Mannlicher 24cm 6 TUK
łuska Mauser 24cm 6-7 TUK
Nabój rosyjski I wojna 25cm 8 GONG
łuska alum dług 133mmx30mm 30cm 11,12 GONG

moneta 1620 20cm 7 TUK/G
Moneta Kruicer 1812 21 cm 9 GONG
50gr 1923 rok 21cm 6,7,8 GONG
5zl PRL 1974rok 25cm 9,10 GONG


Kulka szrapnel,ołów cal 44 16cm 4-7 TUK
KLAMRA MOSIĄDZ 34cm 10 GONG
PIERŚCIONEK srebro 20cm 8,9 GONG

KAPSEL 24cm 2 -5 TUK
ODŁAMEK zależnie od wielkości 1 TUK
ostroga,kłódka,grot zależnie od wielkości 1 TUK

Testy były na trybie ALL METAL i czułość minus 2 kreski .


Z tych testów wynika po pierwsze.
Chodząc na all metal i wycinając pierwszy kwadrat pomijamy groty,ostrogi, bagnety ,odłamki itp.

wycinając drugi kwadrat kapsle ale i być może monety( mi unikatowy podajnik do kb z 1924 roku o kolorze mosiądzu dawał odczyt 2 !!!!)

Od 3 kwadratu wydaje się ze kopać należy wszystko.

Tryby się różnią wycięciem pewnych kwadratów" i zasięgi na każdym trybie są identyczne(opinie ze na all metal są większe nie znalazły potwierdzenia)

Ciekawostka ze łuski sygnalizuje sygnał TUK -czyli chodząc na all metal musimy patrzeć na kwadracik czy mamy łuska 6-7 czy odłamek 1

Można jednak wyciąć kwadrat 1 i wtedy każda łuska da nam sygnał TUK a kwadrat 6-7 potwierdzi.


Czułość wykrywacza 6 kresek daje brak fałszywych sygnałów -zwiększając czułość do 7 kresek zyskujemy 1-1,5cm większy zasięg w przypadku obiektu wielkości monety.
Zwiększając do 8 kresek zyskujemy kolejne 1,5cm zasięgu

Osobiście podkleiłem pasek taśmy samoprzylepnej pod kwadraciki i opisałem od 1 do 10 przez co łatwiej widać jaki kwadrat się wyświetla.


Cewka wykrywacza jest malutka,pomijam już zasięg ale powierzchnia przemiatania jest b mała- ja pracuje tylko na PI na małej 40cm - a z testów na płytkach podłogowych wyszło kiedyś ze cewka 25cm jest dokładnie 2x mniejsza od 40cm jeśli chodzi o powierzchnię sprawdzonego terenu jednym machnięciem.Dodatkowo większą można bardziej machnąć na boki zyskując jeszcze większy obszar. Dodając mały zasięg VLf i wpływ gruntu wyszedł stosunek 1-6.Kiedyś to badaliśmy. ! Godzina spędzona w terenie z PI na cewce 40cm ) hełmy wyciąga z 160cm ) daje taki sam wynik jak 6 godzin z przeciętnym VLF.

Według mnie największą efektywność poszukiwań jest PI na cewce od 40cm w górę i kopanie do wszystkich sygnałów.Ilość znalezisk jest proporcjonalna do ilości dołków których w 8 godzin jest średnio kilkaset-dlatego stosuje metodę JEDEN szuka i kopie DRUGI tylko KOPIE. Chodz w ciekawych miejscach przydało by się i dwóch kopaczy.

Akurat pada i nie mogę jechać w teren wiec taki długi post, liczę ze się przyda szukającym info o ace 250 bo ja czytałem wszystko co było.

Mi ten wykrywacz przyda się do archeologii na polach bitew,obliczam po ilości łusek w okopie na 1m, ile statystycznie mogło paść żołnierzy gdy z okopu strzelano na gładki jak stół teren.(teren przyszłych poszukiwań) Wtedy mogę wyciąć wszystkie kwadraciki poza tym dotyczącym danego typu łuski i bez kopania liczę sygnały.Po tym liczę przypuszczalną ilość zabitych itp. Po miejscach występowania łusek obu stron rysuje plan bitwy z ruchami wojsk w trakcie walk czyli obrazuje plan bitwy o której wcześniej nikt nie wiedział ze miała miejsce wiec próżno szukać o niej informacji po publikacjach.Odkryłem kilka lasów gdzie toczyły się walki i wcześniej były nie znane poszukiwaczom.Gdy kończę badania zawsze umieszczam info w necie by ludzie tez mogli sobie powyciągać bagneciki i klamerki

Właśnie wróciłem z poszukiwań.

Teren mi b dobrze znany - las z okopami I wojennymi, duża ilość znalezisk, byłem w tym lesie ok 30x.

Kolega chodził z moim PI na cewce 40cm
Ja na Garrecie ace 250 + mały kieszonkowy wykrywacz.
Po deszczu co padał z 8 godzin.

All metal i odjęty jeden kwadracik- czułość minus 2 kreski.

Pierwsze wrażenia to tragiczne precyzowanie, przedmiotu praktycznie nie da się znalezć jeśli jest wielkości kulki szrapnelowej...a co ciekawe wykrywacz świetnie łapie kulki szrapnelowe i pociski ołowiane z broni skałkowej-takich trafiłem 9szt. Wyświetlacz pokazuje kwadrat 1 do 11 ,nie ma żadnej reguły....

Dwa razy trafiłem obrączkę od ptaka, nie byłem ich w stanie odszukać nawet przy pomocy ręcznego wykrywacza, prosiłem wiec o pomoc kolegę z moim PI , dopiero wtedy się udawało.

Wiele razy trafiałem pociski Mannlicher i mosin, wskazania były różne od 5-8 średnio ale i 10. Ogólnie wykrywacz łapie właśnie taka drobnice z ok 10-20cm. W PI na cewce 40cm raczej się to pomija chyba ze jest b płytko,wiec na cały dzień trafia się może 2 pociski a nie 10, i 2 kulki a nie 15....

Najgorsze ze nie da się tego wyciąć bo wskazania sa w całej skali praktycznie.kwadrat od 2-11

łuski też łapie słabo, Rolling Eyes dają odczyty od 3 do 8, a po wyjęciu juz b precyzyjnie ok 6-8. W każdym przypadku po wykopaniu wskazania są bardziej precyzyjne(w powietrzu).

Te testy w domu wiec na nic się zdały.

Kapsle tez chwyta dając odczyty od 2-8,nawet na butelkach na wierzchu. Puszki ok 8.


Sprawdzałem tez tryby inne czy CUSTOM wycinając 3 pierwsze kwadraty ale niewiele to pomaga. Custom jest o tyle dobry ze ustawienia się nie zerują po wyłączeniu wykrywacza.


Okopy gdzie wykrywacz PI sygnalizuje kilkanaście łusek właściwie wszędzie, GARRETT łapie 1-2 z trudem - i to łuski na 20-25cm średnio.


W kilku przypadkach kopie do przedmiotu po dokładnym precyzowaniu przyciskiem i biorę wykrywacz PI i sprawdzam dokładnie nim...PRZEDMIOT JEST WYKOPYWANY 25cm od miejsca gdzie pokazuje go GARRETT ...

Evil or Very Mad


Na plus powiem ze w przypadku naboi i wiekszych przedmiotów łatwiej je już namierzyć PINGPOINTING ale tak na ocenę 3, przedmioty wielkości kulki szrapnelowej na ocenę 1

Najciekawsze znalezisko to:
guzik z munduru i nabój 9mm pistoletowy z ...1915 roku ( bitwa w lesie była w Listopadzie 1914)


Wrażenia mam takie ze zamiast dużej ilości odłamków na PI z cewką 40cm , Garretem trafiam dużą ilość kulek ołowianych ,pocisków czyli takich samych zbędnych śmieci których nie da się wyciąć a wszystko to kosztem małego zasięgu w wykrywaczu VLF. Wydaje mi się ze to gorszy wybór,bo PI znalazłbym tak kilka razy więcej i trafił wiecej ciekawych przedmiotów statystycznie.

Kolega co chodził z PI i miał wykrywacz pierwszy raz w życiu w rekach ok godz 20stej zaczął mnie już wyprzedzać w znaleziskach...
Napisano
jestem pełen podziwu.....

cyt. :

Moja opinia po ponad 10 latach chodzenia z wykrywaczami jest taka ze mając VLF nic się ciekawego nie znajdzie,to sprzęt dla maniaków monet i na plażę.(sorry)"

i co w tym złego ? wszyscy wiedzą że Garret to kolorkowy drobnicowiec i Tygrysa się nim nie znajdzie....

wyświetlacz ? a po co się gapić w telewizorek ? na słuch i już...

a w Garrecie drzemie siła i dobrze zbiera. Po nim ciężko coś znaleźć.

i tyle w temacie.....
Napisano
Moja opinia po ponad 10 latach chodzenia z wykrywaczami jest taka ze mając VLF nic się ciekawego nie znajdzie,to sprzęt dla maniaków monet i na plażę.(sorry)"


Nic ciekawego ? A coz moze byc ciekawszego od monet i kolorowego drobiazgu ?
Zardzewialy helm ? Jakis przegnity bagnet ? Moze dwutonowa bomba ? Zgnily kikut szabli ?

