szczurek_1979 Napisano 31 Sierpień 2009 Autor Share Napisano 31 Sierpień 2009 http://polskajestfajna.wp.pl/kat,76118,title,Co-ukrywala-ziemia-w-Malborku,wid,11440370,wiadomosc.html?ticaid=18a9a#czytajdalejjeżeli uznacie że ten link nie wnosi nic nowego to proszę moda o usunięcie tego tematu...pozdro... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tradytor Napisano 31 Sierpień 2009 Share Napisano 31 Sierpień 2009 Było już o tym http://www.odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=643296#768390 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pomsee Napisano 31 Sierpień 2009 Share Napisano 31 Sierpień 2009 Info zawiera nowe fakty tak więc wklejam zawartość linka:Co ukrywała ziemia w Malborku?wp.pl | dodane 2009-08-29 (12:11) (fot. sxc.hu) Każda wojna niesie ze sobą tysiące ofiar. Często jest wśród nich mnóstwo niewinnych osób, które przypadkiem znajdują się na linii ognia. Zarówno I jak i II wojna światowa pochłonęła wiele ludzkich istnień. Do dziś dnia odnajdujemy szczątki ich ciał w przeróżnych miejscach i pewnie jeszcze nie raz zaskoczą nas zbiorowe mogiły ukryte gdzieś pod ziemią.Ostatnio takie tragiczne odkrycie miało miejsce w Malborku. Podczas prac porządkowych i rozbiórkowych przygotowujących teren pod budowę hotelu w samym centrum miasta znaleziono szczątki ciał. Początkowo odkopano kilkadziesiąt ludzkich czaszek i kości, z czasem jednak ta liczba w szybkim tempie zaczęła się powiększać.Prace ekshumacyjne trwały od 28 października 2008, czyli dnia odkrycia mogiły, do końca marca bieżącego roku. W tym czasie niezwykle szczegółowo, centymetr po centymetrze przeszukiwano teren mogiły, by niczego nie ominąć. Łącznie odnaleziono szczątki ok. 2115 osób (liczba ta jest przypuszczalna, bowiem różnią się dane wywodzące się z badań nad czaszkami i kośćmi długimi). Wśród ofiar było 1001 kobiet, ok. 300 dzieci i mężczyzn, natomiast liczba 400 ciał pozostała bez określenia płci i wieku. Szczątki pozbawione były resztek ubrań i jakichkolwiek przedmiotów, które pomogłyby w identyfikacji. Istnieją różne hipotezy mówiące o tym, co było bezpośrednią przyczyną śmierci tak ogromnej grupy ludzi. Tragedia wydarzyła się zimą 1945 roku. Niemieckie dowództwo powoli ewakuując się z Polski nakazało cywilnym mieszkańcom Malborka opuścić miasto. Nie wszyscy jednak posłuchali rozkazu. Zostało wiele osób, które najprawdopodobniej decyzję taką przypłaciło życiem.Część z nich zginęła w wyniku postrzałów, o czym świadczą dziury po kulach w kościach. Nie wiadomo jednak, czy dokonano celowego mordu, czy znaleźli się przypadkowo na linii ognia. Wielu zmuszonych było opuszczać kryjówki w celu zdobycia pokarmu podczas zajęcia miasta przez Rosjan. Zima przełomu 1944/1945 była bardzo ciężka. Ze względu na ogromną liczbę ciał kobiet i dzieci przypuszcza się także, że cześć z nich zginęła w wyniku zamarznięcia, bądź chorób. Po nagłośnieniu sprawy zaczęły przybywać listy od świadków zdarzenia, którzy jako kilkunastoletnie dzieci przyglądali się całej sytuacji. Opisy tamtych dni są niezwykle tragiczne. Pomogły jednak w rozwikłaniu zagadki tajemniczej mogiły i pozwoliły lepiej zrozumieć bieg zdarzeń prowadzącym śledztwo.Odnalezienie tak ogromnej liczby szczątków ludzkich ciał było z pewnością sprawą precedensową dla Malborka. Towarzyszyło temu ogromne zainteresowanie mediów nie tylko polskich, ale także niemieckich. Miasto zapewniło nas, że zrobiło wszystko, by działania prowadzone były z odpowiednim szacunkiem i godnością. Udostępniono pomieszczenia, w których specjaliści zajmowali się ekshumacją ciał. Wszystko odbywało się w atmosferze spokoju, jaka powinna towarzyszyć tak tragicznym odkryciom. Od początku też całą sprawą kierowały organizacje odpowiedzialne za podejmowanie decyzji w sprawach mordów z okresu wojny, pochodzące zarówno ze strony polskiej jak i niemieckiej.Władze Malborka dbały o poprawność przeprowadzania wszelkich działań, jednak w sprawach dalszych losów odnalezionych szczątków nie mogły nic zmieniać. Ostateczna decyzja nakazała dokonania pochówku na niemieckim cmentarzu w miejscowości Glinna pod Szczecinem. Pogrzeb odbył się 14 sierpnia tego roku. W uroczystości brali udział przedstawiciele władz polskich i niemieckich. Do końca nie udało się zidentyfikować ciał, które odnaleziono w Malborku. Według ostatecznego orzeczenia Instytutu Pamięci Narodowej, były to w większości niemieckiego pochodzenia ofiary cywilne, które zginęły na przełomie 1944 i 1945 roku w wyniku działań wojennych, a także chorób i mrozu podczas ofensywy Armii Czerwonej.Dziś miejsce odnalezienia masowej mogiły nie wyróżnia się niczym specjalnym. Planowane jest tu ustawienie pamiątkowej tablicy bądź symbolicznej mogiły przypominającej o tym odkryciu. Budowa hotelu została wstrzymana i inwestor zgłosił się z prośbą o przesunięcie terenu, by ominąć miejsce odnalezienia szczątków. Wciąż nie zapadły ostateczne decyzje, co stanie się z placem, na którym odkryto masową mogiłę. Miasto, aby upamiętnić całe zdarzenie wpisało na stałe w swój kalendarz 14 sierpnia jako dzień wspomnień tragicznych wydarzeń.Zapewne nasz kraj kryje jeszcze wiele takich zamaskowanych zbiorowych grobowców, które poukrywane pod fundamentami budynków odchodzą w zapomnienie. Każda wojna niesie ze sobą masę tragedii, które sprytnie tuszowane niekiedy zostają niezauważane przez lata. Miejmy nadzieje, że takie masowe mogiły zostaną jedynie tragicznym zapisem w historii, a nigdy nie będą miały już miejsca w rzeczywistości nie tylko polskiej, ale i światowej. Emilia Hałas, Wirtualna PolskaPodziękowania dla miasta MalborkPost został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 11:44 31-08-2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomakzr Napisano 31 Sierpień 2009 Share Napisano 31 Sierpień 2009 no to wlasciciel hotelu ma problem bo jak mu nie przesuna dzialki to jaki gosc bedzie tam nocowal.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.