marcin 1984 Napisano 26 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 26 Lipiec 2009 WitamChciałbym usunąć starą mocno zaschniętą farbę ale nie wiem za bardzo jak to zrobić. Zdrapywanie drobnym papierem ściernym to mordęga bo fant jest w większości pokryty wżerami po rdzy i nie da się wszędzie dotrzeć z reszta drobny papier zbytnio sobie z tym nie radzi a grubszym nie bede jechał bo zniszcze przedmiot. Macie jakieś skuteczniejsze sposoby?Proszę o pomoc i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der_bartosz Napisano 26 Lipiec 2009 Share Napisano 26 Lipiec 2009 po pierwsze primo jest potrzebne Ci pojemnik np. garnekpo drugie primo woda i proszeki po trzecie primo ultimo mieszasz te skladniki razem aby sie gotowalo i to wszystko. Czy to jest jasne? :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 26 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 26 Lipiec 2009 Jasne, jasne dzięki :P tylko że problem w tym że fant mi się nie zmieści do żadnego gara a ciąć go nie zamierzam. Nie ma innych sposobów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 26 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 26 Lipiec 2009 Nikt więcej się nie orientuje??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cronos Napisano 26 Lipiec 2009 Share Napisano 26 Lipiec 2009 Może opalarką? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 26 Lipiec 2009 Share Napisano 26 Lipiec 2009 Takie gotowanie jest dobre bo nie rusza orginalnej farby. Trzeba poszukać baniaka do gotowania bielizny i można całkiem spore przedmioty gotować. W prawdzie z ramą motocyklową mi się nie udało ale zbiornik paliwa czy błotniki spokojnie :) Są środki typu Skansol, ale tu trzeba obserwować i zmywać bo to i orginalną farbe zjada. Można owinąć przedmiot szmatą nasączoną odpowiednim rozpuszczalnikiem i całość szczelnie zawinąć folią, po paru godzinach zmywać rozpuszczalnikiem. Czasami trzeba poczekać 24h. Tyle że tu trzeba znać rodzaj farby i jak się przesadzi to i orginalną może rozpuścić.Wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 26 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 26 Lipiec 2009 To gotowanie definitywnie odpada ale pomysł z owijaniem fanta szmatami nasączonymi rozpuszczalnikiem wypróbuję. Nie ma oryginalnej farby bo takie rzeczy nie były malowane. Dzięki za pomoc. Jak ktoś ma jeszcze jakieś inne pomysły to proszę o podzielenie się nimi :)Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 29 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 29 Lipiec 2009 Trochę kicha z tym rozpuszczalnikiem bo farba jako tako zeszła w niewielu miejscach mimo że fant był owinięty szmatami ciasno przez ponad 24 godziny :/ Gotować nie mam w czym bo nie posiadam tak dużego naczynia. Ma ktoś jakiś inny pomysł jak usunąć tą nieszczęsną farbę??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cyrograf15 Napisano 29 Lipiec 2009 Share Napisano 29 Lipiec 2009 Ponownie zawiń i czekaj kolejne 24h. Może zmień rodzaj rozpuszczalnika. Jak nie to Skansol lub opalarka.WojtekPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Cyrograf15 17:19 29-07-2009 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin 1984 Napisano 29 Lipiec 2009 Autor Share Napisano 29 Lipiec 2009 Ten scansol brzmi ciekawie. Wypróbuję. Dzięki za pomoc :)Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maaarcin Napisano 31 Lipiec 2009 Share Napisano 31 Lipiec 2009 Czy metoda z gotowaniem napewno pozostawia oryginalna farbe? i jak do sie ma do okladek na bagnecie. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der_bartosz Napisano 31 Lipiec 2009 Share Napisano 31 Lipiec 2009 nic nie zaszkodzi sam ostatnio czyściłem pochwę po farbie, a oto efekty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der_bartosz Napisano 31 Lipiec 2009 Share Napisano 31 Lipiec 2009 przed Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
der_bartosz Napisano 31 Lipiec 2009 Share Napisano 31 Lipiec 2009 no i po Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maaarcin Napisano 31 Lipiec 2009 Share Napisano 31 Lipiec 2009 Dzieki:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.