Skocz do zawartości

Wernisaż rekonstrukcyjnych fotografii!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Przyznam szczerze, cyklem Stalingrad" byłem i jestem zachwycony, natomiast ten najnowszy zupełnie do mnie nie trafił. Zdjęcia w większości przede wszystkim od razu widać że pozowane, są po prostu nienaturalne. Druga sprawa wybrana technika. Mam wrażenie, że po super cyklu stalingradzkim autor po prostu przesadził. Kilka kadrów jest ciekawych, ale giną niestety w reszcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
Więcej zdjęć z tej imprezy tutaj http://qrrr.linuxpl.eu/blok/?p=39

Co do postarzania wydruków - używam ostatnio papieru satynowego ( 280 gr ) i stosuję kąpiele w herbacie czy też kawie rozpuszczalnej - fajne nawet wychodzą zafarby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
Propo linku http://km-studio.com.pl/2011/07/27/operacja-poludnie/ i konkretnie fotki opisanej jako:

Mnie osobiście strasznie zainteresował sprzęt fotograficzny jakiego używali niemieccy korespondenci wojenni."
http://img15.imageshack.us/img15/5617/dsc7961d.jpg

... to nei chciałbym siać defetyzmu, ale ten sprzęt jest radziecki i zwie się Zorkij ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to nie jest kopia nimieckiej leici;) ?
Poza tym ten wpis jest raczej dla ludzi,którzy nie siedzą w rekonstrukcji.Nie żebym chciał wprowadzać ludzi w błąd ale leice zdobyć ciężko i za ciężkie pieniądze dlatego zorki udają leici tak jak urale udają bmw.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm to jest mniej więcej taka sama rożnica jak pomiędzy bardzo dobrą repliką niemieckiego munduru szytą współcześnie z idealnych materiałów, a np. adaptacją powojennego sortu munduruwego z Nationale Volksarmee czy nie wiem używanie w roli przedwojennej rogatywki wz.37 ludowej powojennej. Dla jednych to jest to samo, a dla drugich dwie różne rzeczy. Oczywiście różnią się ceną i łatwością zdobycia jak to kolega słuszenia zauważył. Tak samą jest z porównywaniem Leici do Zorki. Jedno to niemiecka precyzja, drugie radziecka kopia na wytłuczonych maszynach ... współcześnie przestylizowana pod kątem naiwniaków. Zorkę kupisz bez problemu na allegro za circa 50 zł, Leicę ... za jakiś tysiąc z hakiem. Do tej pory myślałem, że przy odtwarzaniu czegokolwiek każdy detal jest istotny :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jasne, że każdy detal jest istotny ale np. mnie osobiście nie stać na taką leicę tak samo jak większości rekonstruktorów na BMW czy Zundappa.Każdy orze jak może:)
Ja np na rekonstrukcjach nie fotografuję analogiem,tylko cyfrą
więc wolałbym kupić taką udającą leicę zorkę, chociażby z tego powodu,że leici szkoda byłoby mi używać,a zorka mogłaby się zniszczyć i wcale bym się tym nie przejął.To tak jak z używaniem kopii i oryginałów.Są przeciwnicy i zwolennicy:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, pisząc pierwszy wpis na jej temat chciałem pokazać tylko jak współcześni Rosjanie fałszują swe radzieckie Zorki i stylizują je bzdurnie na Leici" Kriegsmarine, Luftwaffe itp ... pozłacają itp ... mimo, że są faktycznie nieco podobne z budowy, to w ten durny sposób de facto tworzą coś zupełnie mniej podobnego do niemieckiej przedwojennej Leici niż zwykła seryjna Zorka. A właśnie coś takiego widać na focie ... z kompouterową, laserową gapą na dekielku obiektywu itp ... ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie