steell Napisano 13 Wrzesień 2012 Napisano 13 Wrzesień 2012 Jak tłumaczysz wyższe straty w sprzęcie niż w ludziach?" nie znamy ilości rannych i kontuzjowanych, nie wiemy ilu z nich przeżyło a ilu zmarło po paru dniach lub tygodniach, nie wiemy ilu zostało inwalidami.Wiemy mniej więcej ilu zostało pochowanych,czyli padło w walce. Wydaje mi się, że przynajmniej na początku wojny, żołnierz raniony odtransportowany do szpitala w jakiś sposób wisiał dalej na stanie jednostki, wszak wracali do swoich pododdziałów. Przydało by się by ktoś mający na ten temat wiedzę wypowiedział się na ten temat bo narazie to tylko hipoteza. Jeżeli tak było to żołnierz mógł być np. urlopowany lub przeniesiony do innej jednostki /szpital polowy itd/ i jako taki w stratach bezpowrotnych mógł się nie pojawić jako zabity w konkretnej walce. Ale to oczywiście hipoteza a nam potrzebne są dowody.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.