krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Eee tam - jak napisała wczoraj Suzi to jesteśmy dla nich buraki...Tylko ( jak to kobieta ) ubrała to w bardziej cywilizowane słowa... :)
tadziu6 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Reklama w tym wątku ma chyba w tej chwili największą ilość odsłon.A czym więcej odsłon tym więcej kasy wpływa.I o to chodzi.I jakby nie patrzeć ,cały świat się kręci zawsze w temacie kobitek.W tym przypadku poszukiwaczki.
Ralfi75 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Bo taka poszukiwaczka to skarb prawdziwy i do tego jeszcze w domu - bezcenne 1.Nie ma kłopotu z wyjściem z wykrywką.2.Nie trzeba dzwonić po kumpla zawsze może jechać z tobą.3.Doceni fakt znalezienia kawałka złomu4.Pozwoli trzymać w domu fanty i jeszcze odkurzy z kurzu.5.Zrobi kanapki w terenie 6.Jak już będzie na łonie natury to może je ..().. pokaże i przytuli. 7.I wieczorem po całodziennym wysiłku po machaniu wykrywką gdy będziesz na siedzeniu pasażera popijał piwko do domu zawiezie.Tak więc nie ma co się dziwić koledze że ideału szuka :)
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Ralfi - opowiedz jeszcze jakąś bajke...prosze , prosze - tak było milutko... ;))
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 ehh,to jest zbyt piękne by mogło być prawdziwe:)jak na razie pracuje nad jedną nie-poszukiwaczką:)jako że z ostatnia nie wyszło:/
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 He he... jednak jakie to szczęście że jestem wolny jak przysłowiowa świnia w państwowym lesie " :)))
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 noo wiesz krecik,ale czasem trzeba mieć do kogo się przytulic:)a nie tylko pluszaki:)
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Cześć Suzi :)Hebda - w moim wypadku to nie marzenia... to real
Ralfi75 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Krecik tak to jest że szukamy kogoś kto podzieli nasze pasję zainteresowania, a każdy ma to co wypracuje metodą kompromisu między hobby a życiem,żoną i pracą.Ja po 5 latach roboty po 18h na dobę odpuściłem i wtedy sąsiad pożyczył od brata x-t30no i mam swoje wyjścia poskarby".Od wiosny biegam po polach a z racji mojej pracy zawsze mogę się zatrzymać gdzieś w mazowieckim po skończonej pracy poszperać,czasem ludzie przy rozmowie miejscówkę podrzucą.Wykrywacz złożony jeździ cały czas. Żona nie ma nie podziela zainteresowań ale na nie pozwala a nawet wspominała o tym że zabrać mogę ją i dzieciaki jak ciepło będzie ( może chociaż na kanapkę się załapię )tak więc do zobaczenia w terenie. Jak ktoś spotka niebieskie berlingo z tylną ,na pace, szybą w heinekenie to to ja Ralfi 75 z forum odkrywcy pl
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 A'propos pluszaków - fajne są ! Mam zajefajną wrone ( pluszaka ) ;))
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Ralfi - kompromis , to sytuacja w której dwie strony są równie niezadowolone...Pozdrawiam kolege !
Ralfi75 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Wracając do wspólnych zainteresowań po wojsku uczyłem dziewczynę zabawy nonczako i rzucania gwiazdkami, łuk średniowieczny ma do tej pory a przeleciało już 15 wiosen. A jak jej wychodziło rzucanie bagnetem celne oko miała .Tylko jeden problem był a właściwie nie było bo to moja siostra cioteczna jest.
woytas Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Jeti ma w domu sowe - zywa, wrone tchorzofretke, chyba z 8 kotow, 2 psy i jakis milion innych drobnych, niezliczalnych zwierzakow...Ale ogolnie zycie jest paskudne... Dostalem maila od jednego naszych forumowych koleow, ktory jest bardzo ciezko chory, naprawde bardzo ciezko...
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 żony lepiej takich głupot nie uczyć... ;)))
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Woytas - załóż wątek odnośnie kolegi...Może da się jakoś pomóc ?
woytas Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Krecik poprosze go - moze bedzie chcial to zrobic samemu.
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 ehh,da rade,ktokolwiek to jest wierzę w niego!
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Mimo że wszyscy jesteśmy na swój sposób wariatami , to powinniśmy trzymać się razem w trudnych chwilach...Nie ma sytuacji bez wyjścia !
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 jeśli da się jakoś pomóc,czymkolwiek i jakkolwiek ogarniamy forum i damy razem rade!
krecik wz. 65 Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Widzisz Hebda - wykrakałem... Suzi na chwile wpadła na Forum i przeraiła się tym asiemcem"...Weź no się zlituj i załóż drugą część :)
suzi Napisano 23 Styczeń 2010 Napisano 23 Styczeń 2010 Kol.Ralfi75 ma dużo szczęścia ze ma taką wspaniałą żonę. Można ? -można ,wszystko kwestia zrozumienia pasji drugiej osoby.
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 oki,zakładam! więc w tej juz jest zakaz postowania!
Hebda Napisano 23 Styczeń 2010 Autor Napisano 23 Styczeń 2010 http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=665441#996223link do drugiej części wątku!Tutaj juz nie pisać.pozdro:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.