Key_PL Napisano 25 Lipiec 2010 Autor Napisano 25 Lipiec 2010 Witam wszystkich Forumowiczów,Jestem nowym użytkownikiem forum, ale czytelnikiem od dawna.Bakcylem zaraził mnie mój tata, który odkąd pamiętam śledzi historię Warmii i Mazur, skąd pochodzę. Mimo iż od dawna tam nie mieszkam, to zawsze z sentymentem wracam w rodzinne strony.Tyle słowem powitania, więc przechodzę do meritum :-)Chcę kupić swój pierwszy wykrywacz. Naczytałem się o tych wszystkich Garretach, Fisherach i Omegach, że mam niezły mętlik. O ile finansowo nie jest to dla mnie jakiś większy problem, o tyle chciałbym dokonać mądrego zakupu na swoje potrzeby.Pamiętam z dzieciństwa, moi dziadkowie mieszkali na terenie jednego z mazurskich dworków, gdy jako dzieciak śmigałem po terenie tamtejszych budynków odkrywając z pasją różne relikty ich przeszłości. Były to stare listy, napisy wyryte przez jeńców rosyjskich na belkach strychów. Taka magia dzieciństwa zauroczonego panem samochodzikiem" ;-)Pamiętam też, gdy podczas jednej z eskapad z jednym z kumpli na starej wiejskiej leśnej dróżce prowadzącej do dawnej kapliczki znaleźliśmy jakiś srebrny przedmiot w kształcie małej korony. Do dziś nie wiem do końca co to było, ale pewnie jakaś ozdoba, diadem, który należał do konika, którym podróżował właściciel dworku na msze do tejże leśnej kapliczki.Napisałem o tym co powyżej, ponieważ od tego miejsca chciałbym rozpocząć swoją przygodę odkrywcy. Mam zamiar troszkę przeczesać tą dróżkę i okolice tego upadłego niestety już dworku i kapliczki w lesie. Jestem pewien, że o ile nie zjedzą mnie komary, to pasja kopacza we mnie zostanie. Obecnie podejrzewam, że część drogi może nieco zaśmiecona przez lokalnych klientów okolicznego sklepu, amatorów zawartości opakowań wieńczonych zawleczkami i kapslami do których prowadzi część tej dróżki. Nie wiem jak z militarką na tym terenie, niby nic za bardzo na nią nie wskazuje, jednak u wujka leży do dziś przypadkiem wykopany przez niego hełm niemiecki, no i te adnotacje jeńców rosyjskich na strychach są zastanawiające. Te dwa przypadki wskazują, że jednak w okolicy mogły być prowadzone jakieś wątki militarne.Tyle słowem opisu. Jestem zwolennikiem jakości, ale bez zbędnego wydawania kasy. Potem sprzęt pewnie będzie mi służył do ustawionych eskapad z kolegami z forum, czyli Wami :-)Proste pytanie - poradźcie co kupić dla amatora pasjonaty na ten teren. Oczywiście jeśli fanty się pojawią, to nie omieszkam się nimi pochwalić :-)Z góry dzięki za pomoc w wyborze.Pozdrawiam,K.
Powerharnas Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Witam,Polecam Ci Rutusa Proximę, U mnie sprawdza się w każdym terenie. Na takiej starej drodze radziłbym kopać wszystkie sygnały na kolorze i nie wycinać w dyskryminacji sygnałów od kapsli, ponieważ możesz przy okazji przegapić fajne monetki.Pozdrawiam,
piko112 Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Może jakiś Garrett? Na monetki i powierzchniową militarkę Ace 250 niestety nie wiem jak sprawdza się w każdym terenie. Znajomy miał i bardzo sobie go chwalił jak wiele osób. Bardziej uniwersalny jest Garrett Gti 2500, ale także o wiele droższy. Ma wiekszy zasięg i tryb statyczny oraz możliwość dokupienia wielu rodzajów cewek.Pozdrawiam
michal1514 Napisano 25 Lipiec 2010 Napisano 25 Lipiec 2010 Witam!:)A teraz takie moje pytanko małe, bardziej interesuje Cię drobnica ?(monety,odznaczenia itp. itd.) czy militarka? Jeśli jesteś przekonany do tego lub tego to łatwiej będzie Ci doradzić jaki wykrywacz masz kupić. Możliwe też, że chcesz szukać tego i tego więc wtedy pomyśli się o czymś uniwersalnym. Ja tak na początek podsunę tu jedną myśl, bo napisałeś, że problemu finansowego nie masz to weź pod uwagę Garretta GTI 2500, co prawda kosztuje te 3000 złotych ale wiem, że można nim znaleźć drobnicę jak i militarke.
Key_PL Napisano 26 Lipiec 2010 Autor Napisano 26 Lipiec 2010 Cześć,Myślę że bardziej pasuje mi drobnica, chodzi raczej o smak przygody a nie noszenie plecaków z granatami kopanymi z 2 m, no może jakiś bagnecik, gdyby się trafił :-)Generalnie z kasą chodzi mi o mądry wybór, nie sztuką kupić super sprzęt za 2-3 tys, czy zabawkę za 250 zł. Poszukiwania chce traktować jako hobby, pasję i dobrą zabawę. Raczej nie będę robił tego codziennie ani zarobkowo, ale kto wie jak to będzie, gdy człowiek połknie bakcyla to może go wciągnąć na amen ;-)Co do mojej miejscówki, dowiedziałem się również że większość budynków tego dworku jest połączona siecią podziemnych tuneli, pewnie ewakuacyjnych i prowadzących do lasu, niestety zasypanych, więc pozostanie to raczej ciekawostką.Wczoraj wpadła mi jeszcze w oko Delta 4000, jest po prostu ładna i wiem, że lekka. Nie wiem tylko jak skuteczna, ale to nie oznacza że ją wybiorę. Wygląd tu się za bardzo nie liczy, dlatego wolę zapytać Was jako bardziej doświadczonych poszukiwaczy o radę w wyborze.Dzięki i pozdrawiam, K.
pastuszek Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 kolego tu nikt Ci bezinteresownie nie doradzi, tu sami handlarze i podżegacze.Uciekaj stąd!
pawel888 Napisano 26 Lipiec 2010 Napisano 26 Lipiec 2010 kolego tu nikt Ci bezinteresownie nie doradzi, tu sami handlarze i podżegacze.Uciekaj stąd!"Skąd takie spostrzeżenia? Ja się z tym zupełnie nie zgadzam. Jest co najmniej kilkanaście osób które są w stanie bezinteresownie podpowiedzieć. Proponował bym zajrzeć w wyszukiwarkę i poszukać sprzętu do określonej kwoty. Ze swojej strony:Jak na kolorki i czasem militaria to coś z serii Minelab X-Terra, sprzęt fajny w obsłudze w miarę tani.Jeżeli poletka i płytkie znaleziska to ACE250. Zaś jeżeli militaria i kolorki czasem to Hs-3 Smętek".Pastuszek niektórzy nie mają monopolu i są życzliwi dla innych. Nie zrażaj się kolego Key_PL znajdą się tacy co Ci bezinteresownie pomogą w doborze. <pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.