Widzisz, poczucie ciekawosci to nie taka prosta sprawa jak by sie chcialo.
Napisano
czytam z ciekawością opinie wygłoszone przede mną....co do Ace 250 to jestem bardzo zadowolony, użytkuję go od 2 lat i jak na razie nie zawodzi jeśli chodzi o drobnicę, faktycznie odkurzacz ale....w zaśmieconym terenie gorzej sobie radzi bynajmniej mój daje fałszywe wskazania, jednak po wycięciu i pozostawieniu opcji metalu którego się szuka to bardzo dobry.Praktycznie wszystko co leży 10 cm pod glebą to twoje!
Na monetki polecam!!!Na militarkę kiepski, dlatego używam starego sprawdzonego Armanda.
Napisano
Garretta mam od dwóch miesięcy, wyciąga śliczne rzeczy, tak się składa, że moje strony to miejscówka zarówno na pierwszą, jak i drugą wojnę, ale można też znaleźć graty z powstania. Czemu? A bo na rzekach granicznych zawsze stał front.

Kulki szrapnelowe - ile się tego trzeba okopać, nie raz i nie dwa połowa przyniesionych znajdek to szrapnele. Sęk tkwi w tym, że monetka potrafi dać zbliżony sygnał (oczywiście mam na myśli monety mniejszych nominałów, nie sreberka czy złoto;)

Łuski - pierwszowojenne dają podobny sygnał do monetek (szczególnie austro-węgierskie, carskie skrzeczą inaczej).

Jeżeli chodzi o moc sygnału - tak jak sugerował kolega parę postów wyżej - 6/8 kresek jest wystarczające. Więcej kresek rzeczywiście daje fałszywe wskazania: szczególnie w glebie piaszczystej, gdzie poziom wmywania znajduje się na niewielkiej głębokości. Poza tym stare puszki po konserwach, które w zasadzie są żelazne mogą mieć domieszki kolorków i też fałszują. Co do zakresu - pierwsza kreska to w 90% gwoździe (no chyba, że hełm), druga kreska to w 90% kapsle gorszej jakości (te bardziej kolorowe" dają sygnał w okolicy 4 kreski).

Ogólnie jestem bardzo zadowolony, kuzyn ma Smętka i nie chodzi nigdy ze mną, ma zbyt słabe nerwy. On wyciąga czasami hełm, ale drobnica jest moja. Kto co woli, ale dla mnie kolorek rządzi.
Napisano
Proxima jest bardzo dobra ale niestety wymaga nauki, natomiast Garretta ACE rozumie sie w zasadzie z marszu i od razu jest przyzwoicie efektywny, potem juz tylko doskonalenie niuansow. Dla poczatkujacego chyba jednak zdecydowanie ACE bym polecal.
Napisano
ja śmigam tez z garrett - em ace 250 ( pierwszy wykrywacz w życiu) dokupiłem cewke 9,5/12 i musze powiedzieć ze na drobnicy sprawuje sie znakomicie ! mam jeszcze z nim pare problemów . między innymi czasami wariuje (głębokościomierz )pokazuje 6" ja kopie i kopie a on dalej 6 a nawet 8" nie czaje jeszcze tego błędu ! ( może coś mam zwalone )a druga sprawa jest taka ze za bardzo nie ogarniam wskaźnika ( czy on pokazuje wielkość i rodzaj metalu ) jeśli znajdzie coś pod ziemią ! ( chce sie upewnić w moim przekonaniu czy słusznie to odczytuje moja łepetyna ?)
Napisano
chavez, ACE podaje głębokość przedmiotu wielkości monety. Jeśli będzie to łopata, pokaże Ci 2' mimo, że leży na 8+. Analogicznie - gwoździk, mimo, że jest w darni, pokaże na 4-6'.
Napisano
ja chodzę z proximką a mój kumpel z ace 150,twierdzę że jak jest dobra miejscowka to kopiemy fanty leb w łeb identyczne,rutus napewno glębszy ale ace też daje radę więc dla początkujących polecam ace, bo rutusa jednak trzeba trochę dlużej się uczyć...
Napisano
Trochę to bez sensu. Rezygnować z lepszego detektora tylko dlatego, że trzeba się go nauczyć (co z resztą jest do ogarnięcia w krótkim czasie)? Mając pieniądze na lepszy samochód nie kupię go dlatego bo jest bardziej zaawansowany technologicznie? Szkoda życia.
Napisano
Mając pieniądze na lepszy samochód nie kupię go dlatego bo jest bardziej zaawansowany technologicznie?"

