EMPAI Napisano 4 Lipiec 2009 Autor Napisano 4 Lipiec 2009 Niewybuchy wmurowane w kościół w Dobrzanach Przez pięć dni saperzy, policjanci i strażacy usuwali w Dobrzanach pięć pocisków moździerzowych i artyleryjskich. Niewybuchy były wmurowane w budynek kościoła. Znalazły się tam w celu uczczenia pamięci snajpera z czasów II Wojny Światowej.Na niewybuchy w dobrzańskim kościele natrafiono podczas prac remontowo-budowlanych.- Na 5 niewybuchów natrafili pracownicy remontujący kościół - mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, mł. asp. Krzysztof Orzechowski. - Zawiadomili policję i saperów. Poinformowaliśmy mieszkańców o ich ewakuacji. Saperzy przez pięć dni dosłownie wydłubywali pociski. Prace prowadzono na wysokościach co jeszcze bardziej potęgowało zagrożenie. W pierwszym dniu rozbrajania ewakuowano 90. - Ewakuowaliśmy 32 rodziny z czterech okolicznych domów. W sumie 90 osób - mówi mł. asp. Orzechowski. Miejscowa legenda głosi, że pociski wmurowali w mury kościoła sami mieszkańcy. Chcieli uczcić w ten sposób snajpera, który znajdował się na wieży kościoła w czasie walk podczas II Wojny Światowej. Pierwotnie miały to być same łuski. Okazało się, że w murach znalazły się pełne pociski. http://www.radio.szczecin.pl/index.php?idp=0&idx=52248
EMPAI Napisano 4 Lipiec 2009 Autor Napisano 4 Lipiec 2009 A może nie wmurowane , tylko to po prostu niewybuchy pozostałe po ostrzale...?Podobne pamiątki w mojej okolicy ( Łódź ) są na kościołach w Lutomiersku i Kurowicach.Zostały zostawione dla uczczenia pierwszowojennych zmagań w pobliżu tych miejscowości.Czy zostały zdezaktywowane tego nie wiem...:)
latający holender Napisano 4 Lipiec 2009 Napisano 4 Lipiec 2009 W Kazimierzu Dolnym-w klasztorze.Z niemieckiego ostrzału od strony Janowca.Nikomu nie przeszkadzają:)
nahm01 Napisano 4 Lipiec 2009 Napisano 4 Lipiec 2009 mogli by zostawić albo podmienić na puste skorupy, wtedy by za 200-300 lat opowiadano turystom (z koloni na marsie :)) jak to modlitwa i Bóg ochronił kościuł przed zniszczeniem, tak jak istnieje legenda o Czestochowie i tym wielkim dziale szwedzkim. Pozatym wiele zamków ma wbite kule armatnie w mury.
stg1971 Napisano 4 Lipiec 2009 Napisano 4 Lipiec 2009 pociski są w hali targowej we wrocławiu,w szpitalu przy trauguta i w lutyni w kościele jutro zgłoszę to policji,a tak na marginesie czy one są niebezpieczne?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.