Skocz do zawartości

Katyński ślad na Wołyniu?


pomsee

Rekomendowane odpowiedzi

Strzały w potylicę i ręce skrępowane drutem sugerują, że we Włodzimierzu Wołyńskim są masowe groby polskich żołnierzy

Czaszki mają identyczne slady po kulach jak te znalezione w Katyniu

źródło: Rzeczpospolita

W grobie są szczątki co najmniej 100 ofiar

Jak ustalili wspólnie dziennikarze Rz" i Radia Lublin, i odkryte przed 12 laty we Włodzimierzu Wołyńskim masowe groby mogą udzielić odpowiedzi na pytanie o losy wielu ofiar z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej.
Chodzi o prawie 3,5 tys. osób przetrzymywanych w latach 1939 – 41 przez NKWD na terenach Ukrainy Zachodniej. Do tej pory nie udało się zlokalizować miejsca pochówku wielu z tych osób.
Pasy, guziki...
Po zbadaniu niewielkiego wycinka terenu na tzw. grodzisku we Włodzimierzu Wołyńskim odkryto szczątki prawie 100 osób.
Według dyrektora tamtejszego Muzeum Historycznego Włodymyra Stemkowskiego w tym miejscu może być pochowanych znacznie więcej ofiar. Ile? – Setki, a może nawet kilka tysięcy – przypuszcza Stemkowski.
Skąd podejrzenie, że we Włodzimierzu natrafiono na ofiary tzw. rozkazu katyńskiego nakazującego wymordowanie polskich oficerów?
W grobach znaleziono pasy wojskowe oraz inne elementy polskiego umundurowania: między innymi guziki, pagony i szynele. Identyczny był też sposób mordowania jeńców – strzał w potylicę.
Podobnie jak w Katyniu ofiary miały ręce skrępowane drutem kolczastym, używano też identycznej amunicji.
Zdaniem Włodymyra Stemkowskiego szczątki mogą należeć do członków Korpusu Obrony Pogranicza lub żołnierzy z korpusu generała Mieczysława Smorawińskiego, wziętych do niewoli w okolicach Włodzimierza Wołyńskiego. Jednak to niejedyna tajemnica związana z odkryciem.
Szczątki odnaleziono 12 lat temu, lecz od tego czasu nikt nie zainteresował się przeprowadzeniem dalszych prac ekshumacyjnych czy nawet upamiętnieniem tablicą grobu, w którym złożono już ekshumowane szczątki.
Śledztwa nie ma
W 1997 roku Ukraińcy poinformowali o odkryciu szczątków polskich obywateli konsulat RP we Lwowie. Sprawą przez pewien czas interesowała się też łódzka Okręgowa Komisja Badania Zbrodni przeciw Narodowi Polskiemu (po utworzeniu Instytutu Pamięci Narodowej stała się jego częścią). Jak jednak ustaliliśmy, w tej konkretnej sprawie nie toczy się obecnie żadne śledztwo. – We Włodzimierzu nie pojawił się ani jeden polski prokurator – podkreśla Stemkowski. współpraca Paweł Bobołowicz, Wojciech Pokora (Polskie Radio Lublin)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba wyjaśnić, kim były ofiary
Cezary Gmyz 03-08-2009, ostatnia aktualizacja 03-08-2009 20:43

Ekshumacje we Włodzimierzu Wołyńskim powinno się wznowić, ale do tego potrzeba wielu pozwoleń - mówi Rz" sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik

Rz" i Polskie Radio Lublin ujawniły wczoraj, że we Włodzimierzu Wołyńskim na Ukrainie znaleziono szczątki prawie 100 Polaków rozstrzelanych przez NKWD. Jednak nie udało się zbadać całego terenu tzw. grodziska, na którym mogą się znajdować szczątki. Ekshumacje przerwano 12 lat temu. Poszukiwanie polskich ofiar NKWD powinno ułatwić porozumienie dotyczące wymiany dokumentów archiwalnych podpisane wczoraj w Kijowie przez prezesa IPN Janusza Kurtykę i szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Walentyna Naliwajczenkę.

Czy Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa zajmowała się sprawą mordu we Włodzimierzu Wołyńskim?

Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa: Tak. W 1997 roku i później monitorowaliśmy tę sprawę. Mamy już zgromadzoną sporą dokumentację na temat tego, co się działo na terenie Włodzimierza Wołyńskiego w latach 1939 – 1945. Nie tylko w obrębie tzw. grodziska. We Włodzimierzu oraz w okolicach tego miasta Sowieci, potem Niemcy, a od 1943 r. także Ukraińcy popełnili wiele zbrodni. Mordowano przede wszystkim Polaków i Żydów z założonego przez Niemców pod koniec 1941 roku getta.

Jak ocenia pan ekshumację przeprowadzoną w 1997 roku?

Byłem we Włodzimierzu w 1998 roku i dokonywałem oględzin szczątków. Z tego, co pamiętam, strona ukraińska szukała szczątków swoich rodaków. Powiadomiono nas o pracach, kiedy się okazało, że w grobach znajdowane są przedmioty wskazujące, iż ofiary były Polakami. Były to m.in. elementy umundurowania z polskimi emblematami. Niestety, nasi partnerzy nie mieli doświadczenia w tego typu przedsięwzięciach i operacja nie była przeprowadzona w pełni profesjonalnie. Sposób przeprowadzenia ekshumacji sprawił, że wielu danych nie udało się ustalić.

Oglądał pan szczątki. Czy ma pan jakąś hipotezę, kim były ofiary?

Jednoznaczne ustalenie właśnie ze względu na sposób prowadzenia prac nie było możliwe. Pewne elementy znalezione w masowym grobie świadczą, iż ofiary mogły być mordowane wkrótce po zajęciu tego terenu przez Armię Czerwoną w 1939 roku. Znaleziono m.in. fragmenty płaszczy policyjnych. Można więc zaryzykować tezę, że większa część ofiar to właśnie funkcjonariusze przedwojennej policji. Ale były tam też fragmenty cywilnych ubrań.

Jednak znalezione tam monety świadczą, że część ofiar zgładzono później. Na kopiejkach jest 1940 rok.

Nie wykluczam, że mordów dokonywano również później. Sowieci po rozpoczęciu inwazji niemieckiej w 1941 roku masowo mordowali osoby, które z różnych przyczyn osadzono w więzieniach, a nie można ich było ewakuować w głąb Związku Sowieckiego. Mordów masowych we Włodzimierzu Wołyńskim dokonali również Niemcy w 1941 i 1942 roku, o czym świadczą relacje byłych mieszkańców miasta.

Czy należy wznowić prace na terenie grodziska?

Będziemy o to zabiegać. Jednak nie będzie to łatwe, bo obszar jest spory, a to oznacza również wysokie koszty takich prac. Muszą być one tym razem przeprowadzone zgodnie z najwyższymi standardami profesjonalnymi. Najważniejsza jednak będzie zgoda władz ukraińskich. Proces uzyskiwania odpowiednich pozwoleń nie jest krótki. Rozpoczęcie prac zależy od bardzo wielu instytucji. Wcześniej należy też zgromadzić dokumentację archiwalną. Nie należy więc się spodziewać, że prace mogłyby ruszyć szybko.

rozmawiał Cezary Gmyz
Rzeczpospolita


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 21:28 03-08-2009
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie