Skocz do zawartości

Poszukuje.................


cairo1

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Poszukuje, osoby godnej zaufania i pasjonata historii, zamieszkalego w Kielcach lub bliskiej okolicy, potrzebuje kogos kto zglosi i dopilnuje, aby zapomniany cmentarz z II wojny gdzie leza rosjanie i niemcy nie odszedl w zapomnienie.
Kontakt na e-mail.
Napisano
Bez względu na to czy jest to nieznane dotychczas miejsce pochówku czy mogiła zapomniana" należałoby je zgłosić władzom samorządowym oraz najlepiej - mediom, bowiem w naszych realiach takie obywatelskie inicjatywy" bez nagłośnienia umierają śmiercią naturalną. Wydaje mi się że prywatna osoba nie jest w stanie ani fizycznie ani formalnie sprawować nadzoru nad wojskowym cmentarzem, zwłaszcza obcych armii, co oczywiście nie przeszkadza w porządkowaniu i kultywowaniu pamięci.
Napisano
Problem wyglada tak, ze ja mieszkam dosc daleko od polski.
Dwa lata temu znalazlem osobe ktora pojechala zrobila foty i miala zglosic , niestety sluch po osobniku przepadl.
W ubieglm roku zglosila sie kompetentna osoba ktora pracuje w grupie ekshumacyjnej, ale oni sa ze Szczecina, sam kilka lat temu napisalem maila do instytucji opiekujacej sie grobami, ale to co mi pewna pani odpisala to o pomste do nieba wola,
cmentarz jest dosyc duzy, choc wizualnie ledwo dostrzegalny, leza tam niemcy i rosjanie .Skoro nikt nie jest zainteresowany, a juz tyle lat tam leza razem to moze niech tak zostanie.
Napisano
Posiadam materiały na temat miejsc pochówków (zlokalizowanych bądź domniemanych) na terenach leśnych osób zamordowanych, rozstrzelanych czy poległych w boju, głównie w okresie II-giej WŚ. Czuję potrzebę pamięci o nich ale mam też świadomość, że opieka nad każdą mogiłą jest zadaniem wręcz niewykonalnym, już to od strony administracyjnej czy czysto fizycznej. To ogrom pracy, na całe lata ale zadałem sobie choć na swoim" terenie dokonanie takiej inwentaryzacji" bowiem minęło trochę lat od wydania owych ksiąg. Niech to będzie taki mój mały wkład pro memoria"...
Napisano
Sikorski prowadzi tzw. zwiad archeologiczny i to w wersji soft" a to jest inna bajka, tu potrzebne są konkretne działania. Jak powiedziałem, przede wszystkim o tej sprawie muszą wiedzieć władze samorządowe terenu na którym znajduje się ta mogiła i one mają podjąć dalsze decyzje, o jej zabezpieczeniu a o ekshumacji decyduje raczej prokuratura a nie prywatne osoby. Jak wcześniej powiedziałem, takich mogił jest bardzo dużo i gdyby w stosunku do każdej z nich podejmować podobne działania to ten kraj znów wyglądałby jak w 45-tym. Nie jestem przekonany czy jest to właściwa metoda...
Napisano
Z ustawy o grobach i cmentarzach wojennych:
Art. 4. 1. Wojewodzie przysługuje prawo zarządzania ekshumacji zwłok z grobu wojennego i przeniesienia ich do innego grobu.

2. Wojewoda wskutek umotywowanej prośby rodziny lub otoczenia osoby, pochowanej w grobie wojennym, bądź prośby instytucji społecznej może zezwolić na ekshumację zwłok z grobu wojennego, przeniesienie ich na inne miejsce w kraju lub poza granicami Państwa i na sprowadzenie zwłok z obcego państwa celem pochowania w kraju w grobie wojennym."

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie