To może być najpotężniejsze narzędzie wojenne...

[arturborat]

Niedługo życie trzeba będzie planować z kalkulatorem w ręku. A rano przy kawie dokładnie policzyć, czy można iść na zakupy, czy lepiej zostać w domu. Ciekawe czy szef uwzględni bumelkę z powodu: W mianowniku miałem wysadzenie mostu na drodze do pracy, a w liczniku, na czwartym miejscu po przecinku był atak chemiczny na okolicę. Jak przecałkowałem, to pojawiła się brudna bomba. To siedziałem w chałupie..." Taki obraz można w każdym razie wysnuć z tych rewelacji:



Naukowcy pracują nad specjalnym wzorem matematycznym, dzięki któremu będzie można przewidzieć ataki i zamachy powstańcze w różnych częściach świata - podaje serwis foxnews.com.
Badacze z Uniwersytetu w Miami twierdzą, że równania mogą stać się w przyszłości najpotężniejszym narzędziem w wojnach.

Wyniki zostały opublikowane w zeszłym miesiącu w czasopiśmie "Nature. Naukowcy przeanalizowali 54 tysiące zamachów podczas kilkunastu wojen niemal na całym świecie, od Iraku po Kolumbię. Wyniki wykazały, że rozmiary i czas ataków powstańczych były zadziwiająco zbieżne.

Krwawe zamachy na dużą skalę zdarzają się znacznie rzadziej od tych mniej groźnych. Jak odkryli badacze, ich stosunek w różnych krajach jest jednak prawie identyczny. – To nie jest przypadek – mówi Neil Johnson, profesor fizyki na Uniwersytecie w Miami. W badaniach analizowano takie czynniki, jak czas zamachów. Przykładowo między rebeliantami z różnych państw toczy się cicha rywalizacja o zwrócenie na siebie uwagi mediów.

Naukowiec Sean Gourley powiedział, że wyniki mogą być wykorzystane do prognozowania wielkości i harmonogramu przyszłych ataków powstańczych. – Dzięki wzorowi będziemy w stanie przewidzieć prawdopodobieństwo ataku w danym regionie w określonym czasie - mówi."
http://wiadomosci.onet.pl/2108280,12,to_moze_byc_najpotezniejsze_narzedzie_wojenne,item.html

Artur

[Edgar]

Ciekawe czy przy pomocy wzorów matematycznych można stwierdzić wyższość świąt Bożego Narodzenia,nad świętami Wielkiej Nocy.Albo czy jutro nie przejedzie mnie autobus.

[płetwal]

a mówią ze jak ktoś ma pecha to w drewnianym kościele
cegła mu na głowe spadnie
i tu raczej żaden wzór niepomoże
jakoś ten wzór wydaje mi się mało realny na codzień

[Mruk]

Amerykanie to cudotwórcy co g.. bat ukręcą, więc dlaczego miałby im się taki wzór nie udać?;);) hehe

PZDR

[Mruk]

.. cudotwórcy co z*

tak miało być sorry za podwójny post

PZDR

[zbyniek]

Podziw dla tęgich rozumów z USA, tylko nie rozumiem tego..... :) pozdr

[płetwal]

gdyby amerykanie nie próbowali być żandarmem świata
to i zamachów mniej by mieli
i wzory niepotrzebne

[AKMS]

Zamach byłyby i tak. To nie kwestia agresji USA, tylko agresji radykalnego islamu.

[popcorn65]

...agresja radykalnego islamu" z czegoś wynika.

[EAGLE11]

z praw adykalnego islamu"...

[popcorn65]

A prawa adykalnego islamu" są wynikiem wielu wieków chrześcijańskiego miłosierdzia.

[nunki]

Zgadzam sie z Tobą popcorn65.

[płetwal]

popcorn65 masz racje
tylko sprubuj to ludziom wytłumaczyć

[AKMS]

Radykalny islam rozprzestrzenia się na świat jak wirus. Jest agresywny sam w sobie-nie potrzebuje czynników zewnętrznych. A bzdury o prowokowaniu fundamentalizmu, pozostawiam amatorom Batmana" czy innych bajek.

[płetwal]

a czy ataki terorystyczne są skierowane
w inne kraje a niżeli te kture ingerują
w kraje islamskie

[AKMS]

A czy ataki w krajach islamskich, na wyznawców islamu min. kobiety czy dzieci, to normalne?

[płetwal]

napewno nie jest to normalne
ale tu trzeba by zacząć od początku a to nie miejsce na to nie ma co sie licytować
pozd

[bruner0]

Kilka dni temu był w TV(nie pamiętam kanału)program o całej sieci chińskich hakerów co się włamali do Pentagonu (chyba?bo nie patrzyłem od początku).Program wyprodukowała TV Niemiecka ,specjalista w USA stwierdził,że wystarczy włamać się do sieci zarządzającej energetyką i unieruchomić ją na parę dni, aby sprowadzić taki kraj jak Niemcy do poziomu krajów 3 świata.
Najbardziej zagrożone są energetyka,bankowość i telekomunikacja.
Po co matematycy się męczą?Największym zagrożeniem staje się sieć.