a.korbaczewski Napisano 10 Grudzień 2008 Autor Napisano 10 Grudzień 2008 10.12.Wrocław (PAP) - Ponad tysiąc osób ewakuowano w środę we Wrocławiu po tym, gdy w centrum miasta znaleziono blisko półtonowy niewybuch z czasów II wojny światowej. Jak poinformował PAP Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji, pocisk został znaleziony niedaleko budynku urzędu miejskiego, przy Placu Nowy Targ. Na miejsce jadą już saperzy, jednak na czas usunięcia niewybuchu konieczne było przeprowadzenie ewakuacji urzędników, mieszkańców oraz pobliskiego przedszkola. Przygotowane zostały autokary, które odwiozą ludzi w bezpieczne miejsce. Szacujemy, że będzie to w sumie ok. 1200 - 1500 osób" - powiedział Zaporowski. Wokół miejsca, gdzie znaleziony został niewybuch, zablokowane zostały wszystkie ulice.(PAP)
a.korbaczewski Napisano 10 Grudzień 2008 Autor Napisano 10 Grudzień 2008 10.12.Warszawa (PAP) - Saperzy usunęli pozostałości z II wojny światowej m.in. granaty, pocisk artyleryjski oraz amunicję z 1939 r., które w środę znaleziono na terenie Uniwersytetu Warszawskiego (UW). Nie ma już zagrożenia - poinformował PAP kanclerz UW Jerzy Pieszczurykow. Na czas akcji z budynków m.in. dawnej Biblioteki Uniwersyteckiej, Wydziału Prawa i Administracji, Wydziału Historii, Szkoły Języków Obcych oraz budynku użytkowanego przez Akademię Medyczną ewakuowano ok. tysiąca osób: studentów, ykładowców i pracowników UW. Według Pieszczurykowa, niewybuchy odkryła ok. godz. 10 firma, która na zlecenie rektora UW przeszukiwała teren uniwersytetu; poszukiwano pozostałości po wojnie - po tym, jak 28 października podczas prac porządkowych ogrodnik atrafił na granat moździerzowy z czasów II wojny światowej. Kierownik działu rozminowania z tej firmy, Janusz Lemieszek powiedział PAP, że w trakcie przeszukania terenu znaleziono w środę granat ręczny, granat moździerzowy 81 mm, pocisk artyleryjski 45 mm oraz 25 sztuk amunicji strzeleckiej z 1939 r. Akcja przeszukiwania terenu uniwersytetu ma potrwać do końca tygodnia. Przeszukujemy obszar jednego hektara wokół budynków uniwersytetu, to są tereny zielone, które sprawdzamy do głębokości dwóch metrów" - powiedział właściciel firmy, Piotr Bik. Kanclerz UW powiedział, że środową akcję usunięcia niewybuchów, przeprowadziła jednostka saperów z Nowego Dworu. Zakończyli ją po godz. 12.30. Dodał, że część wykładowców, studentów i pracowników UW wraca już do sal wykładowych, z których wcześniej zostali ewakuowani. Zajęcia jednak są odwołane do godz. 14. (PAP)
fraktal Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 sprawdzamy do głębokości dwóch metrów"Muszą jechać ramą. Smętek pociągnie może 1,5 metra, ale 2m?Jak duży musi być przedmiot (w tym wypadku pocisk), żeby dać sygnał z takiej głębokości?
woytas Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 a Czlowieksniegu milczy - znaczy neta mu odcieli..Mnostwo tego zlomu jeszcze pozostalo w ziemi...
grba Napisano 11 Grudzień 2008 Napisano 11 Grudzień 2008 Karetki pogotowia zabrały z zagrożonego rejonu 4 osoby obłożnie chore... Akcja była naprawdę sprawnie przygotowana... Przy każdej następnej bombie będzie jeszcze lepiej;)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.