soveraign gt explorer II

[mendi]

witam mam pytanie do osob ktore urzywaly obydwu wykrywaczy na ktoro ciezko znalezc mi odpowiedz:
czy soveraign faktycznie jest sprinterem podczas poszukiwan w porowaniu z explorerem nie omijajac przy tym zbyt wielu fantow?? wiem ze w tej rywalizacji quattro zdecydowanie odpada jako sprzet wolniusienki" czy podobnie jest z explorerem??
podczas poszukiwan lubie raczej smigac dynamicznie i zastanawiam sie czy explorer do ktorego sie przymierzam choc podobno dokladny nie bedzie mnie wkurzac swoja powolnoscia" i lepszym wyborem nie oazalby sie tu sovereign gt ktory podobno zasiegami mu nie ustepuje

z gory dzieki za odpowiedzi

[filipe75]

Witam . explorera II mam prawie trzy lata i wydaje mi się że go rozgryzłem dopiero teraz . Wydaje mi się też , że szybkie przemiatanie cewką nad ziemią to nie jest dobry pomysł żadnym wykrywaczem . Mimelab do tego adsolutnie się nie nadaje bo po pięciu minutach odpadnie ci ręka . Powiedz czego szukasz w ziemi , albo co chciałbyś znaleźć to powiem ci czy explorer czy nie.

[kokesh]

Ja chodzę z GT kumpel z Explorerem ,nie ma rażących różnic jeśli chodzi o ilości fantów ,bardziej ma tu znaczenie szczęście ale... No właśnie ,GT jest zapewne głębszy ale biegając z nim szybko sporo rzeczy możesz przeoczyć ,zwłaszcza tych cichych niestabilnych sygnałów np.od Jagielonków,(o bólu reki nie wspomnę ).Explorer radzi sobie z nimi znacznie lepiej oczywiście odpowiednio ustawiony .GT ,jest to sprzęt którego trzeba się dobrze nauczyć aby mieć wyniki a nie wszyscy sobie z tym radzą.Explorer jest mimo wszystko cenowo ale i technologicznie sprzętem z trochę wyższej półki a co za tym idzie sprzętem bardziej uniwersalnym i wydaje mi się że o wiele większych możliwościach .Więc jeśli nie ogranicza cie kasa nie masz się co zastanawiać . Pozdro...

[terenowiec69]

Miałem GT ,teraz mam Se.
Jeżeli chodzisz z wykrywaczem GT to raczej nie szybko nie wolno,wg.mnie normalnie ,nie ma mowy żeby coś przeoczyć.Fakt cięższy od Se zdecydowanie.Zdecydowanie GT ma lepszy podłokietnik od serii explorer.
W GT praktycznie uzywasz tylko dwóch ustawień na kolor i jednego all metal.
W explorer masz więcej mozliwości edytowania i regulacji ustawień,wiekszość z nich raz ustawisz i masz spokój.Jest to sprzet o o gromnych możliwościach,których zwykły poszukiwacz nie jest w stanie czasami objąc i z niego rezygnuje.
Chodzić chodzić i jeszcze raz chodzić,takie jest najlepsze lekarstwo.
Chodziłem ze znajomum który miał quattro,i z fantami bywało różnie raz ja więcej raz on,lub po równo.
W gt brakło mi szerokiej identyfikacji tonowej co do prawdopodobnego rodzaju metalu pod cewką,oraz najważniejszego statycznego pinpointa z sygnałem vco.
Oczywiście większośc czasu dawałem sobie rade bez tego dobrze szło.Ale kilkanascie razy ganiałem po wykopaniu jakąś drobinkę kolorową po wierzchu i to mnie czasem wkurzało.
Budowa jest ogólnie lepsza,wydaje mi się że mocniejsza niz GT ,nawet porównując śrubę plastikowa cewki jest solidniejsza i lepiej wykonana.
Odlewy plastiku nie sa mocna stroną ex,widac szwy po formach wtryskarki, tu sie minelab nie popisał.
Coś za coś.
Jak ograniczenia finansowe nie sa dla ciebie ograniczeniem to ex, jak jednak tak to uzywany Gt.
Pozdr.

[kof]

Może to coś pomoże.
http://www.detectorpro.co.uk/minelab.htm

[kof]

Objaśnienie skrutów jest w reviews.
http://www.detectorpro.co.uk/reviews.htm

[VanWorden]

Tylko 3grosze do filipe75 - wierz mi, że są wykrywacze które im szybciej przemiatasz tym masz większy zasięg i czułość:)

Pozdrawiam

VW