Nie, ale dla tego ze jest trudniejszy w prowadzeniu i ma bardzo niewygodny fotel kierowcy. Lepszy to nie tylko glebszy.
Wez pod uwage ze ACE jest tez duzo lzejszy od Proxy :) Ma fajny ekranik a o zaawansowaniu technologicznym to mozna by jeszcze podyskutowac :)

A Twoje stwierdzenie powinno brzmiec :
Majac pieniadze na ciezarowke Maan, kupuje sobie lekki samochod plazowy Baggie.

:)
Napisano
Widzisz, to też jest tak, że każdy kupuje to, na co go stać ;) mnie było stać na ACE 250, więcej nie byłem w stanie ukosić" (studenci zawsze są biedni), no chyba, że miałem czekać do następnego lata. Po drugie pierwszy wykrywacz jest zawsze niebezpieczny (a wiem po moich kolegach), gdyż nigdy nie wiadomo, czy złapiesz bakcyla. Rok temu kolega miał 250 i sprzedał po miesiącu. A prawda jest taka (widzę to właśnie - znowu - po znajomych), że do wykrywek to wielu ma słomiany zapał, fajnie jest przez pierwsze 10 dołków, a później już im się nudzi. Generalnie jest tak, że można wykopać 5 monetek pod rząd, ale można też znaleźć 50 kapsli pod rząd (oczywiście w przenośni, chociaż może się tak zdarzyć). To tak z doświadczenia.

A wracając do tematu wykrywek: obsługi ACE nauczyłem się szybciutko. Koledzy mają tutaj rację - w późniejszym czasie znalezisko można identyfikować po dzwonieniu. Jedyne co mnie denerwuje w ACE, to typowo amerykańska skala znalezisk. Hamerykanie zrobili wykrywkę pod siebie, generalnie skala, która mi pokazuje czy znajdę pensa, ćwierćdolarówkę, czy całego dolara nie za bardzo się przydaje. Na szczęście jest też słowna, która obejmuje materiał z jakiego wykonany jest przedmiot.
Napisano
Kol. Cpt. Nemo.
Zestawienie MAAN'a z samochodzikiem plażowym nie odzwierciedla porównania ACE z Proximą. MAAN jest po prostu większy, cięższy i tyle.
Proxima nie jest rudniejsza w prowadzeniu". Proxima daje Ci więcej informacji na temat przedmiotu zalegającego w ziemi i nie pierdzielisz się ze znaleziskiem jak matka z łobuzem. Poza tym nie chodzi tu tylko o to, ze jest głębsza niż ACE. Masz trzy tryby pracy, zmianę częstotliwości pracy i kilka innych udogodnień. Myślę, że taki komfort i osiągi są warte tych siedmiuset gramów więcej. Mając pieniądze na lepszy sprzęt po prostu go kupuję i mam większą frajdę z eksploracji.
Kol. valdek1990, doskonale Ciebie rozumiem. Również byłem biednym studentem i właśnie dlatego nie było mnie stać na półśrodki.
Napisano
Wiecej tu czytam o klopotach ze zrozumieniem Proximy niz o tej frajdzie :)
Ale dobra, niech kazdy pozostanie przy swoim, ja mam ACE 250 i jako kolejny zima kupilem GTP-1350 a nie Proxime, wiec widocznie mnie jej zwolennicy nie potrafili przekonac :) Tak ze nawet majac wiecej forsy nie koniecznie trzeba dazyc szlakiem ktory dla innego wydaje sie najwlasciwszy.
Napisano
Kłopoty ze zrozumieniem Proximy nie wynikają z winy konstrukcji detektora, tylko z braku cierpliwości jej właścicieli.
Co do GTP 1350 to porażka. Widziałem toto w akcji i byłem w szoku. Spodziewałem się czegoś lepszego.
Mnie też do amerykańskich plażówek nic nie przekona ;-P
Pozdrawiam.
  • 5 months later...
Napisano
ace 250 miałem jest całkiem dobry lecz płytki, teraz mam proxime. W miejscu 1x1m gdzie kanarkiem wyciągnełem 5 monet PROXIMO wyciągnełem jeszcze 2 monetki :)PROXIMA napewno głębsza. W brew pozorom Proxima nie jest skomplikowana.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie