Skocz do zawartości

Preferowane sposoby zasilania detektora metali


Taktyk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam,

Jakie zasilanie preferujecie w swoich wykrywaczach. Jakie rozwiązania zasilania są dla Was najlepsze?

1. Baterie alkaliczne AA.
2. Baterie alkaliczne i zamiennie akumulatorki NiMH.
3. Wbudowany akumulator, będący integralną częścią detektora.

Pozdrawiam
Taktyk
Napisano
Od zawsze baterie alk AA i po wsze czasy.
Zawsze te renomowanych firm ,omijam baterie z promocji szerokim łukiem,nawet te renomowanych firm [4 + 2 gratis]
Wtedy mam komfort psychiczny i poprostu czuję tą moc ;]
Napisano
Witam,

Czy Waszym zdaniem wykrywacz z wbudowanym pakietem akumulatorów(duża pojemność) to dobry pomysł? Czy może lepiej kiedy mamy możliwość wymiany całego pakietu na nowy? Czy za taką możliwość, bylibyście wstanie zapłacić więcej przy kupnie nowego wykrywacza, żeby problem zasilania mieć już z głowy? Nie chodzi mi o pojedyncze ogniwa np. NiMH tylko o możliwość wymiany całego pakietu - powiedzmy 6 ogniw.

P.S. Większość detektorów jest sprzedawana bez baterii – akumulatorów.

Pozdrawiam
Taktyk
Napisano

Tutaj zobrazowanie o co mi chodzi. Modyfikacja SD MineLab. Wymienny pakiet 7,2V plus ładowarki.

Podoba Wam się taka możliwość?

Pozdrawiam
Taktyk

Napisano
Zapomniales jeszcze o akumulatorach alkalicznych, ktorych ja uzywam :)

A co do zasilania wykrywki to staram sie, zeby bylo jak najabardziej uniwersalne.
Paluszki 1,5V AA kupie praktycznie wszedzie, w to miejsce moge zamiennie stosowac zwykle baterie, baterie alkaliczne, akumulatory NiMh oraz akumulatory alkaliczne. Wszystko tanie i typowe, nie moze sie zdarzyc, ze wykrywka zostanie bez zasilania :)

Wbudowany akumulator, bez mozliwosci zastapienia go latwo osiagalnymi bateryjkami to slabe rozwiazanie i uzalezniajace od dostawcy, nie wymienne w warunkach polowych, baterie AA sa na kazdej stacji benzynowej.
Napisano
A kto jeszcze produkuje akumulatorki alkaliczne AA?
Kupiłem takie w 2004 r. razem z ładowarką i więcej juz ich nigdzie nie spotkałem.
Pozdrawiam
Napisano
Witam.
Ja również używam głównie baterii alkalicznych. Oprócz zalet takiego zasilania wymienionych przez Kol. Cpt. Nemo, jest jeszcze jeden plus. Mianowicie baterie zużyte, czyli za słabe do zasilania detektora, doskonale nadają się do pilotów, budzików etc.
Pozdrawiam.
Napisano
A kto jeszcze produkuje akumulatorki alkaliczne AA?
Kupiłem takie w 2004 r. razem z ładowarką i więcej juz ich nigdzie nie spotkałem."

Stale produkuja i coraz lepsze :)
W Polsce chyba stale dostepne kanadyjskiej firmy Pure Energy poltorawoltowe.
Ja zaopatruje sie czasem:
http://pure-energy.pl/

Zreszta wystarxczy w google wrzucic Pure Energy i masz. Ladowarki i baterie.
Napisano

Witam,

Jednak akumulatorki alkaliczne 1,5V są słabo rozpowszechnione i nie można ich kupić na każdej stacji benzynowej..;)

Chociaż ta cena z linku powyżej wydaje się być atrakcyjna.

Ok., czyli najważniejsza jest uniwersalność. Rozwiązanie z zintegrowanym pakietem faktycznie ma pewne ograniczenia ale już rozwiązanie z wymiennym pakietem daje większe możliwości – chociaż faktycznie uzależnia nas od korzystania z baterii najczęściej u jednego z dostawców.

Taki zintegrowany pakiet może mieć jednak szereg dobrych własności. W tej chwili są już lepsze ogniwa Li-jon i Li-PO, które posiadają większe pojemności, mniejszą wagę – jedynym ich minusem jest cena jak i słaba dostępność ładowarek do tych właśnie pakietów.

Ja pomyślałem po prostu, że współczesny detektor, mógłby posiadać takie zasilanie. Stąd moje pytanie, czy jesteście wstanie zapłacić więcej za detektor z taką koncepcją zasilania.

P.S. Jeszcze jedno zdjęcie takiego rozwiązania.

Pozdrawiam
Taktyk

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie