Zagrożenia przez prowadzenie wykopów!

[areko-golo]

Witam!
Panowie, nie mogę znaleźć żadnych tematów na temat zagrożenia prowadzenia wykopów. Jak był już taki temat, a pewnie był to przepraszam. Chodzi o coś takiego, jestem niepełnoletni i moi rodzice uważają ze prowadzenie wykopów to pewna śmierć, ze jak trafi się na niewypał, czy niewybuch to mogiła (oczywiście nie mam ochoty wykopywać takich rzeczy ale to jest jednak nie uniknione)
Moje pytanie brzmi: Jak przetłumaczyć rodzicom ze to nie jest takie niebezpieczne? Wiem ze na forum tez są niepełnoletnie osoby prowadzące wykopki, czy wasi rodzice od tak zaakceptowali to co robicie? Jak często trafiacie na takie gówienko?

Jeżeli ktoś chce mnie wyśmiać, wyzwać od gówniarzy to niech sobie oszczędzi i tego nie pisze! Uważam się za osobę inteligentną i nie mam zamiaru bawić się w sapera. (przypuszczam ze moi rodzice nasłuchali się o jakiś debilach co znaleźli w lesie granat moździerzowy, czy jakiś niewybuch i postanowili to rozbroić, no i oczywiście im się nie udało, wybuchło, trzy ofiary, dwa zgony, jeden kaleka z oderwanymi rękoma i taki morał ze to jest niebezpieczne i wszyscy co się tym zajmują to są przestępcami.)

Proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam!

[maciek_zagroba]

Witam!
Jest pewien sposób;] Mówisz rodzicom że według innych poszukiwaczy rzadko trafiają się takie niespodzianki (np. mi przez rok tylko dwa) a poza tym dużo o tym czytałeś oraz jesteś rozsądny i wiesz jak trzeba kopać (powoli i ostrożnie) i co robić w razie takiego znaleziska (wykopać głębszą dziurę i zakopać w niej urwiłapke).
Powodzenia w rozmowach i rozwagi życzę w tym pięknym hobby!

Pozdrawiam,
Maciej Zagroba

[lina_90]

Nie wiem czemu ale panuje taki powszechny stereotyp ,że jak ktoś zbiera militaria to od razu bomby pociski itd. To mnie denerwuje. Bo często pytam ludzi czy nie mają czegoś ciekawego z wojny, oni od razu pytają o jakieś bomby, czy nie chce czegoś takiego itd. Moja odpowiedz jest zawsze ta sama. Interesują mnie skrzynki, hełmy itp a odnośnie pocisków itp. proszę to jest nr do saperów. Swego czasu moi rodzice też byli przeciw. Teraz mam już looz. Po 1 osiemnastka swoją drogą ale porozmawiałem z rodzicami szczerze, na ich decyzje wpłynął też fakt ,że mnie kręcą głownie monetki, odznaczenia no i hełmy :)

pzdr

[rabat]

ja też nie jestem pełnoletni i ja się z rodziców śmieje bo i tak mi nie zabronią. a jak im opowiadam jakie bomby wykopałem też jest zabawa. ale kiedy widzą jakieś monetki i inną drobnice to nic już nie gadają. ale zawsze możesz nazmyślać ze masz słaby wykrywacz i że dużżże bomby są głęboko i twój ci ich nie łapie

[Ejo]

Witam,
znam Twój ból kolego :) rodzice też mi zabraniali kupić wykrywacz i śmigać na wykopki ale od 3 lat jestem pełnoletni i nie mieli już nic do powiedzenia. Teraz mój Tata z wielką chęcią przychodzi do mnie i ogląda moje nowe fanty :) moja rada: albo poczekasz do 18stki tak jak ja albo przekonasz rodziców :)

pozdrawiam
Ejo

[areko-golo]

Noo... do 18 mam 14 miesięcy, jakoś się wytrzyma. Ale żal, bo fantów w lasach coraz mniej... :D Dziękuje za odpowiedzi i Pozdrawiam!

[Shizo]

mi rodzice jeszcze dolozyli do wykrywki tylko przed kazdym wypadem do lasu mam kazanie zeby sie nie czepiac pociskow i nic nie rozbrajac i w trakcie wypadu minimum 2 telefony od matki czy nie natrafilem na zaden niewypal

[Shizo]

aha i mam 17lat a pierwszy wykrywacz to zakupilem jakies 3 lata temu

[ZUBIKED]

Temat wałkowany nieustannie Mniej wiecej co tydzień ktoś pyta o to samo. Może wałdza" stworzyłaby Post dla początkujących, nie byłoby takiego bałaganu.


http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=641553#711451