3Pawel3 Napisano 24 Czerwiec 2010 Autor Napisano 24 Czerwiec 2010 WitamMam problem z identyfikacją monety. Średnica 15mm
3Pawel3 Napisano 24 Czerwiec 2010 Autor Napisano 24 Czerwiec 2010 Jest krzywo wybita i to nastręcza troche problemów.Jeśli ktoś wie co to za moneta to może mi pomoże :)
otrong Napisano 24 Czerwiec 2010 Napisano 24 Czerwiec 2010 http://www.giecz.pl/paszkiewicz/1998_14.jpgpozycja 297 - szeląg Pruski Fryderyka WilchelmaTwój wygląda na oryginał, też kiedyś coś takiego miałem tyle że był to fals.http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=655231#876710
3Pawel3 Napisano 24 Czerwiec 2010 Autor Napisano 24 Czerwiec 2010 Dziękuje za szybą identyfikację.Wczoraj wyszła z ziemi na Mazowszu. Tym bardziej cieszy, że jest oryginalna :)Pozdrawiam
wojtek2508 Napisano 24 Czerwiec 2010 Napisano 24 Czerwiec 2010 Witam.Nie świadczy o tym że jak sam wykopałeś to orginał.Kiedyś też podrabiali monety.Sam się zdziwiłem gdy wykopałem boratynkę i się okazało że to jest fals.Dziwne że komuś się chcialo podrabiać tak małą wartość w dawnych czasach.Może moje opinie są błędne ale czasami różnie bywa.Pozdrawiam
otrong Napisano 24 Czerwiec 2010 Napisano 24 Czerwiec 2010 Fakt, to że sam wykopał nie świadczy o tym że to oryginał. Ale skoro napisał że srebrna, to fałszerstw z czystego szlachetnego kruszcu było mniej, a jeżeli się już zdarzały, to były robione z bardzo słabej próby srebra. Dlatego proponuję znalazcy przetrzeć ją trochę sokiem z cytryny, jeżeli będzie miała połysk, to już nieco większa szansa na to że oryginał... ale niestety nie 100% pewność.
Anarchista Napisano 24 Czerwiec 2010 Napisano 24 Czerwiec 2010 Przecież te monety w oryginale też były z bardzo słabego srebra.
3Pawel3 Napisano 25 Czerwiec 2010 Autor Napisano 25 Czerwiec 2010 Zdaje sobie sprawę, że występowały fałszerstwa w epoce i prawde mówiąc nie umiałbym odróżnić oryginału od podróbki. Tak czy inaczej cieszy mnie każda moneta, którą znajdę, a już na pewno srebrna i dość stara, nawet jakby była falsem :)Co do soku to miałem go zastosować, a zdjęcia monety tak jak wyszła z ziemi, bez czyszczenia.Pozdrawiam
POMORZANY Napisano 25 Czerwiec 2010 Napisano 25 Czerwiec 2010 WitamBardzo często spotyka się u nas fałszerstwa suczawskie(Mołdawia) zarówno szelągów pruskich jak i naszych boratynek. Przy ogromnej ilości boratynek(kilka miliardów wyprodukowanych) i w większości niepiśmiennej ludności opłacało się fałszować nawet tak drobny nominał. Wprowadzenie do obiegu tych nawet dobrze wyprodukowanych monet było bardzo łatwe. Należy zwrócić uwagę że produkcja tych monet jak i ich fałszerstw była prosta, masowa i tania. Używano dopiero co wymyślonych pras walcowych.Pozdrawiam
8total4 Napisano 25 Czerwiec 2010 Napisano 25 Czerwiec 2010 podobno podręcznik dyplomatyczny, spisany bodaj w końcówce XVI w, mówił o tym, aby rozpoczynać rozmowy ze szlachtą Wołoską od dania po gębie.:)
meteor1 Napisano 25 Czerwiec 2010 Napisano 25 Czerwiec 2010 odradzam stosowanie soku z cytryny. Moneta jest czytelna i każda próba czyszczenia sokami, kwasami czy innymi płynami obniży wartość monety i tak na prawdę pogorszy jej stan.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.