Niestabilność Solarisa

[andrenr68]

Koledzy proszę o rade,od wczoraj testuje solarke,porównuje z ultrą 2.Nie mile zaskoczyła mnie niestabilność tego wykrywacza w trybie dynamicznym,w ultrze nie mam tego problemu.Pytanie mam takie czy spotkaliście się z takim problemem?Czy w jakiś sposób można temu zaradzić?

[andreee]

Możesz opisać tą niestabilność solarisa,w jaki sposób i gdzie go testujesz?Mam solarkę z 2007r.sam biegam z nią od zeszłego sezonu i nigdy z dynamikiem nie miałem problemów.

[andrenr68]

Dzięki kolego za odzew odnośnie mojego pytanka.Niestabilność pojawia się wraz z zwiększeniem czułości w trybie dynamicznym objawia się ona nieregularnymi sygnałami i wariacjami na wyświetlaczu.Co prawda kolega który chce sprzedać mi ten sprzęt nadmienił że ostatnio trochę dziwnie się zachowywała solarka,ale pomyślałem że to może banalna sprawa braku styku na bateriach,w ultrze miałem podobny problem.Wystarczyło że blaszki wygiąłem oraz podłożyłem kawałek gąbki a problem zniknął,od tej pory z ultrą nie miałem żadnych problemów a mam ją od wiosny 2006r.

[andreee]

od jakiego zakresu czułości zaczyna ci tak szaleć-czy tylko przy max.?napisz jeszcze czy to samo ci się dzieje w innych trybach pracy.co do testów to robiłeś je w domu na łące czy podwórku-wykrywacz był nieruchomy i robiłeś testy powietrzne czy machałeś na ziemią?(wcześniej jak miałem luźny kabel przy cewce też trochę wariował)
odnośnie styków u mnie też są trochę luźne i żadnych problemów nie ma.u tego kolegi to wykrywacz leżał gdzieś długo,nie mówił co się z nim działo?

[andrenr68]

Kolega z w 2008 kupił minelaba i z solarki prawie nie korzystał, no czasami synowi dawał się pobawić jak zabierał go w teren.Ale generalnie okazjonalnie był wykorzystywany,przechowywany zdaje mi się był w suterynie nie ogrzewanej.Problem zaczyna się pojawiać mniej więcej od połowy zakresu,testowałem na podwórku,dla porównania odpaliłem też ultre u niej nic, chodzi jak szwajcarski zegarek.Solaris na statyku jest ok.nic się nie dzieje,pracuje tak, jak powinien.Na razie go wyczyściłem bo był bardzo zakurzony, zdjąłem obudowę położyłem obok grzejnika i zobaczę jutro co z tego będzie,no i oczywiście po raz kolejny poczytam instrukcje.

[andreee]

podwórko nie jest miejscem do testowania chyba żadnego sprzętu typu wykrywacz.moja solarka na podwórku dostaje wręcz pierdo..a.
usztywnij kabel przy cewce,wyczyść gniazdo i wtyk kabla cewki i spróbuj na jakimś poletku lub w lasku(śnieg już ładnie schodzi).
niektóre ustawienia znajdziesz na tym forum no i oczywiście instrukcja to podstawa-choć dla mnie na początku była trochę niejasna.napisz jak ci poszło w innym terenie.pozdrawiam

[andrenr68]

Zgadzam się że podwórko za bardzo się nie nadaje do testów,ale pomyślałem sobie że skoro ultra zachowuje się ok.to solarka tak samo się sprawdzi w sumie solaris to trochę inny sprzęt bardziej wyrafinowany.Zastosuje się do instrukcji kolegi,pójdę gdzieś na łąkę i zobaczę co będzie się działo.
Wkrótce się odezwę,wielkie dzięki co dwie głowy to nie jedna.
Pozdrawiam

[luger]

W soalrisach z początkowego okresu produkcji występowała jakaś usterka kondensatorów. Objawem był właśnie brak stabilności. Wystarczyło wysłać wykrywacz do producenta i dolegliwość znikała. Po szybkiej naprawie mój solaris był stabilny nie mniej od ultry, którą miałem wcześniej. Polecam serwis producenta.
Pozdrawiam L.

[samgnus]

Miałem kiedyś Solarisa...identyczne objawy po ok.2-3 miesiącach użytkowania...dodam,że osoby kupujące w podobnym okresie miały ten sam problem.Wg.mojej oceny ten sprzęt był składany na słabych podzespołach (np.przyciski przy wyświetlaczu niskiej jakości...potrafiły same strzelać")Pozdrawiam!

[samgnus]

A ja ze swojej strony nie polecam żadnego serwisu....wolę niezawodność !

[andrenr68]

A tak kolego samgnus,ta niezawodność jakie ma imię?Wracając do tematu nie miałem okazji dzisiaj sprawdzić solarki poza zabudowaniami,zrobię to za nim zwrócę się do serwisu.Pamiętam jak z dwa lata temu wybrałem się z kolesiem którego poznałem na forum łódzkim w teren,ja ultra on solarka i w dynamiku gorzej się spisywała niż moja ultra.Zastanawiające jest to że na podwórku na ultrze ustawiłem czułość na maks.i nic się nie działo wszystko było ok.a solaris od połowy ustawienia zaczyna wariować.Jeszcze kolego samgnus pytanko, i jak sobie poradziłeś z problemem bez serwisu?Czyżbyś zmienił sprzęt?

