Skocz do zawartości
  • 0

Bagnety zastępcze (allegro)


grz_w

Pytanie

Napisano
http://www.allegro.pl/item549120599_austriacki_bagnet_zastepczy_nr_1.html
http://www.allegro.pl/item549142700_austriacki_bagnet_zastepczy_nr_2.html
Witam.
Co sądzicie o oryginalności tych bagnetów? Niby w porządku, ale ten stan no i dwie sztuki. Proszę o jakieś sugestie. Z góry dziękuję za pomoc.

7 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Dodano 2009-02-08 16:56
W związku z licznymi zapytaniami o oryginalność tych bagnetów ,odpowiadam że nie wiem czy są oryginalne
i trzeba przyjąć, że są to dobre kopie dobrze postarzone
które nabyłem wiele lat temu ,od osoby która o oryginalności nie chciała się wypowiadać"

Przecież to tłumaczy wszystko...
Napisano
Szukałem informacji wśród ludzi którzy mogą coś wypatrzyć, podsunąć jakąś wskazówkę, potwierdzić lub zaprzeczyć oryginalności. Czy to takie dziwne że szukam pomocy, tam gdzie mam nadzieje ją znaleźć?
Napisano
Jeśli sprzedający tak pisze to znaczy, ze chciałby sprzedać jako oryginał, pomimo tego, że jest to kopia. W razie jak ktoś nie świadomy kupi to będzie można zgonić na nieznajomość tematu :-)

Poza tym bagnety te z racji tego, że są łatwe do wykonania nawet w garażu są bardzo często podrabiane. Niestety, dlatego że są prymitywne ciężko odróżnić kopie od oryginału. Moim zdaniem te z aukcji to kopie i odradzam Ci licytowanie (chyba ze kopie Cię interesuje). Myślę, że inni się ze mną zgodzą.

Pozdr.
Napisano
No tej stronki nie znalazłem. Tylko ciężko porównywać bagnety które nie były jakoś specjalnie normalizowane. Te z allegro jakieś takie zbyt gładkie". A kopie mnie jednak nie interesują. Ale jak na czymś zależy to się tak szuka dziury w całym mimo dość chyba oczywistych podejrzeń :-). Dziękuję kolegom za pomoc.
Napisano
Jeśli kopie Cię nie interesują, zainwestuj w bezsprzeczny oryginał. Kopie zastępczych bagnetów bite są od bardzo dawnych lat, w artykułach z lat '70 spotkałem się z przestrzeganiem przed kopiami. W tym przypadku niestety zasada jeśli sam nie wykopiesz nie masz pewności sprawdza się w 99%, bo jeśli ktoś naogląda się w życiu zastępczaków to widzi co jest na aukcji i nie licytuje bo po co, na dzień dobry po kilku sekundach patrzenia widać kilka mankamentów i nie chodzi mi nawet o gładkość.
Nawet strony http://www.old-smithy.info/austrian%20ersatz.htm nie brałbym jako pewnik ze względów podanych wcześniej.
Człowiek uczy się na błędach, więc nie zniechęcam do licytacji, a nuż się mylę ;)
Napisano
Oryginały to już sobie wykopałem tylko że stan to nawet na elektrolizę nie pozwolił, a co dopiero na ocenę szczegółów. Atak swoją drogą to co Ci MK w nich nie pasuje? Sprężyna za ładna, szlif ostrza w tym pierwszym? Niektóre wżery to chyba wady z walcowania płaskownika, tam powinny być większe ogniska korozji lub ślady po nich.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie