Mirass Napisano 2 Grudzień 2009 Autor Napisano 2 Grudzień 2009 WitamFirma w której pracuje chce się pozbyć silnika W-55.Silnik sprawny z ZN-ów w Gałkówku. Chyba jeszcze produkcji ZSRR. 6 lat temu przeszedł remont konserwacyjny w WZM Wola – wymiana podkładek, uszczelniaczy i innych elementów gumowych, potem jakie 30 h pracy na hamowni w WZM.Zastanawiamy się czy jest on jeszcze coś warty, czy lepiej rozkręci i na złom, będzie z pół tony aluminium.
herrmateuss Napisano 2 Grudzień 2009 Napisano 2 Grudzień 2009 W latach 90 tych off roadowcy" wsadzali te silniki do KRAZA ale to raczej ciekawostka.Ciężko bedzie cokolwiek z tym zrobić bo to kawał mela w sumie do niczego nie przystający. Aluminium zawsze w cenie ale jeśli silnik sprawny to go troche szkoda...
wm71 Napisano 2 Grudzień 2009 Napisano 2 Grudzień 2009 Myśle że takim silnikiem zaintresowani powinni być właściciele prywatnych czołgów T-55 , a w ok. Wawy jest taki pojazd.Zawsze można oglosić sprzet do sprzedaży, cena pewnie byłaby wyższa za cały silnik niż za złom z niego...
Łukasz Napisano 4 Grudzień 2009 Napisano 4 Grudzień 2009 Albo sprzedajcie go zainteresiwanemu po cenie złomu... Niech se piec jeszcze pochodzi.
Mirass Napisano 4 Grudzień 2009 Autor Napisano 4 Grudzień 2009 WitamTo nie chodzi aby sprzedać go gdziekolwiek. Do jakiegoś gościa który ma teciaka, a jak się nie spodoba to alledrogo – może się jeszcze zarobi Bo pewnie moja firma odda go za „bezcen”Warto aby trafił w miejsce gdzie docenia jego walory.
esterendensen Napisano 6 Grudzień 2009 Napisano 6 Grudzień 2009 Z tego,co wiem,to takich silników używali też rybacy na morzu bałtyckim.Może warto byłoby poszukać w tym gronie?
panzergrzes2 Napisano 7 Grudzień 2009 Napisano 7 Grudzień 2009 Mirras możesz się ze mną skontaktowac?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.