[samgnus]

To żadna tajemnica,jak ma na imię niezawodność-Minelab. Używam sprzętu tej firmy,co wynika z moich innych postów,wcale tego nie ukrywam i mogę go polecić każdemu,kto jest skłonny wydać na niego swoje pieniądze(kupuję prywatnie za granicą więc pytanie o imię" niezawodności trąci myszką).Wracając do tematu pisałem,że miałem(nie tylko ja)ten sam problem .To cecha Solarisa wynikająca wg.mnie z niskiej jakiści podzespołów.Co do pytania....wyskakujący przycisk przy wyświetlaczu wymieniłem na Made in Spain" i po problemie...co do wzbudzania na dynamiku.Tak pozbyłem się tego cacka"(trzech znajomych też po pewnym czasie).Jak napisałem wcześniej od serwisu wolę niezawodność.Pozdrawiam!

[samgnus]

Wolę też inną jakość poszukiwań...świadomość,że nie tylko ja",ale i sprzęt może".Pozdrawiam!

[luger]

Samgnus skoro wolisz inną jakość" poszukiwań to po co kupowałeś wykrywacz klasy średniej niższej? Chciałeś uzyskać wyższą jakośc w pakiecie ekonomicznym?
Sprzęt Rutusa jest dobry jeśli uwzględni się zależność walorów użytkowych i ceny. Ja świadomie kupuję wyroby Rutusa. Nie mam wobec nich oczekiwań godnych markowych produktów. Oferta skierowana jest do poszukiwaczy, których nie stać na zkup zabawki za kilka tysięcy czyli do większości poszukiwaczy w naszych realich.
Nie narzekam na jakość wyrobów a miałem ultrę, solarisa i teraz mam proximę. Jedyną usterką była wymiana kondensatorów w solarisie. Solarisem, przez 2 lata, wyciągnąłem moje najlepsze zakopy i uważam, że jak na swoją cenę w tamtym okresie był rewelacyjny. Jak ktoś chce niezawodność i inną jakość" to niech nie kupuje sprzętu dla przeciętnych poszukiwaczy. Nadmienię tylko, że markowy detektor też posiadam a zajmuję się tym hobby od 9 lat więc jakieś rozeznanie mam.
Pozdrawiam L.

[andrenr68]

A to ciekawe ,nawiązując do wypowiedzi Samgnusa mój kolega właśnie z solarisa przesiadł się na minelaba.Fajny sprzęt ale cenowo zbyt drogi,ale czy skuteczny?Byliśmy kilka razy razem w ubiegłym roku w terenie nie pamiętam za bardzo jaki to model zdaje mi się że,sovereigen.Jakiś szczególnych sukcesów nie odnotował,ale muszę przyznać solidny sprzęt aczkolwiek trochę przyciężka cewka.Nawiązując do wypowiedzi kolegi Lugiera,chodzę z wykrywką od ponad 10 lat,zaczynałęm od prostego Jabla,następnie był Saper Nowaka całkiem mile go wspominam,krótko Armand-porażka,na koniec ultra.Jeśli chodzi o ultre to całkiem dobry sprzęt nigdy mnie nie zawiódł jest lekki i poręczny ma kilka wad ale niestety za te pieniądze co wtedy dałem nic lepszego bym nie kupił.To właśnie dzięki ultrze za czołem zbierać drobnice kolorową,wcześniej się zdarzało trafiać kolorki ale nie w takich ilościach.Odnośnie jeszcze serwisu,dzisiaj zadzwoniłem do pana Rutyny i muszę stwierdzić bardzo dobre podejście do użytkownika jego produktu.Chciałem kolegom podziękować za ciekawe porady i uwagi.
Pozdrawiam!

[samgnus]

Do Kol.Luger...odpowiadając na zadane pytanie...Solarisa kupiłem kilka lat temu...dlaczego ?! Byłem po prostu ciekaw tego sprzętu ponieważ naczytałem się sporo bardzo pochlebnych opinii na jego temat i byłem na takim,a nie innym etapie zaawansowania poszukiwaniami,że uważałem wtedy ten sprzęt za najbardziej właściwy dla mnie.I żeby być uczciwym przyznam,że początkowo dostarczył mi sporo przyjemności i miałem przy jego udziale trochę przyzwoitych rafień" w terenie.Ale wiadomo...każdy podąża własną drogą...po prostu z czasem zacząłem zauważać różne minusy techniczno-eksploatacyjne i zdecydowałem się na zmiany,których nie żałuję.Jedni trafiają w dychę" ze sprzętem,który spełnia ich oczekiwania,inni nie...życie.Ja przechodziłem od samodzielnie złożonego Jabla(łącznie z cewką własnej produkcji),poprzez szereg gotowych wyrobów krajowych do obecnych preferencji i tak już zostało...po prostu w końcu wszystko mi przypasowało i przynosi satysfakcję.Pozdrawiam!

[luger]

Dziękuję za uczciwą odpowiedź.
Przygoda zaczynająca się od samodzielnie składanych PI widać przynosi w efekcie najlepsze owoce.
Pozdrawiam kolego Samgnus