Skocz do zawartości

Odkrycie w Gnieźnie: Brama druga po wawelskiej!


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Odkrycie w Gnieźnie: Brama druga po wawelskiej!
Piotr Bojarski
2010-08-03, ostatnia aktualizacja 2010-08-02 20:09

To nie palatium, a unikatowa w skali kraju brama wjazdowa do gnieźnieńskiego grodu! - ustalili archeolodzy, badający najnowsze odkrycie na Wzgórzu Lecha.


Tegoroczny sezon wykopaliskowy na Wzgórzu Lecha przejdzie do historii jako lato wielkich nadziei na ostateczne odnalezienie książęcego palatium z czasów Bolesława Chrobrego, które zakończyły się równie spektakularnym odkryciem. Archeolodzy szukają śladów gnieźnieńskiego palatium od lat 80. ub. wieku. Nadzieje rozbudziły dwa fragmenty romańskich murów, uchwyconych w lipcu przez badaczy tuż przy kościele św. Jerzego. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie są to pozostałości siedziby władcy.

- Wygląda na to, że mamy do czynienia z szyją bramną - przyznaje Tomasz Janiak z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, kierownik prac wykopaliskowych.

Taką hipotezę wysunął już w ubiegłym tygodniu Tomasz Sawicki, wicedyrektor gnieźnieńskiego muzeum, który badał Wzgórze Lecha od lat 80. - Najprawdopodobniej miał rację - mówi Janiak. Zastrzega się wprawdzie, że to wersja robocza, ale najnowsze fakty przemawiają za takim właśnie wyjaśnieniem roli reliktów architektonicznych spod kościoła św. Jerzego.

- To znalezisko wyjątkowo unikatowe w Polsce, bo palatiów mamy w Polsce więcej. To druga brama po tej, odnalezionej na Wawelu - ocenia Janiak. Podobną konstrukcję odkopano na wzgórzu wawelskim przed kilkudziesięciu laty, ale dopiero dwa lata temu badania prof. Zbigniewa Pijanowskiego (opublikowane rok temu) pozwoliły ustalić, że odkrycie to pozostałości jednej z bram wjazdowych na Wawel. Brama wawelska miała 2,6 metra szerokości. Odkryta w Gnieźnie szyja bramna była nieco węższa - miała dwumetrowy prześwit, położony na osi wschód-zachód. - Wąski przejazd między murami prowadził do bramy, usadowionej na wprost dzisiejszych kolegiat - opowiada Janiak.

Zachowały się smugi po drewnie, rozłożonym na wale. - Po zewnętrznej stronie wał grodu był olicowany suchym murem, czyli wyłożony kamieniami bez zaprawy - tłumaczy archeolog z Gniezna.

Już dziś wiadomo, że odkopana przez archeologów konstrukcja bramy pochodzi z XI wieku. Archeolodzy oszacowali jej wiek dzięki fragmentom ceramiki, zachowanym poniżej fundamentów. - Można domniemywać, że po najeździe czeskiego księcia Brzetysława [1038 - red.] Kazimierz Odnowiciel, Bolesław Śmiały lub Władysław Herman odnowili również swoją rezydencję w Gnieźnie - mówi Janiak. - Ta brama to na pewno obiekt, odbudowany po czeskim najeździe.

Jeśli zatem gnieźnieńskie odkrycie to brama grodowa, to gdzie na Wzgórzu Lecha szukać palatium Chrobrego? - Zapewne gdzieś w rejonie kolegiat, postawionych w I połowie XVIII wieku przez prymasa Teodora Potockiego. Tylko tam było potrzebne do tego miejsce - przypuszcza Janiak.

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8206869,Odkrycie_w_Gnieznie__Brama_druga_po_wawelskiej_.html

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie