hubertosq Napisano 14 Styczeń 2009 Autor Napisano 14 Styczeń 2009 Witam kolegówprzymierzam sie do kupna kolejnego wykrywacza, czytam forum i czytam i czytam i mam kocioł w glowie. Wpadła mi mysl zeby zakupic HS3 ( nie lubie kopac monet ) wszędzie zachwalaja ludzie jego zasieg a narzekaja na dyskryminacje i tu nasowa sie pytanie czy jest sens brac hs3 skoro z dyskry jest ciezko, i trzeba kopac wszystko - nie prosciej jabel ? zasieg dobry ma ale skoro mam kopac na sprzecie kazdy dolek czy kosztuje 100zł czy 800 ?? Moze ktos mi opisac jednoznacznie sprawe dyskryminacji w tym sprzecie z warszawy ??Pozdrawiam H
thomson Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Kolego dyskryminacja coś w nim daje jednak. Napewno odrzuci małe gwożdzie i odłamki. Może sobie nie poradzic z wiekszymi odłamkami i innym szmelem.Pzdr
Prezes14 Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Ja chodzę 4 lata z Hs3- Zasięg jest świetny lecz dyskryma do bani :/ Jeśli chcesz sprzęt tylko na militarkę do Hs3 jest DUŻO lepszy niż jabel. Dyskryma - nie najlepsza ale nadrabia to świetnym zasięgiem.
SNIPERcom Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 HS3 wg mnie jest o klasę wyżej niż jabel Masz w nim średnia dyskryminacje i namierzanie czego w jablu brak
armand Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Co oznaczają określenia: dyskryminacja średnia, nie najlepsza i do bani? To są ogólniki, nic nie mówiące. Jak wg Was powinna wyglądać dyskryminacja dobra i bardzo dobra?
Kultywator Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Miałem HS-3 i faktycznie dyskryminacja kiepska była. Dyskryminacja dobra to taka że nie łapie zadnych odłamków drutów gwoździ ale łapie większe przedmioty metalowe , a bardzo dobra że odrzuca wszystkie żelazo a łapie tylko kolorki monetki itp.
Brzęczyszczykiewicz Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Zapomniałeś dodać, że all-1 bierze 5 groszy z 32 cm, aby Twoja wypowiedź była pełna :)
Kultywator Napisano 14 Styczeń 2009 Napisano 14 Styczeń 2009 Że All-1 łapie 5 groszy z 32 cm to większość juz wie.
grzech Napisano 15 Styczeń 2009 Napisano 15 Styczeń 2009 WitamDo kolegi hubertosq". Moja przygoda z hs-3 to dwa lata w terenie a następnie poszukiwania statyka który godnie go zastąpi.Obecnie od ponad 3 lat korzystam z salamandry i według mnie na korzyść tego drugiego przemawia: większy zasięg w trybie all metal,znacznie wiekszy zasięg w trybie dyskryminacja, dyskryminacja żelaza ( posiada osobny potencjometr do eliminacji żelaza według wielkości co umożliwia bardzo precyzyjne ustawienia),namierzanie celu ( szczególnie przydatne przy sondzie 37cm ),wskażnik analogowy ( bardzo przydatny gdy chodzimy na dyskryminacji w trybie all metal przy odrobinie doświadczenia ustawiania Balansu gruntu na dżwięk możemy się bez niego obejść)No i cena nie wiem jak obecnie kształtują się ceny u pana Smętkowskiego ale jeżeli jest tak jak piszesz to Salamandra też wypada znacznie atrakcyjniej.pozdr.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.