siwy_49 Napisano 12 Maj 2010 Autor Napisano 12 Maj 2010 Witam. Nabyłem kiedyś od złomiarza taką maszyne za 100. Nie moge namierzyc producenta.
siwy_49 Napisano 14 Maj 2010 Autor Napisano 14 Maj 2010 Dzieki wielkie, jak będe w magazynku to zrobie lepsze foty tabliczek i podeśle na mayla. Tak czy siak zawsze to lepiej niż zwykly singer a i zdobienia masą perłowa prezentują się ładnie,szkoda tylko że stolik wytarty, no ale lata swoje robią:)Jeszcze raz dzięki i pozdro
Czołg_7TP Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 Co jest napisane na tej owalnej tabliczce. Czyżby GERLACH
Gniewkos Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 Poszukałem troszkę, wszystko wskazuje na to, że nie był popularnym producentem. Jak jest napisane produkował w Zgorzelcu. Daj jeszcze jak możesz, zbliżenia obydwu tabliczek, które widać na maszynie, być może maszynę wyprodukował ktoś bardziej znany, a w/w Pan się tylko pod niąpodpisał.wydatować ją można tak jak Huk napisał, ale dodał bym jej jeszcze parę latcena za jaką ją kupiłeś, jest okpozdro!
Czołg_7TP Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 fanatyk masz rację.Gritzner Durlach to fabryka produkująca różne maszyny, rowery itp.Tak więc to jest producent tej maszyny, a Ernst Seidel ze Zgorzelca to raczej konfekcjoner.
siwy_49 Napisano 12 Maj 2010 Autor Napisano 12 Maj 2010 Witam. Nabyłem kiedyś od złomiarza taką maszyne za 100. Nie moge namierzyc producenta.
siwy_49 Napisano 12 Maj 2010 Autor Napisano 12 Maj 2010 Ewentualnie wycenic? Zaznaczam że nie jest na sprzedaż.
Gniewkos Napisano 13 Maj 2010 Napisano 13 Maj 2010 witaj!tak jak się spodziewałem producentem jest ktoś inny.w tamtych czasach było to na porządku dziennym, że maszyny podrabiano, kupowano i przerabiano, wykradano sobie patenty, zresztą toczyło się w takich sprawach setki procesów sądowych zwłaszcza na terenie Niemiec gdzie producentów było najwięcej.Założycielem fabryki był Maximilian Carl Gritzner, rzemiosła uczył się już podczas studiów na politechnice w Karlstuhe. Po powrocie z USA gdzie nie są znane jego losy, osiada w Prayżu i tam zakłada działalność jest rok 1861 działalność nazywa się W & G depot. W 1864 zgłasza swój pierwszy patent do francuskiego urzędu patentowego, który wprowadza ulepszenia w maszynie do szycia. (numer patentu 64514) Wraz z Emile Cornelym (zapoznanym w USA) sgłasza później jeszcze kilka innych patentów (numery sobie daruję...) W 1868 Gritzner ponownie na dłuższy czas udaje się do USA firmą w Paryżu kieruje Cornely. Na przełomie 1870/71 wraca ponownie aby 1 1872 roku otworzyć w Durlach warsztat naprawy i budowy maszyn. W 1879 roku wynajduje podwójny okrągły chwytacz, po kilku latach jest on zrekonstruowany przez największe firmy w USA i Europie. Wraz z ojcem pracę zaczynają jego dwaj synowie Rudolf i Julius. Ojciec rozdziela synom zakres obowiązków jeden zajmuje się sprzedażą, a drugi zostaje szefem technicznym. W roku 1881 fabryka płonie, po pożarze zostaje odbudowana z jeszcze większa pasją, wprowadzane są di fabryki wraz z jej odbudową nowinki techniczne. W 1886 roku umiera senior, całość przejmują jego synowie około 1887 roku zaczynają produkować rowery, a potem motory.Do 1902 roku ich produkcja wyniosła milion maszyn do szycia, a do 1910 ponad dwa miliony!. W 1914 roku produkowali około 600 maszyn dziennie!! i 120 rowerów!oraz zatrudniali 3500 osób! W latach kryzysu ich firma rozwija się i wchłania wiele mniejszych jak i większych firm, po drodze zaczyna produkować też maszyny parowe i inne. W wojnę interes zostaje zniszczony odbudowa zaczyna się po 1945 roku... firma rozwija się i w 1965 roku zostaje częścią potentata światowego Pfaff. Twoja maszyna powstała tak mi się wydaje bo nie mam w książce takiej tabliczki z napisem Trade Mark, po roku 1905 do roku 1922. Ale nie można wykluczyć, że mogła powstać trochę wcześniej.Mam spis modeli i w jakich latach powstały więc jak wpadnie ci coś jeszcze w rękę jakaś nazwa, z srebrnej tabliczki to pisz, możesz też przesłać mi dokładne fotki nie zmniejszone na @Po ilości wyprodukowanych sztuk widać, że producent popularny więc i maszyna nie jest jakimś unikatem. Ale zawsze lepiej takie coś posiadać jak nie:)pozdro!
Pytanie
siwy_49
Witam. Nabyłem kiedyś od złomiarza taką maszyne za 100. Nie moge namierzyc producenta.
13 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.