mietek Napisano 29 Luty 2004 Autor Napisano 29 Luty 2004 Czy był jakiś standardowy, fabryczny model pieca stosowanego w ziemiankach/bunkrach polowych?Spotyka się różne - z baniek po oleju, kanistrach, beczkach - to improwizacja. Jednak może była jakaś produkcja przemysłowa dla wojska?Przy okazji, w sumie wojsko więcej siedziało w bunkrach niż walczyło, jak zobaczycie jakieś piece, proponuję zrobić fotkę i wstawić na forum. Nie jest to może część czołgu, ale do toczenia wojny równie ważny, a może czasem wręcz ważniejszy element.
Gość Napisano 29 Luty 2004 Napisano 29 Luty 2004 Ja spotkałem się z piecem wykonanym z cegieł jako ruszta były sruby , ale część czołowa była normalna płyta z metalu z drzwiczkami mocowanie na gwożdziach pozdr
wolff Napisano 29 Luty 2004 Napisano 29 Luty 2004 A ja widziałem piecyk wyciągnięty z bunkra typu Tobruk.Jak znajdę chwilkę to narysuję jak wyglądał, zrobiony był z żeliwa na kształt walca.poz.wolff
beaviso Napisano 1 Marzec 2004 Napisano 1 Marzec 2004 Wydaje mi się, że powszechne wśród niemieckich żołnierzy były takie genialne małe przenośne piecyki-lampki. Mój dziadek ma podobny z NRD-owa, na jakąś lekką benzynę" - cholernie wydajne i grzeje toto naprawdę nieźle.Fachowej nazwy nie znam.
Szefo Napisano 1 Marzec 2004 Napisano 1 Marzec 2004 było wiele typów, zwykle były na benzynę, choć inwencja żołnierzy była duża i często robili je we własnym zakresie z byle czegopozdr
maxikasek Napisano 1 Marzec 2004 Napisano 1 Marzec 2004 kumpel wykopał ostatnio dwa żeliwne ( wjednym była nawet garść monet). Nie wiem czy to seryjne czy cywilne zmobilizowane" ale jak będę u niego to zrobię fotki i podeślę ci Mietek.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.