Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 weeks later...
  • Odpowiedzi 187
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
Napisano

Mój dziadziuś. Kazimierz Ciechanowicz.Do końca swoich dni był dumny z tego że był ułanem.We wrześniu do niewoli. Prace przymusowe w niemczech. Potem wymiana więźniów - trafił na Sybir. W 56 roku o własnych nogach powrócił do Rajewszczyzny pod Baranowiczami. Tam dostał od służb jasny przekaz : Czy jesteś Polakiem czy Białorusinem? Jak Polakiem to miał 24 godziny by opuścić swoją ojcowiznę. Mój tata widział jak był mały ( 6 lat) jak chodzili po domach i wyciągali ....za stodołę - jego dziadek palił szlacheckie papiery nadane przez Cara w piecu. Jakby je znaleźli to kulka za stodołą. Dziadek zmarł pod Kołobrzegiem w Gorawinie otoczony naszą opieką.Miał 92 lata. Jak ukończył chyba 90 lat został awansowany na podporucznika. To było dla niego niespotykane przeżycie. Płakał całe dnie ze szczęścia. Ta doniosła chwila jak płk z Koszalina wręczał mu awans.... Sam płakałem... Pozdrawiam Paweł Ciechanowicz - wnuk. 

04.1937 r Stryj Kazimierz.jpg

  • 2 weeks later...
  • 4 months later...
  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...
  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 4 weeks later...
  • 4 weeks later...
  • 1 month later...
  • 1 month later...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie