Poszukiwania a prawo

[adk11]

Czytając zakładkę prawo znalazłem taki tekst
http://www.odkrywca-online.pl/index1.php?action=prawo&artykul=zalecenia
kto wydal te zalecenia, czy to tylko są tak napisane przez poszukiwaczy, czy zalecenia mające ustosunkowanie prawne. Jak tak to czy mógłby ktoś podać źródło prawne np. DzU czy podobne. I czy te zalecenia mają odniesienie w praktyce. Czy WKZ stosuje się do nich. Z tego co mi wiadomo to WKZ niechętnie wydaje pozwolenia, jak już wydaje to nie tylko na tereny Archeo ale na wszystkie nawet nie będące stanowiskami archeologicznymi. Więc czy te zalecenia są respektowane i mają moc prawną, czy tylko kolejną przymyłką prawa dla poszukiwaczy.

[arturborat]

Ogólnie bleblanie. Pozwolenie WKZ jest Ci potrzebne tylko gdy zamierzasz poszukiwać w miejscach wpisanych do rejestru i wszystko co trzeba załączyć do wniosku zawiera rozporządzenie Ministra Kultury:

http://www.prawnie.pl/files/15365320581f98f0df49b6ef276ecf78.pdf

Artur

[pkdz57]

Tekst wygląda na zarządzenie, wydane między 2000 a 2003 rokiem, pod rządami poprzedniej ustawy o ochronie dóbr kultury.

Jest już nieaktualny, ale mimo wszystko ciekawy - wyraźnie odróżnia poszukiwania prowadzone na terenach prawnie chronionych oraz poza nimi (A1 i B1), w tym drugim przypadku wymagając tylko uprzedniego pisemnego zgłoszenia.

Pozdr.

[arturborat]

Swoją drogą dział prawny na Odkrywcy to beznadzieja. Stare akty prawne, projekty, które dawno wylądowały w koszu, brak jakichś wykładni, brak staranności i jakiejś wizji w ogóle. A w końcu z tymi problemami boryka się każdy poszukiwacz na co dzień i dobrze byłoby,gdyby czasopismo poważnie się nimi zajęło. Obecnie więcej jest tam dezinformacji niż informacji.
Artur

[adk11]

Dla uściślenia, pozwolenie od WKZ jest potrzebne zawsze, gdy tylko chcemy poszukiwać nie tylko na terenach wpisanych jako stanowiska archeo. ale na każdym innym terenie czy to jest pole czy las, ponadto każdorazowa zgoda właścicieli terenu.
A teraz mam pytanie mam ok 10hektarów pola w tym swojego lasu i łąki oraz nieużytki, jestem tego jedynym właścicielem, chodze sobie tam z wykrywką czy w takim przypadku również potrzebuje pozwolenia od WKZ na własnym prywatnym terenie który nie jest wpisany jako stanowisko, niema w pobliżu żadnych zabytków ani nie jest pobojowiskiem czy terenem walk podczas wojny ?? co w takim przypadku.

[arturborat]

Nie,nie na każdym, tylko wpisanym do rejestru. To już zresztą wałkowaliśmy,możesz sobie poczytać:

/pokaz_watek.php?id=662638#974137

Ale oczywiście możesz się starać o pozwolenie, nawet kiedy tylko wyjdziesz z domu z wykrywaczem, Twoja sprawa. Byli już zresztą nawet tacy, którzy gotowi byli występować o zgodę na samo posiadanie wykrywacza...


Niedługo pewnie dojdziemy do tego, że każdemu kto stanie przed skrzyżowaniem z czerwonym światłem i zieloną strzałką w prawo, trzeba będzie tłumaczyć, że może sobie spokojnie skręcić w prawo i nie zamkną go za to...
Artur

[arturborat]

Link się urwał przy wkelejaniu:

http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=662638#974137

[woytas]

Proponuje w tamtym watku kontynuowac dyskusje.
Jest kilka takich samych tematow i ciezko cos konkretnego znalezc.